Jak pokonać kryzys wiary?

- U wielu osób rozwój wiary dokonuje się poprzez cykliczne kryzysy - mówi dr Andrzej Molenda w czwartym odcinku wielkopostnego cyklu "Pułapki niedojrzałej religijności".

- W tym odcinku chciałbym się skupić na ciekawym przejawie dojrzałej religijności, jakim jest umiejętność pokonywania, rozwiązywania kryzysów religijnych - mówi dr Andrzej Molenda i dodaje: "Kryzys religijny niejedno ma imię; bardzo często dotyczy on sytuacji, w której to, co się dzieje w moim życiu, jest dla mnie nie do zrozumienia z punktu widzenia mojej wiary".

- Bardzo często kryzys dotyczy sytuacji, w których moja wiara nie obejmuje ważnych, nurtujących mnie spraw, nie daje rozwiązania. Kryzys dotyczy sytuacji, w których moja wiara nie niesie mnie w życiu, nie daje mi doświadczenia Boga. Rozwiązywanie kryzysów religijnych jest trudne. A przecież u wielu osób rozwój wiary dokonuje się właśnie poprzez cykliczne kryzysy - mówi psychoterapeuta.

Aby wiara się właściwie rozwijała, potrzebuje rozwiązywania kryzysów religijnych

- Zwykle nauka pokonywania kryzysów religijnych dokonuje się poprzez pomoc osoby, która orientuje się w mechanizmach kryzysowych. Wiara, aby się właściwie rozwijała, potrzebuje rozwiązywania kryzysów religijnych. Jeśli tak się nie stanie, kryzys może się pogłębiać, a człowiek może wchodzić w tzw. chroniczne strapienie. Na poziomie psychologicznym oznacza to doświadczanie smutku i niepokoju. Kiedy Boga nie widać, kiedy Boga się nie doświadcza, w wielu wypadkach dzieje się tak dlatego, że kryzys nie został pokonany - wyjaśnia dr Andrzej Molenda.

Jak pokonać kryzys wiary?

Lęk przed Bogiem może mieć konsekwencje w postaci innych lęków w życiu

Wiara

"Jak pokonać kryzys wiary, który często leży u podłoża kryzysu religijnego? Jednym ze sposobów, chyba najlepszym, jest "krok wiary", niektórzy mówią "skok wiary", rozszerzenie swojej wiary poza dotychczasowe granice, objęcie wiarą spraw, rzeczy, które dotychczas były nią nieobjęte. Często dotyczy to zaproszenia Boga w sfer, które były pozostawialiśmy tylko dla siebie. To często poszerzanie granic zaufania, zawierzania i oddania Bogu rzeczy, na których nam najbardziej zależy. Niektórzy mają z tym większy problem, szczególnie ci, którzy odbierają Boga bardziej jako tego, który może coś zabrać, a nie tego, który może coś dać".

Cykl wielkopostny "Pułapki niedojrzałej religijności". Odcinek 4

Czy wiara może oddalać od Boga? Okazuje się, że tak. Niedojrzała i niezdrowo przeżywana religijność często wyrządza wiele szkód. Zdarza się, że osoby niedojrzałe religijnie przez lata tkwią w fałszu, uważając Boga za surowego sędziego, a nawet zmagając się z nerwicami na tle religijnym. Czym jest niedojrzała religijność, skąd bierze się fałszywy obraz Boga i kiedy osoby niedojrzałe religijnie powinny szukać pomocy? Na te i inne pytania w wielkopostnym cyklu wideo zatytułowanym "Pułapki niedojrzałej religijności" odpowie dr Andrzej Molenda, psychoterapeuta i rekolekcjonista, współautor książki "Kiedy wiara oddala od Boga. Rozmowy o niedojrzałej religijności", która ukazała się 23 marca.

Andrzej Molenda - doktor nauk humanistycznych, absolwent psychologii i religioznawstwa UJ, psychoterapeuta, wykładowca akademicki, autor książki Rola obrazu Boga w nerwicy eklezjogennej (2005).

Zobacz pozostałe odcinki cyklu "Pułapki niedojrzałej religijności":

1. Odcinek pierwszy: Motywacja religijna
2. Odcinek drugi: Obraz Boga
3. Odcinek trzeci: Wiara podstawą religijności