TVN24 / kk
"Wydaje się, że dobry pożytek z rozumu polega także na tym, że wyciągamy wnioski z cudzych błędów, tymczasem polscy biskupi nie poszli po rozum do głowy" - mówi dominikanin po filmie Sekielskich.
"Wydaje się, że dobry pożytek z rozumu polega także na tym, że wyciągamy wnioski z cudzych błędów, tymczasem polscy biskupi nie poszli po rozum do głowy" - mówi dominikanin po filmie Sekielskich.
wiez.com.pl / ml
"Siadam do oglądania «Zabawy w chowanego» zawodowo. Kiedy pada nazwisko Hajdasz, spoglądam niepewnie na mamę, która siedzi obok mnie. – Znajome – mówi niepewnie. Zaczynam drżeć" - opisuje swoje wrażenia Monika Białkowska, dziennikarka "Przewodnika Katolickiego" po seansie najnowszego filmu braci Sekielskich.
"Siadam do oglądania «Zabawy w chowanego» zawodowo. Kiedy pada nazwisko Hajdasz, spoglądam niepewnie na mamę, która siedzi obok mnie. – Znajome – mówi niepewnie. Zaczynam drżeć" - opisuje swoje wrażenia Monika Białkowska, dziennikarka "Przewodnika Katolickiego" po seansie najnowszego filmu braci Sekielskich.
KAI / sz
Oczyszczenie Kościoła z tego rodzaju przestępstw i ochrona dzieci i młodzieży - to nasz podstawowy obowiązek, należący do samej istoty misji Kościoła - podkreśla Marcin Przeciszewski. Komentując dostępny od dziś film braci Sekielskich „Zabawa w chowanego” prezes KAI konstatuje: „Widać jak bardzo aktualny jest wciąż apel o zmianę mentalności ludzi Kościoła”.
Oczyszczenie Kościoła z tego rodzaju przestępstw i ochrona dzieci i młodzieży - to nasz podstawowy obowiązek, należący do samej istoty misji Kościoła - podkreśla Marcin Przeciszewski. Komentując dostępny od dziś film braci Sekielskich „Zabawa w chowanego” prezes KAI konstatuje: „Widać jak bardzo aktualny jest wciąż apel o zmianę mentalności ludzi Kościoła”.
PAP / sz
W związku z pytaniami mediów Prokuratura Krajowa informuje, że przedstawionemu w filmie „Zabawa w chowanego” byłemu wikariuszowi parafii w Pleszewie Arkadiuszowi H. został we wrześniu 2019 roku postawiony zarzut dopuszczenia się wobec osoby małoletniej innych czynności seksualnych. Jest to przestępstwo z artykułu 200 par. 1 kodeksu karnego, za które grozi do 12 lat pozbawienia wolności.
W związku z pytaniami mediów Prokuratura Krajowa informuje, że przedstawionemu w filmie „Zabawa w chowanego” byłemu wikariuszowi parafii w Pleszewie Arkadiuszowi H. został we wrześniu 2019 roku postawiony zarzut dopuszczenia się wobec osoby małoletniej innych czynności seksualnych. Jest to przestępstwo z artykułu 200 par. 1 kodeksu karnego, za które grozi do 12 lat pozbawienia wolności.
diecezja.kalisz.pl / sz
"Ukazane w filmie nagranie nie wyczerpuje całej rozmowy, brak jest stwierdzenia, że rodzice powinni jak najszybciej zgłosić sprawę do prokuratury" - czytamy w oświadczeniu.
"Ukazane w filmie nagranie nie wyczerpuje całej rozmowy, brak jest stwierdzenia, że rodzice powinni jak najszybciej zgłosić sprawę do prokuratury" - czytamy w oświadczeniu.
Inaczej Kościół w Polsce straci resztki wiarygodności i podzieli los Kościołów w Irlandii, Australii czy USA. Innej drogi już teraz nie ma. Trudno bowiem będzie uwierzyć w kolejne zapewnienia, że sprawy dotyczące molestowania nieletnich są przez biskupów traktowane naprawdę poważnie.
Inaczej Kościół w Polsce straci resztki wiarygodności i podzieli los Kościołów w Irlandii, Australii czy USA. Innej drogi już teraz nie ma. Trudno bowiem będzie uwierzyć w kolejne zapewnienia, że sprawy dotyczące molestowania nieletnich są przez biskupów traktowane naprawdę poważnie.
prymaspolski.pl
"Apeluję, aby każdy, kto posiada wiedzę o wykorzystaniu seksualnym osoby małoletniej pamiętał, że jest zobowiązany sumieniem i przepisami prawa do złożenia zawiadomienia" - mówi Prymas Polski w pierwszym oficjalnym oświadczeniu po filmie.
