"Wszystkie demony uczą duszę upodobania w przyjemności, tylko demon smutku nie kwapi się, aby to czynić, lecz odsuwa wiele myśli, które nachodzą, odbierając duszy wszelką przyjemność i wysuszając ją przez smutek" - pisał Ewagriusz z Pontu, jeden z najwybitniejszych ojców pustyni.
Jeśli czujesz się gorzej, odczuwasz głęboki smutek, powtarzaj modlitwę bł. Karola de Foucauld, który żył na pustyni przez wiele lat i odczuwał radość poprzez bliski kontakt z Bogiem. Owocem tego kontaktu była ta niezwykła modlitwa:
Modlitwa, która rozprasza smutek i przywraca radość
Mój Boże, jaki Ty jesteś dobry!
Boże mój, racz mi dać ciągłe odczucie Twojej obecności we mnie i dokoła mnie, a równocześnie miłość nieśmiałą i zalęknioną, jaką się odczuwa w obecności osoby gorąco kochanej. Miłość ta sprawia, że się jest przed tą osobą kochaną bez możności oderwania od niej swoich oczu i równocześnie z wielkim pragnieniem i mocną wolą czynienia tylko tego, co się jej podoba, i tego wszystkiego, co jest jej miłe i dobre.
Miłość ta powoduje wielki lęk, żeby nie czynić, nie mówić, ani nawet myśleć czegoś, co by się jej nie podobało albo było dla niej niedobre. Mój Boże, daj mi myśleć stale i pamiętać, że Ty jesteś we mnie, i tak postępować, jak powinienem w świętej i kochanej Twojej obecności.
Skomentuj artykuł