Jak zdobyć królestwo niebieskie?
Bóg nie może się doczekać nas blisko siebie.
Dzisiejsza Ewangelia: Mt 11, 11-15
Jezus powiedział do tłumów: "Zaprawdę, powiadam wam: Między narodzonymi z niewiast nie powstał większy od Jana Chrzciciela. Lecz najmniejszy w królestwie niebieskim większy jest niż on. A od czasu Jana Chrzciciela aż dotąd królestwo niebieskie doznaje gwałtu i ludzie gwałtowni zdobywają je. Wszyscy bowiem Prorocy i Prawo prorokowali aż do Jana. A jeśli chcecie przyjąć, to on jest Eliaszem, który ma przyjść. Kto ma uszy, niechaj słucha".
Komentarz Mieczysława Łusiaka SJ:
W królestwie niebieskim wszyscy są wielcy. I jest to wielkość prawdziwa, nie pozorna i tymczasowa, jak ta wielkość, którą można zdobyć na tym świecie. Wchodząc w komunię z Bogiem stajemy się uczestnikami królestwa niebieskiego. Tym samym odzyskujemy godność dzieci Bożych, czyli prawdziwą wielkość, której nigdy nie utracimy (chyba, że na własne życzenie).
Bóg chce, abyśmy w sposób „gwałtowny”, czyli szybko i z wielką determinacją, dążyli do komunii z Nim, bo nie może się doczekać nas blisko siebie.
Skomentuj artykuł