Na Jasną Górę dotarła pielgrzymka z Wadowic
- Idę po raz 15. na Jasną Górę w żółtej grupie, w poszczególnych dniach pokonywaliśmy etapy przeważnie około 30-kilometrowe. Tylko jednego dnia pogoda nam nie sprzyjała, bo padał deszcz. Pan Bóg czuwał nad nami,, nie przegrzaliśmy się, nie było żadnych omdleń i innych większych problemów - wyznała Teresa Wójtowicz. - Naprawdę jest cudownie, watro wędrować, zachęcam wszystkich. Dlaczego warto podejmować trud pielgrzymowania? Cóż w życiu jest najważniejsze? Nasza głęboka wiara i miłość do Matki Bożej przede wszystkim - dodała pani Teresa.
Pielgrzymów ze szczytu Jasnej Góry witał o. Łukasz Buzun. Podprzeor klasztoru życzył pątnikom prawdziwych owoców wyniesionych z tych rekolekcji w drodze, zwrócił również uwagę na to, że wędrówka do Tronu Matki Bożej i poniesione w trakcie jej trwania cierpienie jest obrazem ziemskiego pielgrzymowania przez życie:
- Niech ten czas pobytu na Jasnej Górze będzie dla was nie tylko czasem odpoczynku po przebytej drodze, ale przede wszystkim czasem odnowy duchowej, wewnętrznego odrodzenia przez ten klimat, który tutaj panuje. Niech Matka Boża będzie przy każdym z Was. Życzę, abyście byli ludźmi, którzy włączają się w to Maryjne pielgrzymowanie. Właściwie to nasze pielgrzymowanie, bo każdy z nas pielgrzymuje ku życiu wiecznemu. Niech ta wieczność w Was trwa podczas nie tylko pobytu na Jasnej Górze, także abyście ją zabrali do Waszych domów.
Ks. Maciej Ścibor, przewodnik pielgrzymki podkreślił, że pielgrzymom wędrującym z rodzinnego miasta Karola Wojtyły nie mogła przyświecać inna intencja jak modlitwa dziękczynna. - Hasłem, które nam towarzyszyło były słowa papieża, jego zawołanie "Totus Tuus" - "Cały Twój". Chcieliśmy w tej Jego świętości poszukać dróg świętości dla siebie - powiedział ks. Maciej Ścibor.
W pielgrzymce uczestniczyli nie tylko mieszkańcy papieskiego miasta. Znaczną jej część stanowili młodzi ludzie, którzy podkreślali, że czują się zobowiązani do przekazywania dziedzictwa papieża Polaka. Wśród 320 pątników wędrowały także całe rodziny.
Pierwszą pieszą pielgrzymkę z Wadowic na Jasną Górę zorganizował w 1986 roku ks. Zdzisław Balon, obecnie proboszcz parafii pw. św. Jana Chrzciciela w Chrzanowie.
Skomentuj artykuł