"Apeluję, aby każdy, kto posiada wiedzę o wykorzystaniu seksualnym osoby małoletniej pamiętał, że jest zobowiązany sumieniem i przepisami prawa do złożenia zawiadomienia" - mówi Prymas Polski w pierwszym oficjalnym oświadczeniu po filmie.
Redakcja DEON.pl
Wstrząsający obraz. Ten film nie jest atakiem na Kościół, ale na pewno nim wstrząśnie. Co się zmieniło po "Tylko nie mów nikomu"? Czy pokrzywdzeni otrzymali pomoc? Jak zareagowali biskupi i kurie? Tego dowiadujemy się dzisiaj.
Wstrząsający obraz. Ten film nie jest atakiem na Kościół, ale na pewno nim wstrząśnie. Co się zmieniło po "Tylko nie mów nikomu"? Czy pokrzywdzeni otrzymali pomoc? Jak zareagowali biskupi i kurie? Tego dowiadujemy się dzisiaj.
Tomasz Terlikowski / Facebook
"Na razie to oni zajmują się tematem. Jeśli lepiej zrobi to «Gość Niedzielny» czy «Niedziela», to będę im kibicował z całego serca" - pisze publicysta.
"Na razie to oni zajmują się tematem. Jeśli lepiej zrobi to «Gość Niedzielny» czy «Niedziela», to będę im kibicował z całego serca" - pisze publicysta.
W momencie kiedy odkryłem ewangeliczny ideał, tak pełen życia i braterskiej miłości, musiałem trafić na faceta, który wykorzystał sytuację, w jakiej się znalazłem, aby mnie zniszczyć.
W momencie kiedy odkryłem ewangeliczny ideał, tak pełen życia i braterskiej miłości, musiałem trafić na faceta, który wykorzystał sytuację, w jakiej się znalazłem, aby mnie zniszczyć.
Dlaczego skandale seksualne traktuje się często niczym pożar, który należy sprawnie i szybko ugasić, a tak opornie i niechętnie bada się i usuwa zarzewie ognia?
Dlaczego skandale seksualne traktuje się często niczym pożar, który należy sprawnie i szybko ugasić, a tak opornie i niechętnie bada się i usuwa zarzewie ognia?
Nie dziwmy się, że sąd się zaczyna od domu Bożego; że to z niego Bóg najpierw wymiata wszelkie zgorszenia i towarzyszącą im krzywdę ludzką. Nawet i to nie dziwne, że je wymiata obcymi rękami, skoro sami nie potrafiliśmy tego zrobić.
Nie dziwmy się, że sąd się zaczyna od domu Bożego; że to z niego Bóg najpierw wymiata wszelkie zgorszenia i towarzyszącą im krzywdę ludzką. Nawet i to nie dziwne, że je wymiata obcymi rękami, skoro sami nie potrafiliśmy tego zrobić.
Jeśli ktoś zapytałby mnie, jaki temat był najważniejszy dla Kościoła w Polsce przez ostatni rok, to wiem, że swoją odpowiedzią wywołam falę sprzeciwu. Mimo to bez wahania odpowiem, że to sytuacja osób skrzywdzonych seksualnie przez duchownych.
Jeśli ktoś zapytałby mnie, jaki temat był najważniejszy dla Kościoła w Polsce przez ostatni rok, to wiem, że swoją odpowiedzią wywołam falę sprzeciwu. Mimo to bez wahania odpowiem, że to sytuacja osób skrzywdzonych seksualnie przez duchownych.
Zranieni w Kościele
"Przedstawione niżej rekomendacje to owoc naszych doświadczeń towarzyszenia osobom skrzywdzonym przemocą seksualną w Kościele. Tworząc środowisko wsparcia dla osób zranionych, chcemy także – wtedy, gdy to potrzebne – być ich głosem" - piszą przedstawiciele inicjatywy "Zranieni w Kościele".
"Przedstawione niżej rekomendacje to owoc naszych doświadczeń towarzyszenia osobom skrzywdzonym przemocą seksualną w Kościele. Tworząc środowisko wsparcia dla osób zranionych, chcemy także – wtedy, gdy to potrzebne – być ich głosem" - piszą przedstawiciele inicjatywy "Zranieni w Kościele".
