Jak dobrze przeżyć Wielki Poniedziałek?

Jak dobrze przeżyć Wielki Poniedziałek?
fot. depositphotos.com
Logo źródła: DEON.pl mł / ml

Kościół proponuje nam zmierzenie się z konkretnymi wydarzeniami z życia Jezusa, która miały miejsce bezpośrednio przed Jego męką i śmiercią. Zrób dzisiaj to, co On zrobił w Ewangelii.

Poniedziałek Wielkiego Tygodnia: w punkt kulminacyjny po cichu wchodzi największa tajemnica. Wszystko zaczyna się w codzienności, zwyczajnie - przygotowaniem do corocznych świąt. A wśród przygotowań budzi się w nas tęsknota... 

Czasem jest bardzo cicha, mówiąca w nas szeptem, ale przynosząca ze sobą duchową potrzebę, której nic zwykłego nie jest w stanie zaspokoić. Jeśli chcesz wejść w głębię Wielkiego Poniedziałku, pomódl się modlitwą ułożoną w oparciu o dzisiejszy psalm.

Modlitwa na Wielki Poniedziałek 

Panie, mój Boże

odważam się mówić: mój, bo wiem, że jesteś blisko, bliżej, niż się spodziewam,
ale w Twojej obecności nie ma żadnej natarczywości.

Jesteś jak światło, które łagodnie obejmuje rzeczywistość
i pozwala zobaczyć wszystkie istotne szczegóły.

Jesteś jak pomoc, która przychodzi niespodziewanie
dokładnie wtedy, gdy jej bardzo potrzebuję.

Wiem, że jesteś moim Bogiem: z Tobą mogę się niczego nie bać.

Dlatego nic mnie nie przeraża.
Żadna trudność mnie nie pokonuje,
wszystkie ciężary, które wrzuca mi na plecy codzienność, są do uniesienia.
Nie boję się, że braknie mi siły,
nie boję się tego, co powiedzą o mnie ludzie,
nie boję się tego, że mnie zranią, skrzywdzą, że zabiorą mi to, co mam cennego.

Moje serce nie czuje strachu,
choć wiem, że tylu jest ludzi o złych intencjach.
Nauczyłam się ufać Twojej pomocy
i tyle razy doświadczyłam, że nigdy mnie nie zawiedziesz.

Chcę razem z Tobą wejść w głębię wydarzeń
które prowadzą do śmierci
i do zmartwychwstania.

Amen. 

Psalm z Wielkiego Poniedziałku (Ps 27)

Pan moim światłem i zbawieniem moim, 
kogo miałbym się lękać?
Pan obrońcą mego życia, 
przed kim miałbym czuć trwogę?

Gdy mnie osaczają złoczyńcy, 
którzy chcą mnie pożreć,
oni sami, moi wrogowie i nieprzyjaciele, 
chwieją się i padają.

Nawet gdy wrogowie staną przeciw mnie obozem, 
moje serce nie poczuje strachu.
Choćby napadnięto mnie zbrojnie, 
nawet wtedy ufność swą zachowam.

Wierzę, że będę oglądał dobra Pana
w krainie żyjących.
Oczekuj Pana, bądź mężny, 
nabierz odwagi i oczekuj Pana.

DEON.PL POLECA

Ewangelia Wielkiego Poniedziałku

Na sześć dni przed Paschą Jezus przybył do Betanii, gdzie mieszkał Łazarz, którego Jezus wskrzesił z martwych. Urządzono tam dla Niego ucztę. Marta posługiwała, a Łazarz był jednym z zasiadających z Nim przy stole. Maria zaś wzięła funt szlachetnego i drogocennego olejku nardowego i namaściła Jezusowi nogi, a włosami swymi je otarła. A dom napełnił się wonią olejku.

Na to rzekł Judasz Iskariota, jeden z uczniów Jego, ten, który Go miał wydać: "Czemu to nie sprzedano tego olejku za trzysta denarów i nie rozdano ich ubogim?" Powiedział zaś to nie dlatego, jakoby dbał o biednych, ale ponieważ był złodziejem, i mając trzos wykradał to, co składano.

Na to Jezus powiedział: "Zostaw ją! Przechowała to, aby Mnie namaścić na dzień mojego pogrzebu. Bo ubogich zawsze macie u siebie, ale Mnie nie zawsze macie".

Wielki tłum Żydów dowiedział się, że tam jest; a przybyli nie tylko ze względu na Jezusa, ale także by ujrzeć Łazarza, którego wskrzesił z martwych. Arcykapłani zatem postanowili stracić również Łazarza, gdyż wielu z jego powodu odłączyło się od Żydów i uwierzyło w Jezusa.

Wielki Poniedziałek. Wielki Tydzień z Jezuitami

Wielki Poniedziałek wprowadza w temat męki Jezusa, choć można byłoby tego nie zauważyć. Proponowany nam fragment Ewangelii Jana pokazuje Marię, która "wzięła funt szlachetnego i drogocennego olejku nardowego i namaściła Jezusowi nogi, a włosami swymi je otarła." Choć ten gest zaskakuje obserwatorów, Mistrz z Nazaretu wskazuje, że to "namaszczenie na dzień Jego pogrzebu." Drugie z wprowadzeń do Wielkiego Tygodnia przygotowuje do przeżywania dni przed Triduum Paschalnym wraz z Jezusem i jego uczniami, z narastającą grozą śmierci, ale i nadzieją Zmartwychwstania, które zapowiedział Pan.

Komentarz ks. Wojciecha Węgrzyniaka

O kobiecie, która rozumiała dramat Jezusa | s. Małgorzata Chmielewska

Wchodzimy w dramaturgię Wielkiego Tygodnia... Wchodzimy we wspomnienie najważniejszego z wydarzeń w historii ludzkości... Zaczyna się dramat, dramat Boga-Człowieka, którego nie rozumie nikt z otoczenia...

Olejek, który możesz dać Bogu | Adam Szustak OP

Dlaczego Judasz był zbulwersowany? | Może coś Więcej na Wielki Tydzień

Co zrobić dzisiaj?

Kilka dni przed swoją śmiercią Jezus spotyka się z przyjaciółmi. Stawia na bliskość, relację z tymi, między którymi czuje się bezpiecznie. Patrząc z zewnątrz można by powiedzieć, że traci czas, bo skoro wiedział o swojej śmierci to mógł zrobić jeszcze wiele rzeczy. Jezus idzie w innym kierunku, traci czas z tymi, którzy zawsze byli blisko. Zrób dziś to samo. Mimo, że jest początek tygodnia i mnóstwo spraw właśnie zwala się na twoją głowę, idź, bądź z tymi, którzy są dla ciebie ważni.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
ks. Józef Tischner, Joanna Podsadecka

Nieznane oblicze ks. Józefa Tischnera

Filozof z Łopusznej o miłości mówił mało. Sam kiedyś wyznał: „Byłem analfabetą, jeśli chodzi o wiarę, analfabetą, jeśli chodzi o miłość, dawałem ludziom tylko nadzieję”. Okazuje się jednak, że to...

Skomentuj artykuł

Jak dobrze przeżyć Wielki Poniedziałek?
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.