Logo źródła: Dziennik Polski Marcin Kogut / slo
Erewań to jedno z najstarszych miast świata. Został założony - według oficjalnych źródeł - w 782 roku p.n.e., czyli dwadzieścia dziewięć lat wcześniej niż Rzym.
Erewań to jedno z najstarszych miast świata. Został założony - według oficjalnych źródeł - w 782 roku p.n.e., czyli dwadzieścia dziewięć lat wcześniej niż Rzym.
Logo źródła: Dziennik Polski Marcin Kogut / "Dziennik Polski"
Erewań to jedno z najstarszych miast świata. Został założony - według oficjalnych źródeł - w 782 roku p.n.e., czyli dwadzieścia dziewięć lat wcześniej niż Rzym.
Erewań to jedno z najstarszych miast świata. Został założony - według oficjalnych źródeł - w 782 roku p.n.e., czyli dwadzieścia dziewięć lat wcześniej niż Rzym.
Logo źródła: Dziennik Polski Markek Długopolski / slo
Słońce, turkusowe morze i siedem tysięcy lat historii. Będąc na Malcie nigdy nie jest się zbyt daleko ani od archeologicznych i kulturalnych skarbów, ani od kawiarnianych stolików, sklepów i plaż obmywanych przez czyste i ciepłe morze.
Słońce, turkusowe morze i siedem tysięcy lat historii. Będąc na Malcie nigdy nie jest się zbyt daleko ani od archeologicznych i kulturalnych skarbów, ani od kawiarnianych stolików, sklepów i plaż obmywanych przez czyste i ciepłe morze.
Logo źródła: Dziennik Polski Markek Długopolski / "Dziennik Polski"
Słońce, turkusowe morze i siedem tysięcy lat historii. Będąc na Malcie nigdy nie jest się zbyt daleko ani od archeologicznych i kulturalnych skarbów, ani od kawiarnianych stolików, sklepów i plaż obmywanych przez czyste i ciepłe morze.
Słońce, turkusowe morze i siedem tysięcy lat historii. Będąc na Malcie nigdy nie jest się zbyt daleko ani od archeologicznych i kulturalnych skarbów, ani od kawiarnianych stolików, sklepów i plaż obmywanych przez czyste i ciepłe morze.
Logo źródła: Posłaniec Jan Gać / apio
W bliskiej odległości od Fatimy leży Batalha, cicha, nieco senna miejscowość białych domków z czerwoną dachówką – jak większość w Portugalii – wybrukowana szarą, śliską po deszczu kostką z marmurowych gór koło Évory i Estremoz.
W bliskiej odległości od Fatimy leży Batalha, cicha, nieco senna miejscowość białych domków z czerwoną dachówką – jak większość w Portugalii – wybrukowana szarą, śliską po deszczu kostką z marmurowych gór koło Évory i Estremoz.
Logo źródła: Posłaniec Jan Gać / apio
Lubię ten rzymski kościół. Od strony fasady jest taki prosty, niewyszukany, symetryczny, można by powiedzieć – klasycznie barokowy. To właśnie na przykładzie takich skromnych, pierwotnych w zamyśle fasad, bez późniejszego przeładowania detalami w trosce o pompatycznie pojętą chwałę Bożą, można prześledzić proces łagodnego przejścia od renesansu do baroku.
Lubię ten rzymski kościół. Od strony fasady jest taki prosty, niewyszukany, symetryczny, można by powiedzieć – klasycznie barokowy. To właśnie na przykładzie takich skromnych, pierwotnych w zamyśle fasad, bez późniejszego przeładowania detalami w trosce o pompatycznie pojętą chwałę Bożą, można prześledzić proces łagodnego przejścia od renesansu do baroku.
Marcin Kogut / slo
Kotor, jedno z najpiękniejszych miast wybrzeża Czarnogóry, to nie tylko wspaniałe stare miasto, nastrojowo podświetlone nocą mury obronne, czy też rozcinające wody zatoki Kotorskiej malownicze góry, ale także mocno pogmatwane ścieżki historii.
