YouTube.com / Deon.pl / tk
- Mamy różne medaliki, dewocjonalia. Wśród nich jest wyjątkowa rzecz – szkaplerz. Jest on szczególną pomocą w drodze do nieba. Nie działa zabobonnie, to znak przymierza z Maryją – mówi znany kapłan Teodor Sawielewicz.
- Mamy różne medaliki, dewocjonalia. Wśród nich jest wyjątkowa rzecz – szkaplerz. Jest on szczególną pomocą w drodze do nieba. Nie działa zabobonnie, to znak przymierza z Maryją – mówi znany kapłan Teodor Sawielewicz.
YouTube.com / Deon.pl / tk
- Pierwszym lekarstwem na ból istnienia wśród ateistów jest pokora. Polega ona na tym, że nie uważam się za osobę lepszą od kogoś, kto nie wierzy. Tym bardziej nie uważam się za moralnie lepszego. Pokora jest prawdą – mówi ks. Teodor Sawielewicz w filmie na kanale Teobańkologia.
- Pierwszym lekarstwem na ból istnienia wśród ateistów jest pokora. Polega ona na tym, że nie uważam się za osobę lepszą od kogoś, kto nie wierzy. Tym bardziej nie uważam się za moralnie lepszego. Pokora jest prawdą – mówi ks. Teodor Sawielewicz w filmie na kanale Teobańkologia.
Teobańkologia / YouTube.com / mł
Gdyby zdefiniować modlitwę jako stanięcie przed "Bozią", która patrzy, czy ja równo rączki złożyłem i czy klęczę, to trzeba by było graniczyć modlitwę do czasu bez rozproszenia. Wtedy można by postrzegać modlitwę w pracy jako obrazę Pana Boga - mówi ks. Teodor Sawielewicz.
Gdyby zdefiniować modlitwę jako stanięcie przed "Bozią", która patrzy, czy ja równo rączki złożyłem i czy klęczę, to trzeba by było graniczyć modlitwę do czasu bez rozproszenia. Wtedy można by postrzegać modlitwę w pracy jako obrazę Pana Boga - mówi ks. Teodor Sawielewicz.
KAI/StrefaChwały/Facebook/dm
Już 10 lipca Nowy Sącz odwiedzą Teobańkologia i ks. Teodor Sawielewicz. Dzień wcześniej z kapłanem będzie można się spotkać w Starym Sączu na Festiwalu Strefa Chwały.
Już 10 lipca Nowy Sącz odwiedzą Teobańkologia i ks. Teodor Sawielewicz. Dzień wcześniej z kapłanem będzie można się spotkać w Starym Sączu na Festiwalu Strefa Chwały.
Teobańkologia / mł
W maju odwiedzili osiem polskich miast, na spotkania przyszło kilkanaście tysięcy ludzi. Teraz ekipę Teobańkologii będzie można spotkać na Sądecczyźnie. 
W maju odwiedzili osiem polskich miast, na spotkania przyszło kilkanaście tysięcy ludzi. Teraz ekipę Teobańkologii będzie można spotkać na Sądecczyźnie. 
Teobańkologia / Informacja prasowa / pk
W niedzielę 10 lipca Nowy Sącz odwiedzą Teobańkologia i ks. Teodor Sawielewicz. Dzień wcześniej z kapłanem będzie można się spotkać w Starym Sączu. Wizyta na Sądecczyźnie to część projektu ewangelizacyjnego o nazwie "Wyprawa po owce".
W niedzielę 10 lipca Nowy Sącz odwiedzą Teobańkologia i ks. Teodor Sawielewicz. Dzień wcześniej z kapłanem będzie można się spotkać w Starym Sączu. Wizyta na Sądecczyźnie to część projektu ewangelizacyjnego o nazwie "Wyprawa po owce".
Teobańkologia / Facebook.com / mł
"Chciałbym od serca podzielić się z Wami myślą o pewnym wilku, który czyha nie tylko na owce, ale tym razem przede wszystkim właśnie na pasterza. Na mnie…" - napisał na swoim facebookowym profilu ks. Teodor Sawielewicz.
"Chciałbym od serca podzielić się z Wami myślą o pewnym wilku, który czyha nie tylko na owce, ale tym razem przede wszystkim właśnie na pasterza. Na mnie…" - napisał na swoim facebookowym profilu ks. Teodor Sawielewicz.
Teobańkologia / Facebook.com / mł
Ile trzeba dawać z siebie w małżeństwie? Gdzie są granice tego dawania? Co robić, gdy drugiej stronie się nie chce? Na te pytania opowiadają Roksana i Andrzej Cwynarowie, szczęśliwe małżeństwo z 21-letnim stażem i trójką dzieci.
Ile trzeba dawać z siebie w małżeństwie? Gdzie są granice tego dawania? Co robić, gdy drugiej stronie się nie chce? Na te pytania opowiadają Roksana i Andrzej Cwynarowie, szczęśliwe małżeństwo z 21-letnim stażem i trójką dzieci.
Jednym z ubocznych skutków pandemii jest przeniesienie się znaczącej części życia do rzeczywistości wirtualnej. I choć z jednej strony można mieć dość, onlajnowe wersje różnych wydarzeń często pozwalają uczestniczyć w nich osobom, które normalnie nigdy by w nich nie mogły wziąć udziału. Na przykład – w rekolekcjach.
Jednym z ubocznych skutków pandemii jest przeniesienie się znaczącej części życia do rzeczywistości wirtualnej. I choć z jednej strony można mieć dość, onlajnowe wersje różnych wydarzeń często pozwalają uczestniczyć w nich osobom, które normalnie nigdy by w nich nie mogły wziąć udziału. Na przykład – w rekolekcjach.
To wspaniale, że istnieją w Polsce księża, którzy do osób protestujących przeciwko orzeczeniu Trybunału (zwanego niekiedy Konstytucyjnym) potrafią zwrócić się inaczej niż słowami typu „wara” lub przy użyciu inwektyw. Gorzej, że część z tych duchownych dla wzmocnienia swojego przekazu posługuje się stereotypami i upraszcza bardzo złożoną rzeczywistość.
To wspaniale, że istnieją w Polsce księża, którzy do osób protestujących przeciwko orzeczeniu Trybunału (zwanego niekiedy Konstytucyjnym) potrafią zwrócić się inaczej niż słowami typu „wara” lub przy użyciu inwektyw. Gorzej, że część z tych duchownych dla wzmocnienia swojego przekazu posługuje się stereotypami i upraszcza bardzo złożoną rzeczywistość.
Aleteia.org / kk
Modlitwy trwają już od kwietnia 2018 roku, a ksiądz Teodor widzi, że "owoce są bardzo duże". Uczestnicy dzielili się świadectwami pogłębienia wiary, uzdrowienia ciała i psychiki.
Modlitwy trwają już od kwietnia 2018 roku, a ksiądz Teodor widzi, że "owoce są bardzo duże". Uczestnicy dzielili się świadectwami pogłębienia wiary, uzdrowienia ciała i psychiki.