Wyrok uniewinniający kard. George’a Pella niesie bardzo istotne przesłanie dotyczące kwestii nadużyć seksualnych duchownych wobec dzieci. Jednak może on też okazać się pokusą do błędnych wniosków i działań.
Wyrok uniewinniający kard. George’a Pella niesie bardzo istotne przesłanie dotyczące kwestii nadużyć seksualnych duchownych wobec dzieci. Jednak może on też okazać się pokusą do błędnych wniosków i działań.
Biada nam, jeśli na uczynkach pokutnych poprzestaniemy. Trzeba bowiem rozrywać kajdany zła. Poprzerywać łańcuchy lęku, który nieraz jeszcze powstrzymuje przed natychmiastowym i dogłębnym wyjaśnianiem wszelkich zarzutów. Połamać jarzmo kłamstw, niedomówień, półprawd, aby skrzywdzeni nie musieli tłumaczyć się, jakby byli czegoś winni.
Biada nam, jeśli na uczynkach pokutnych poprzestaniemy. Trzeba bowiem rozrywać kajdany zła. Poprzerywać łańcuchy lęku, który nieraz jeszcze powstrzymuje przed natychmiastowym i dogłębnym wyjaśnianiem wszelkich zarzutów. Połamać jarzmo kłamstw, niedomówień, półprawd, aby skrzywdzeni nie musieli tłumaczyć się, jakby byli czegoś winni.
KAI / kk
– Osoby zranione przemocą seksualną w Kościele wymagają naszej solidarności i wsparcia. Od roku służymy im w ramach Inicjatywy „Zranieni w Kościele”. Modlitwa, którą organizujemy, wypływa z tej samej intencji – mówi Jakub Kiersnowski, członek Inicjatywy „Zranieni w Kościele”, prezes Klubu Inteligencji Katolickiej w Warszawie.
– Osoby zranione przemocą seksualną w Kościele wymagają naszej solidarności i wsparcia. Od roku służymy im w ramach Inicjatywy „Zranieni w Kościele”. Modlitwa, którą organizujemy, wypływa z tej samej intencji – mówi Jakub Kiersnowski, członek Inicjatywy „Zranieni w Kościele”, prezes Klubu Inteligencji Katolickiej w Warszawie.
KAI / ml
Zarzut molestowania seksualnego małoletniej przedstawiła prokuratura rejonowa w Oświęcimiu 32-letniemu kapłanowi diecezji bielsko-żywieckiej. Bp Roman Pindel zwolnił już duchownego z oświęcimskiej parafii, odsunął od pracy duszpasterskiej możliwości kontaktu z osobami małoletnimi. Ksiądz pozostaje w odosobnieniu do dyspozycji prokuratury.
Zarzut molestowania seksualnego małoletniej przedstawiła prokuratura rejonowa w Oświęcimiu 32-letniemu kapłanowi diecezji bielsko-żywieckiej. Bp Roman Pindel zwolnił już duchownego z oświęcimskiej parafii, odsunął od pracy duszpasterskiej możliwości kontaktu z osobami małoletnimi. Ksiądz pozostaje w odosobnieniu do dyspozycji prokuratury.
KAI / pk
Aby zapobiegać pedofilii w Kościele, trzeba wychowywać, czyli uczyć odpowiedzialności nie tylko za czyny, ale też za słowo – mówi ks. dr Marian Strankowski, delegat metropolity białostockiego ds. ochrony dzieci i młodzieży.
Aby zapobiegać pedofilii w Kościele, trzeba wychowywać, czyli uczyć odpowiedzialności nie tylko za czyny, ale też za słowo – mówi ks. dr Marian Strankowski, delegat metropolity białostockiego ds. ochrony dzieci i młodzieży.
Kościół w Polsce ma problem z pedofilią. To jest fakt, którego raczej nikt przy zdrowych zmysłach już nie neguje. W ostatnich tygodniach nie było chyba dnia, by temat ten nie pojawił się w mediach. I bardzo dobrze. O takich sprawach trzeba mówić, trzeba je nagłaśniać, ale trzeba także rozwagi w formułowaniu opinii – a tych zwyczajnie brakuje.
Kościół w Polsce ma problem z pedofilią. To jest fakt, którego raczej nikt przy zdrowych zmysłach już nie neguje. W ostatnich tygodniach nie było chyba dnia, by temat ten nie pojawił się w mediach. I bardzo dobrze. O takich sprawach trzeba mówić, trzeba je nagłaśniać, ale trzeba także rozwagi w formułowaniu opinii – a tych zwyczajnie brakuje.