W imieniu portalu internetowego DEON.pl życzę Wam, aby Święta Wielkanocne przeżyte zostały w duchu wiary i przez to pogłębiły w nas jedność, miłość i pokój ze Zmartwychwstałym Chrystusem, a także między nami.
La Reveihere-Leapux (1743-1824) był adwokatem, który z zamiłowania zajmował się filozofią. Jednak przede wszystkim był jednym z przywódców Rewolucji Francuskiej. Któregoś dnia postanowił zgodnie z rewolucją myślową tamtych czasów, stworzyć nową "religię republikańską". Nazwał ją teofilantropią. Oparta ona była przede wszystkim na myśli dawnych filozofów, dotyczyła takich pojęć jak dobroć, służba i życzliwość ludzka. Równocześnie autor sięgał również do Ewangelii. Stamtąd czerpał natchnienie i dlatego w ten sposób wydawało mu się, że osiągnął ogromny sukces, bo stworzył religię doskonałą, pełną, wręcz perfekcyjną na tamte czasy.
Życie jednak zweryfikowało tą tezę i okazało się, że nowa religia nie ma wielu zwolenników. Autor skarżył się swoim przyjaciołom, że jego religia nie rozwija się tak dobrze jak chrześcijaństwo. Dwaj z nich: Barnes i Telleyrand odpowiadali mu: "Daj się ukrzyżować, przez trzy dni pozostań w grobie, a potem zmartwychwstań, a zobaczysz ilu znajdziesz zwolenników". La Reveihere-Leapux wiedział, że nie jest to możliwe...
Od czwartku do soboty dotykaliśmy Tajemnicy krzyża, ale dziś przede wszystkim stykamy się z Tajemnicą Zmartwychwstania Pana Jezusa, czyli Jego i naszego życia. Tajemnicy, która przede wszystkim objawia nam miłość Boga do człowieka. Miłość, która jest silniejsza niż śmierć.
Człowiek jest stworzony na obraz i podobieństwo Boga, i tym różni się od innych stworzeń, że może kochać, i że może być "podłączony" do tej jedynej miłości - energii, która daje życie, jaką jest sam Bóg. To On jest Panem życia i Panem śmierci, bo On jest miłością, która nadaje im właściwy sens. Aby tak było, potrzebne jest przebudzenie człowieka. Zbudźcie się! Słowo Boże wzywa każdego z nas osobno. W liście do Efezjan czytamy: "Zbudź się, o śpiący, i powstań z martwych, a zajaśnieje ci Chrystus".
Jeśli pragniemy, aby zmartwychwstały nas oświecił, trzeba przede wszystkim otworzyć oczy. Tak jak to przeżyli uczniowie z Emaus, kiedy "oczy im się otworzyły i poznali Go". Ale okazuje się, że... to nie wszystko. Ewangelista dodaje: "... lecz On zniknął im z oczu". To znaczy, że dopiero zniknięcie Zmartwychwstałego pozwala głębiej Go poznać - jako Niewidzialnego. Wtedy właśnie otwierają się nam "oczy wiary". Inaczej Jezusa wiedziała po Zmartwychwstaniu Maria Magdalena, inaczej uczniowie z Emaus, Tomasz, czy pozostali uczniowie. Inaczej widzimy - oczami wiary - my dziś modlący się w kościołach, w szkole, domu, w pracy, w wakacje i święta. Ale wciąż jest to ten sam Chrystus - Chrystus Zmartwychwstały. Obecny pod postacią chleba i wina, obecny w Eucharystii.
Co niedzielę przeżywamy "oczami wiary" i gdzie oczy nam się otwierają, gdzie doświadczamy "energii miłości". Doświadczamy codziennie w naszym życiu biczowania, krzyża, śmierci, ale przede wszystkim zmartwychwstania Jezusa, który jest dla nas wiara, nadzieją i miłością.
W imieniu portalu internetowego DEON.pl życzę Wam, aby Święta Wielkanocne przeżyte zostały w duchu wiary i przez to pogłębiły w nas jedność, miłość i pokój ze Zmartwychwstałym Chrystusem, a także między nami. Niech we wszystkich domach Jezus Chrystus umocni to, czego nam na co dzień brakuje, czyli ducha, który ożywia wiarę, nadzieję i miłość oraz daje siłę w przezwyciężaniu codziennych trudności.
Dziękuję, że jesteście z nami, mam nadzieję że nasz tegoroczny cykl refleksji, w którym postanowiliśmy "odwołać" Wielki Post, przybliżył Was do tajemnicy Zmartwychwstania, która jest prawdziwym sercem chrześcijaństwa.
W te kolejne Święta Tajemnicy Zmartwychwstania pozdrawiamy Was serdecznie i życzymy Wesołego Alleluja!
Mariusz Han SJ
Dyrektor DEON.pl
Skomentuj artykuł