Ignacjańskie spotkania ze Słowem - Mk 1, 14-20
"Czas się wypełnił". To pierwsze słowa, jakie wychodzą z ust Jezusa. Zakończył się czas oczekiwania i przygotowania na spełnienie się obietnicy Bożej, do czego nawoływał Jan. Misja Jana dobiega końca, dlatego uwięziony schodzi ze sceny. Oczekiwanie ustaje, gdy nadchodzi to, czego się oczekiwało.
Z nadejściem Jezusa "czas się wypełnił". Jezus otwierając usta jako pierwszą rzecz podkreśla wartość obecnej chwili. Słowo Boże skierowane jest do Ciebie tu i teraz, dlatego wzywa Cię do przeżywania teraźniejszości w całej jej pełni. Pomyśl, czy umiesz żyć z tym, co obecnie przeżywasz? Jak podchodzisz do swojej teraźniejszości? Czy nie żyjesz ciągle swoimi wspomnieniami albo tęsknotami za tym, czego jeszcze nie masz?
Medytację prowadzi o. Andrzej Migacz SJ
[-iss_25i15_migacz.mp3-]
Z Ewangelii według św. Marka: (Mk 1, 14-20)
Gdy Jan został uwięziony, Jezus przyszedł do Galilei i głosił Ewangelię Bożą. Mówił: «Czas się wypełnił i bliskie jest królestwo Boże. Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię!» Przechodząc obok Jeziora Galilejskiego, ujrzał Szymona i brata Szymonowego, Andrzeja, jak zarzucali sieć w jezioro; byli bowiem rybakami. Jezus rzekł do nich: «Pójdźcie za Mną, a sprawię, że się staniecie rybakami ludzi». I natychmiast zostawili sieci i poszli za Nim.
Idąc dalej, ujrzał Jakuba, syna Zebedeusza, i brata jego Jana, którzy też byli w łodzi i naprawiali sieci. Zaraz ich powołał, a oni zostawili ojca swego, Zebedeusza, razem z najemnikami w łodzi i poszli za Nim.
Skomentuj artykuł