Co zrobić, kiedy nie potrafimy być szczerzy z Bogiem na modlitwie?
Co w sytuacji kiedy nie jestem w stanie być szczery na modlitwie wobec Boga? Więcej, szczery wobec samego siebie?
Michał Lewandowski: No dobrze, ale co w sytuacji kiedy nie jestem w stanie być szczery na modlitwie wobec Boga? Więcej, szczery wobec samego siebie?
Ks. Grzegorz Strzelczyk: Wydaje mi się, że warto wtedy popracować nad dojrzałością. Braku wglądu w siebie to kwestia osobowej niedojrzałości. Szedłbym w tym kierunku. Mamy o tym wiedzę, mamy narzędzia psychologiczne, trzeba z tego skorzystać. Dojrzała modlitwa bazuje na dojrzałej psychice. To tak jak w każdej relacji, jeśli nie wykształcimy w sobie tej dojrzałości, to relacja także nie będzie dojrzała.
W czasie modlitwy jestem nadal sobą. Jeśli jestem rozedrgany, pod wpływem jakiegoś silnego stresu, to wszystko to będzie wywierało wpływ na modlitwę.
Jak się wykształca dojrzałość w relacji? Także tej z Bogiem?
Często przez porażki. Kiedy taka relacja ciąży, to zaczynamy zdawać sobie sprawę z tego, że coś jest nie tak.
No tak, modlitwa bazuje na naszej psychice. Jeśli ona zawodzi to trudno dobrze się modlić.
W czasie modlitwy jestem nadal sobą. Jeśli jestem rozedrgany, pod wpływem jakiegoś silnego stresu, to wszystko to będzie wywierało wpływ na modlitwę.
To jaka modlitwa jest najlepsza?
Nie ma czegoś takiego jak "najlepsza modlitwa". Każda forma modlitwy w Kościele jest dobra, bo w każdej będzie odnajdywał się jakiś człowiek. Ale każda może być też lepsza.
Skomentuj artykuł