Od pierwszych wieków Kościół wiązał ten sakrament z odpędzeniem złego ducha. Nie, nie chodzi tutaj o spowiedź.
Opiekował się bliźnimi, jak to i inni czynią, dążył do sprawiedliwości społecznej, ale jego nadzwyczajna siła i moc tkwiła w tym, że we wszystkim, co czynił, polegał wyłącznie...
Skomentuj artykuł