Wyobcowanie nigdy mi nie przeszkadzało. Ale pan pewnie myśli, że jestem wyobcowany i inny tam - wśród dzikich plemion - gdy tymczasem wyobcowany to ja jestem tu - w kraju rodzinnym. To tu wytyka się palcami moje "dziwaczne" poglądy. Rozmowa z Wojciechem Cejrowskim.
Wyobcowanie nigdy mi nie przeszkadzało. Ale pan pewnie myśli, że jestem wyobcowany i inny tam - wśród dzikich plemion - gdy tymczasem wyobcowany to ja jestem tu - w kraju rodzinnym. To tu wytyka się palcami moje "dziwaczne" poglądy. Rozmowa z Wojciechem Cejrowskim.
Być w Irlandii i nie zobaczyć Skellig – to niemożliwe, to wprost nie uchodzi. Zaledwie przybyłem na Zieloną Wyspę, zacząłem przemyśliwać, jak się tam udać.
Być w Irlandii i nie zobaczyć Skellig – to niemożliwe, to wprost nie uchodzi. Zaledwie przybyłem na Zieloną Wyspę, zacząłem przemyśliwać, jak się tam udać.
PAP / apio
Z obawy przed kolejnymi atakami rekinów zamknięto w środę niemal wszystkie plaże w jednym z najpopularniejszych egipskich kurortów Sharm el-Szejk. Decyzję w tej sprawie podjęły lokalne władze.
Z obawy przed kolejnymi atakami rekinów zamknięto w środę niemal wszystkie plaże w jednym z najpopularniejszych egipskich kurortów Sharm el-Szejk. Decyzję w tej sprawie podjęły lokalne władze.
Szymon Łucyk / PAP / slo
Paryskie władze pragną, by ich miasto znowu ożyło nocą i dorównało pod tym względem Londynowi, Berlinowi czy Barcelonie - napisał "Le Monde". Radni miejscy proponują, by już wkrótce otwierano nocą wystawy, parki i ogrody.
Paryskie władze pragną, by ich miasto znowu ożyło nocą i dorównało pod tym względem Londynowi, Berlinowi czy Barcelonie - napisał "Le Monde". Radni miejscy proponują, by już wkrótce otwierano nocą wystawy, parki i ogrody.
Jan Gać / "Posłaniec"
Jeśli już turysta zapuści się do Neapolu, a tym bardziej gdy zamierza wyruszyć Wybrzeżem Amalfitańskim w celu podziwiania najpiękniejszej riwiery z jej cudownymi kościołami, winien udać się jeszcze krok dalej na południe, do nie wiadomo czemu pomijanego Paestum.
Jeśli już turysta zapuści się do Neapolu, a tym bardziej gdy zamierza wyruszyć Wybrzeżem Amalfitańskim w celu podziwiania najpiękniejszej riwiery z jej cudownymi kościołami, winien udać się jeszcze krok dalej na południe, do nie wiadomo czemu pomijanego Paestum.
Jan Gać / slo
Vaporetti na wyspę Torcello odpływają każdego ranka z nabrzeża Nuove Fondamenta, kilka kanałów na północ od Pałacu Dożów. Utrudzony obecnością hord turystów pstrykających zdjęcia dzieciom oblepionym gołębiami na Placu św. Marka, wybrałem się na przejażdżkę.
Vaporetti na wyspę Torcello odpływają każdego ranka z nabrzeża Nuove Fondamenta, kilka kanałów na północ od Pałacu Dożów. Utrudzony obecnością hord turystów pstrykających zdjęcia dzieciom oblepionym gołębiami na Placu św. Marka, wybrałem się na przejażdżkę.
Już siedzę w autobusie, pod ręką mam "Buenos Aires Herald" i bardzo szczegółowy, 680-stronicowy przewodnik po Argentynie. W autobusie kilka miejsc wolnych, siedzenie koło mnie puste, tak będzie przez 1600 km, do końca podróży.
