Franciszek: Bóg bierze od nas swoje nazwisko. Nazwiskiem Boga jest każdy z nas
„Ja jestem Bogiem Abrahama, Izaaka, Jakuba, Pedra, Marietty, Armony, Marisy, Szymona – Bogiem wszystkich ludzi. Bierze od nas swoje nazwisko. Nazwiskiem Boga jest każdy z nas”, wyjaśnił. Stąd wniosek, że biorąc „nazwisko od naszych imion, Bóg tworzył naszą historię” – pisał papież Franciszek i Stefan von Kempis w książce „Księga ognia”.
Moje imię jest nazwiskiem Boga Papież Franciszek uważa, że odpowiedź na pytanie: „Jak brzmi nazwisko Boga?” możliwa jest dlatego, że „jesteśmy nią my, każdy z nas. On bierze nasze imiona, by uczynić z nich swoje nazwisko”.
W przykładzie przytoczonym przez papieża są nie tylko imiona ojców naszej wiary, ale również imiona zwykłych ludzi. „Ja jestem Bogiem Abrahama, Izaaka, Jakuba, Pedra, Marietty, Armony, Marisy, Szymona – Bogiem wszystkich ludzi. Bierze od nas swoje nazwisko. Nazwiskiem Boga jest każdy z nas”, wyjaśnił.
Stąd wniosek, że biorąc „nazwisko od naszych imion, Bóg tworzył naszą historię”, a nawet więcej: „pozwolił, abyśmy to my pisali Jego historię”. I my również dzisiaj kontynuujemy tworzenie „tej historii”, która składa się „z łaski i z grzechu”, podczas gdy Pan niestrudzenie podąża za nami: „na tym polega pokora Boga, Jego cierpliwość, Jego miłość”.
Zresztą również „Księga Mądrości mówi, że radością Pana jest przebywanie między synami ludzkimi, czyli wśród nas”.
„Jeśli On stworzył swoją historię z nami, jeśli On wziął od nas swoje nazwisko, jeśli On pozwolił, abyśmy to my pisali Jego historię”, to my ze swej strony powinniśmy pozwolić Bogu, aby On pisał nasze dzieje. Dlatego że „świętość” – podkreślił – polega właśnie na tym, by „pozwolić, aby Pan pisał naszą historię”.


Skomentuj artykuł