Bóg zwyciężył śmierć. I to jest absolutnie rozwalające system!

Czas na drugi element kerygmatu, który związany jest z ludzką grzesznością. Odkrywając go, nie możemy jednak zatrzymywać się wyłącznie na złu. Dobra Nowina odnosi się do czegoś znacznie ważniejszego niż krucha, ludzka kondycja.
- Drugim elementem kerygmatu jest uznanie, że jesteśmy grzesznikami. Grzech to nie tylko złamanie zasad, ale wewnętrzne przeciwstawienie się Bogu.
- Istnieje niebezpieczeństwo, że skoncentrujemy się wyłącznie na grzechu, zapominając o zbawczej miłości Boga, która jest sednem Dobrej Nowiny.
- Triduum Paschalne ukazuje, że Bóg zwyciężył grzech i śmierć, ofiarując samego siebie, by nas od grzechu uwolnić. To kluczowy wymiar chrześcijańskiej nadziei.
Drugi element kerygmatu: jesteśmy grzesznikami, ale nie możemy się na tym zatrzymać
Jak mówi Jakub Majchrzak SJ w kolejnym odcinku naszych wielkopostnych rekolekcji, drugą tajemnicą kerygmatu, drugim fundamentem naszej wiary jest świadomość, że jesteśmy grzeszni.
- Temat grzeszności i grzesznej kondycji świata jest bardzo obecny w wydarzeniach paschalnych - mówi jezuita i dodaje, że istnieje w związku z tym ryzyko zbyt wielkiego skupienia się na grzechu.
Ryzyko jednak, które może nam się wkraść jest takie, że za bardzo skupimy się na grzechu, a za mało na zbawiennej miłości Boga.
- Z jednej strony trzeba powiedzieć wprost - Krzyż Chrystusa, Jego męka i śmierć są znakiem tego, że grzech potrafi opanować nasze myśli i serca. Grzech nie rozumiany jako złamanie zasady, czy niepostępowanie według instrukcji obsługi, którą zostawił nam Pan Bóg, tylko jako wewnętrzne przeciwstawienie się temu, kim jest Bóg i kim ja jestem - wyjaśnia jezuita i dodaje:
"Jednak Triduum Paschalne nie jest tylko o tym. W wydarzeniach paschalnych mamy przede wszystkim skupić się na tym, że Bóg zwyciężył śmierć i grzech. I to jest absolutnie rozwalające system! Bóg, chociaż grzech był skierowany przeciwko Niemu, chociaż grzech jest nieposłuszeństwem względnym Niego, ofiaruje samego siebie, żeby nas od tego grzechu uwolnić!".
Skomentuj artykuł