Już siedzę w autobusie, pod ręką mam "Buenos Aires Herald" i bardzo szczegółowy, 680-stronicowy przewodnik po Argentynie. W autobusie kilka miejsc wolnych, siedzenie koło mnie puste, tak będzie przez 1600 km, do końca podróży.
Starożytna Korkyra zachwyca nie tylko wszechobecną zielenią, ale również niezwykłym bogactwem kwiatów, aromatycznych ziół i wspaniałych krajobrazów. Korfu jest też najbardziej wysuniętą na północ wyspą Morza Jońskiego.
Starożytna Korkyra zachwyca nie tylko wszechobecną zielenią, ale również niezwykłym bogactwem kwiatów, aromatycznych ziół i wspaniałych krajobrazów. Korfu jest też najbardziej wysuniętą na północ wyspą Morza Jońskiego.
Wspaniałe zamki i pałace z imponującymi założeniami parkowymi miały podkreślać potęgę, znaczenie i zamożność ich właścicieli. Tymczasem położony na przedmieściach Salzburga zamek Hellbrunn świadczy o wielkim poczuciu... humoru arcybiskupa Markusa Sittikusa von Hohenems.
Wspaniałe zamki i pałace z imponującymi założeniami parkowymi miały podkreślać potęgę, znaczenie i zamożność ich właścicieli. Tymczasem położony na przedmieściach Salzburga zamek Hellbrunn świadczy o wielkim poczuciu... humoru arcybiskupa Markusa Sittikusa von Hohenems.
W granicach dzisiejszej Turcji, stanowiącej przed wiekami obszar najważniejszej obok Grecji prowincji Cesarstwa Bizantyńskiego, znajduje się ogromna ilość ważnych dla chrześcijaństwa miejsc i obiektów.
W granicach dzisiejszej Turcji, stanowiącej przed wiekami obszar najważniejszej obok Grecji prowincji Cesarstwa Bizantyńskiego, znajduje się ogromna ilość ważnych dla chrześcijaństwa miejsc i obiektów.
Wspaniałe zamki i pałace z imponującymi założeniami parkowymi miały podkreślać potęgę, znaczenie i zamożność ich właścicieli. Tymczasem położony na przedmieściach Salzburga zamek Hellbrunn świadczy o wielkim poczuciu... humoru arcybiskupa Markusa Sittikusa von Hohenems.
Wspaniałe zamki i pałace z imponującymi założeniami parkowymi miały podkreślać potęgę, znaczenie i zamożność ich właścicieli. Tymczasem położony na przedmieściach Salzburga zamek Hellbrunn świadczy o wielkim poczuciu... humoru arcybiskupa Markusa Sittikusa von Hohenems.
O drugiej w nocy wyruszyłem spod klasztoru św. Katarzyny na szlak wiodący na szczyt świętej Góry Horeb, gdzie Mojżesz miał otrzymać od Jahwe tablice z dziesięciorgiem przykazań. Z latarką w ręku wolno posuwałem się w różnojęzycznej gromadzie pątników spieszących na wschód słońca.
O drugiej w nocy wyruszyłem spod klasztoru św. Katarzyny na szlak wiodący na szczyt świętej Góry Horeb, gdzie Mojżesz miał otrzymać od Jahwe tablice z dziesięciorgiem przykazań. Z latarką w ręku wolno posuwałem się w różnojęzycznej gromadzie pątników spieszących na wschód słońca.
Nazajutrz mozolnie posuwaliśmy się do przodu, przemierzając otwarte plaże pokryte gęsto kamieniami wypolerowanymi przez wodę. Strzelające ku niebu wyniosłe palmy rzucały coraz dłuższe cienie, ale wciąż było bardzo gorąco. Z mijanych kęp zarośli nie ustawał skrzek cykad. Puls walił przyspieszonym tętnem w skroniach, do oczu wdzierały się słone krople potu, a za solą jak zwariowane wciskały się muszki.
