(fot. usnplash.com)
ks. Piotr May-Majewski
Odkładasz spowiedź, bo wydaje ci się, że żaden czas nie jest odpowiedni? Przekonaj się, dlaczego właściwie tak robisz i jak pokonać tę trudność.
Wracasz właśnie ze spowiedzi? Jesteś wdzięczny Bogu za wyzwolenie cię ze zła i cierpienia? Nie wiesz, jak mu podziękować? Spróbuj pomodlić się słowami tej modlitwy.
Boże miłosierny, któryś mnie niegodnemu grzesznikowi zdjął brzemię przewin z duszy i rzucił je do morza swego przebaczenia, składam Ci dzięki najserdeczniejsze! Przyjąłeś marnotrawnego syna znowu do łaski, przywróciłeś mi pokój prawdziwy, którego mi świat dać nie może, uwolniłeś mnie od kary wiecznej i otworzyłeś mi niebo. Niech Ci będzie uwielbienie, chwała i dziękczynienie za Twoją dobroć i litość.Pobłogosław moje postanowienia, wzmacniaj moją wolę, bym wytrwał w dobrym aż do końca. Jako zadośćuczynienie za me grzechy chcę znosić chętnie i cierpliwie wszystkie trudy i krzyże. Najświętsza Bogarodzico, najdobrotliwsza Matko moja, weź mnie pod swoją opiekę, wyproś mi łaskę zgadzania się z wolą Bożą i wytrwania w dobrym. Święci aniołowie i patronowie moi, ochraniajcie mnie na wszystkich drogach moich, przyczyniając się za mną, bym wstępując w wasze ślady na ziemi, dojść mógł szczęśliwie do chwały niebieskiej.
Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Skomentuj artykuł