"To oznacza, że już przekroczyłem pewne granice. Trzeba być ostrożnym" - mówi ks. Sławomir Sosnowski, były egzorcysta.
Stasi umieściła go na liście sześćdziesięciu najbardziej niebezpiecznych polskich opozycjonistów. W duszpasterstwach akademickich, które prowadził, tworzył przestrzeń dialogu bezcenną...
Skomentuj artykuł