Nazajutrz mozolnie posuwaliśmy się do przodu, przemierzając otwarte plaże pokryte gęsto kamieniami wypolerowanymi przez wodę. Strzelające ku niebu wyniosłe palmy rzucały coraz dłuższe cienie, ale wciąż było bardzo gorąco. Z mijanych kęp zarośli nie ustawał skrzek cykad. Puls walił przyspieszonym tętnem w skroniach, do oczu wdzierały się słone krople potu, a za solą jak zwariowane wciskały się muszki.
Staliśmy przed chatą skleconą z tyczek bambusa i pokrytą strzechą z liści palmowych. Spojrzawszy na Piotra powiedziałem: "To chyba tu". Wetknąłem głowę do wnętrza i zawołałem: "Melvin!". Wpadające przez szpary światło rozmywało półmrok. Na rozwieszonym pod sufitem hamaku dojrzałem czyjąś postać.
Staliśmy przed chatą skleconą z tyczek bambusa i pokrytą strzechą z liści palmowych. Spojrzawszy na Piotra powiedziałem: "To chyba tu". Wetknąłem głowę do wnętrza i zawołałem: "Melvin!". Wpadające przez szpary światło rozmywało półmrok. Na rozwieszonym pod sufitem hamaku dojrzałem czyjąś postać.
Szklane wieżowce, szybka i cicha komunikacja – centrum kapitalizmu na miarę XXI wieku. Na razie to miasto-wizja, ale powstaje w pośpiechu, wspierane finansami międzynarodowego biznesu, wdzierając się na wileńską Starówkę.
Szklane wieżowce, szybka i cicha komunikacja – centrum kapitalizmu na miarę XXI wieku. Na razie to miasto-wizja, ale powstaje w pośpiechu, wspierane finansami międzynarodowego biznesu, wdzierając się na wileńską Starówkę.
Miasteczko Esquel na trasie Bariloche – Chile to mój ostatni przystanek w Argentynie. Stąd, po zwiedzeniu parku, zamierzam udać się do Futaleufú po drugiej stronie gór. Szykuję się więc do odjazdu.
Miasteczko Esquel na trasie Bariloche – Chile to mój ostatni przystanek w Argentynie. Stąd, po zwiedzeniu parku, zamierzam udać się do Futaleufú po drugiej stronie gór. Szykuję się więc do odjazdu.
Po doskonałej kolacji, którą zjadłem w gospodzie o wdzięcznej nazwie La Luna – pokazał mi ją patrol policyjny – rozpocząłem przygotowania do dalszej podróży. Zabezpieczyłem filmy i spakowałem dobytek.
Po doskonałej kolacji, którą zjadłem w gospodzie o wdzięcznej nazwie La Luna – pokazał mi ją patrol policyjny – rozpocząłem przygotowania do dalszej podróży. Zabezpieczyłem filmy i spakowałem dobytek.
Patrząc na kitesurferów wzbijających się na kilka sekund na wysokość kilku, a nawet kilkunastu metrów nad wodę, można nabrać apetytu na chwilę w przestworzach. Nie jest to takie trudne, na jakie wygląda.
Patrząc na kitesurferów wzbijających się na kilka sekund na wysokość kilku, a nawet kilkunastu metrów nad wodę, można nabrać apetytu na chwilę w przestworzach. Nie jest to takie trudne, na jakie wygląda.
Podróżując po Włoszech warto wypracować w sobie pewien rygoryzm w wyborze odwiedzanych miejsc. Nie sposób bowiem ogarnąć kraju, który niemal cały jest sztuką, zapisem historii i obrazem różnorodności.
Podróżując po Włoszech warto wypracować w sobie pewien rygoryzm w wyborze odwiedzanych miejsc. Nie sposób bowiem ogarnąć kraju, który niemal cały jest sztuką, zapisem historii i obrazem różnorodności.
PAP / drr
Ceny wycieczek zagranicznych latem mogą spaść nawet o 15-20 proc. w porównaniu z tegorocznymi - przewiduje "Gazeta Wyborcza".
Ceny wycieczek zagranicznych latem mogą spaść nawet o 15-20 proc. w porównaniu z tegorocznymi - przewiduje "Gazeta Wyborcza".
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}