Kotor, jedno z najpiękniejszych miast wybrzeża Czarnogóry, to nie tylko wspaniałe stare miasto, nastrojowo podświetlone nocą mury obronne, czy też rozcinające wody zatoki Kotorskiej malownicze góry, ale także mocno pogmatwane ścieżki historii.
Logo źródła: Dziennik Polski Marcin Kogut / "Dziennik Polski"
Kotor, jedno z najpiękniejszych miast wybrzeża Czarnogóry, to nie tylko wspaniałe stare miasto, nastrojowo podświetlone nocą mury obronne, czy też rozcinające wody zatoki Kotorskiej malownicze góry, ale także mocno pogmatwane ścieżki historii.
Kotor, jedno z najpiękniejszych miast wybrzeża Czarnogóry, to nie tylko wspaniałe stare miasto, nastrojowo podświetlone nocą mury obronne, czy też rozcinające wody zatoki Kotorskiej malownicze góry, ale także mocno pogmatwane ścieżki historii.
Logo źródła: Nowy Dziennik Arek Braniewski / slo
Malownicza dolina leży pomiędzy ścianami wąwozu. U jego wrót rozciąga się Morze Śródziemne i złocisty pas plaży. Na końcu, tam gdzie ściany się zbiegają, spływa wodospad. W położonym wysoko lesie z bujną roślinnością żyje kilkadziesiąt gatunków motyli. Niełatwo się tam dostać.
Malownicza dolina leży pomiędzy ścianami wąwozu. U jego wrót rozciąga się Morze Śródziemne i złocisty pas plaży. Na końcu, tam gdzie ściany się zbiegają, spływa wodospad. W położonym wysoko lesie z bujną roślinnością żyje kilkadziesiąt gatunków motyli. Niełatwo się tam dostać.
Logo źródła: Nowy Dziennik Marek Niezborała / slo
Grecję warto poznać od Salonik po Olimpię na Peloponezie. Jednak największe wrażenie zrobiła na mnie maleńka wyspa, która widnieje na mapie pod nazwą Hydra.
Grecję warto poznać od Salonik po Olimpię na Peloponezie. Jednak największe wrażenie zrobiła na mnie maleńka wyspa, która widnieje na mapie pod nazwą Hydra.
Logo źródła: Nowy Dziennik Alfa Omega / slo
Jak mówi popularne angielskie przysłowie, "the grass is always greener on the other side of the fence" (trawa jest zawsze bardziej zielona po drugiej stronie płotu).
Jak mówi popularne angielskie przysłowie, "the grass is always greener on the other side of the fence" (trawa jest zawsze bardziej zielona po drugiej stronie płotu).
Logo źródła: Dziennik Polski Marcin Banasik / slo
Mieliśmy tylko jeden cel: Nordkapp! - wspomina Michał z Krakowa. - Reszta była improwizacją - dodaje Krysia. Na podbój Skandynawii wyruszyli trzynastoletnim oplem - z namiotem i grillem w środku.
Mieliśmy tylko jeden cel: Nordkapp! - wspomina Michał z Krakowa. - Reszta była improwizacją - dodaje Krysia. Na podbój Skandynawii wyruszyli trzynastoletnim oplem - z namiotem i grillem w środku.
Logo źródła: Więź Danuta Wróblewska / slo
Nie ufajmy twierdzeniu, że sztukę znajduje się tylko w wielkomiejskich muzeach, centrach czy galeriach, i że tam kontakt z nią daje najwięcej. Może jest odwrotnie: małe miejsca potęgują jej działanie? Jerzy Waldorff zwykł mawiać, że najcenniejsze manifestacje sztuki rodzi pojedyncza inicjatywa, a nie statuty i instytucje.
Nie ufajmy twierdzeniu, że sztukę znajduje się tylko w wielkomiejskich muzeach, centrach czy galeriach, i że tam kontakt z nią daje najwięcej. Może jest odwrotnie: małe miejsca potęgują jej działanie? Jerzy Waldorff zwykł mawiać, że najcenniejsze manifestacje sztuki rodzi pojedyncza inicjatywa, a nie statuty i instytucje.
