Żyła z prostytucji. Objawił się jej Jezus i dał wyjątkową obietnicę

Żyła z prostytucji. Objawił się jej Jezus i dał wyjątkową obietnicę
(fot. Marianoblanco/shutterstock.com / sz)

Patronuje nie tylko skruszonym prostytutkom, ale także ludziom pragnącym odmienić swoje życie. Wiele osób modli się do niej również, robiąc rachunek sumienia i przystępując do spowiedzi.

Św. Taida urodziła się ok. IV wieku. Była egipską prostytutką, która na swojej drodze spotkała św. Pafnucego, jednego z ojców pustyni. Słuchając jego słów, zapragnęła poznać źródło mądrości głoszonych przez mnicha i zmienić życie.

Taida porzuciła prostytucję, ale usłyszała, że wszystko, co posiada, zawdzięcza grzechowi. A była bardzo zamożną kobietą, utrzymywaną przez najbogatszych adoratorów. Postanowiła więc spalić na pustyni cały swój dobytek materialny. Pustynia była miejscem, gdzie według wierzeń zbiegł i zamieszkał szatan, tak więc Taida oddała mu wszystko, co od niego otrzymała. Przybrała bardzo ubogie szaty i udała się do pobliskiego klasztoru, aby pokutować.

DEON.PL POLECA

W pierwszej chwili odmówiono jej miejsca w klasztorze, mówiąc, że poza jedną komórką nie ma miejsca w żadnej celi. Taida jednak upierała się, by zamieszkać "choćby w przedsionku domu Pana", czym przekonała do siebie mnichów. Pozwolono jej tam zostać, ale mówiono, by nie liczyła na odpuszczenie tak straszliwych grzechów.

Przez lata trwała tam na pokucie i modlitwie, a wieść o jej niezwykłej skrusze rozeszła się po Egipcie i okolicy. Do klasztoru przybył posłaniec - prawdopodobnie od św. Pafnucego - aby powiadomić Taidę, że zostały jej odpuszczone wszystkie grzechy. Taida przyjęła z wdzięcznością ten gest, ale postanowiła zostać w swojej ubogiej komórce do końca życia. Jej historia sprawiła, że wśród ludzi rozpowszechniło się przekonanie o możliwości uzyskania rozgrzeszenia, do czego Kościół dojrzewał jednak prawie 700 lat.

W roku 360 Taidzie miał objawić się sam Jezus. Zachęcił ją do modlitwy za zmarłych o życie wieczne. W zamian za to obiecał wysłuchać każdego, kto będzie o coś prosił dla siebie.

Św. Taida została po śmierci pochowana gdzieś na pustkowiu, zgodnie ze swoją wolą. Zmarła w opinii świętości. Patronuje nie tylko skruszonym prostytutkom, ale także ludziom pragnącym odmienić swoje życie. Wiele osób modli się do niej również, robiąc rachunek sumienia i przystępując do spowiedzi.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Józef Augustyn SJ, Leon Nieścior OMI

Leon Nieścior OMI, doskonały znawca Ojców Pustyni, omawia "antyrretyczną" metodę walki ze złymi myślami, odwołując się do Ewagriusza z Pontu i jego dzieła O sporze z myślami. Złe myśli, które powiązane są z działaniem złego...

Skomentuj artykuł

Żyła z prostytucji. Objawił się jej Jezus i dał wyjątkową obietnicę
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.