Przy końcu świata tacy ludzie są skazani na porażkę
fot. unsplash.com
Mieczysław Łusiak SJ / Wojciech Jędrzejewski OP
Ociężali wewnętrznie będą zaskoczeni tym triumfem, bo oni dążą do zwycięstwa na innym polu - posiadania jak najwięcej dla siebie.
[Komentarz Mieczysława Łusiaka SJ]
Obżarstwo (nie tylko to kulinarne), pijaństwo i nadmierna troska o sprawy doczesne, czyli przemijające, są przyczyną "ociężałości serca". Ta ociężałość wewnętrzna (duchowa) czyni człowieka niezdolnym do robienia wielkich rzeczy, bo nie pozwala mu wznieść się na wyżyny dobra i piękna. A koniec świata to będzie właśnie triumf dobra i piękna. Ociężali wewnętrznie będą zaskoczeni tym triumfem, bo oni dążą do zwycięstwa na innym polu - posiadania jak najwięcej dla siebie. Ci ludzie jednak są niestety skazani na porażkę.
[Komentarz Wojciecha Jędrzejewskiego OP]
Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Skomentuj artykuł