Logo źródła: Dziennik Polski Marek Długopolski
Kilkusetkilogramowe bałwany - wydobyte z głębin wielickiej ziemi - były dobrem rzadkim, a przez to niezwykle cennym. Na ich zakup mogli pozwolić sobie tylko najbogatsi. Nic więc dziwnego, że wielickie żupy przez wieki stanowiły o potędze Polski.
Kilkusetkilogramowe bałwany - wydobyte z głębin wielickiej ziemi - były dobrem rzadkim, a przez to niezwykle cennym. Na ich zakup mogli pozwolić sobie tylko najbogatsi. Nic więc dziwnego, że wielickie żupy przez wieki stanowiły o potędze Polski.
Logo źródła: Dziennik Polski Marek Długopolski / "Dziennik Polski"
Kilkusetkilogramowe bałwany - wydobyte z głębin wielickiej ziemi - były dobrem rzadkim, a przez to niezwykle cennym. Na ich zakup mogli pozwolić sobie tylko najbogatsi. Nic więc dziwnego, że wielickie żupy przez wieki stanowiły o potędze Polski.
Kilkusetkilogramowe bałwany - wydobyte z głębin wielickiej ziemi - były dobrem rzadkim, a przez to niezwykle cennym. Na ich zakup mogli pozwolić sobie tylko najbogatsi. Nic więc dziwnego, że wielickie żupy przez wieki stanowiły o potędze Polski.
Logo źródła: Dziennik Polski WES / "Dziennik Polski" / drr
Zniszczenie czy nawet zagubienie bagażu pasażera przez linie lotnicze nie należy, niestety, do rzadkości. Bywa też, że walizki wracają do kraju znacznie później niż ich właściciel. Co robić w takiej sytuacji?
Zniszczenie czy nawet zagubienie bagażu pasażera przez linie lotnicze nie należy, niestety, do rzadkości. Bywa też, że walizki wracają do kraju znacznie później niż ich właściciel. Co robić w takiej sytuacji?
Logo źródła: Dziennik Polski Marcin Banasik / "Dziennik Polski"
Mieliśmy tylko jeden cel: Nordkapp! - wspomina Michał z Krakowa. - Reszta była improwizacją - dodaje Krysia. Na podbój Skandynawii wyruszyli trzynastoletnim oplem - z namiotem i grillem w środku.
Mieliśmy tylko jeden cel: Nordkapp! - wspomina Michał z Krakowa. - Reszta była improwizacją - dodaje Krysia. Na podbój Skandynawii wyruszyli trzynastoletnim oplem - z namiotem i grillem w środku.
Logo źródła: Dziennik Polski Jakub Taczanowski
San Remo - eleganckie kąpielisko, w którym już od ponad stu lat wypada bywać, słynne kasyno, budzący co roku emocje festiwal piosenki...
San Remo - eleganckie kąpielisko, w którym już od ponad stu lat wypada bywać, słynne kasyno, budzący co roku emocje festiwal piosenki...
Logo źródła: Tygodnik Powszechny Wojciech Nowicki / slo
Po Palermo wszystko jest inne. Po Palermo jedzenie jest „jak picie wody, gdy już zakosztowało się wina”.
Po Palermo wszystko jest inne. Po Palermo jedzenie jest „jak picie wody, gdy już zakosztowało się wina”.
Logo źródła: Posłaniec Jan Gać / slo
Do programu podróży po Ameryce Południowej warto włączyć rejon jezuickich redukcji Indian Guarani. Niegdyś jednorodny kulturowo, został obecnie podzielony granicami trzech państw: Paragwaju, Brazylii i Argentyny.
Do programu podróży po Ameryce Południowej warto włączyć rejon jezuickich redukcji Indian Guarani. Niegdyś jednorodny kulturowo, został obecnie podzielony granicami trzech państw: Paragwaju, Brazylii i Argentyny.