Śnią ci się zmarli? Ksiądz z TikToka podpowiada, co wtedy robić
Użytkowniczka TikToka zadała księdzu Piotrowi Jarosiewiczowi pytanie o to, czy przyśnienie się zmarłego z rodziny może być jego prośbą o modlitwę. Kapłan nie pozostawia wątpliwości.
Ks. Piotr Jarosiewicz to kapłan, który ewangelizuje na TikToku. W krótkich filmach odpowiada na pytania internautów i porusza tematy związane z wiarą i Kościołem. W jednym z najnowszych filmów wypowiedział się na temat wątpliwości jednej z internautek.
Co zrobić, gdy śnią nam się zmarli z rodziny? Ksiądz odpowiada
"Jeżeli śni mi się zmarła osoba z rodziny, kilka godzin po śmierci, to prosi ona o modlitwę?" - zapytała użytkowniczka TikToka. Ks. Piotr Jarosiewicz odpowiedział jasno i konkretnie. Posłuchajcie jego odpowiedzi:
- Bóg dopuszcza czasem dusze, by ukazywały się nam w różnorakiej postaci. (…) Pismo Święte podpowiada nam, że modlitwa za zmarłych, komunia święta, eucharystia, msze gregoriańskie, odpust cząstkowy, odpust zupełny, post w piątek to rzeczywistości, które pomagają zmarłym na drodze do stanięcia przed Bogiem w niebie. Jeżeli Pan Bóg dopuszcza, by zmarli przychodzili do nas, to my, na tyle na ile możemy, pomagajmy tym duszom, które mają sąd szczegółowy w tym czasie - wyjaśnia kapłan i podkreśla: "Nasza modlitwa jak najbardziej im pomaga".
Duchowny zachęca również do czytania świadectw świętych, którzy doświadczali spotkań z duszami czyścowymi.
- Zachęcam nie tylko do czytania Pisma Świętego ale również do zapisków na przykład świętego Ojca Pio, do którego przychodziły dusze zmarłych - mówi duchowny i dodaje:
"Bardzo często w zapiskach tych osób jest mowa o tym, że Bóg dopuszcza do nas dusze zmarłych, żebyśmy my pomagali im w rzeczywistości, w której one same pomóc sobie już nie mogą. Zachęcam więc z całego serca do modlitwy, eucharystii, komunii świętej, odpustu cząstkowego i zupełnego oraz postu w piątek za zmarłych".
@ks.piotrjarosiewicz #odpowiedź na @iwonakeska Mary Goes to Jesus - Ron Allen & Chris Bleth & John Debney & Nick Ingman & his Orchestra
Ks. Piotr Jarosiewicz: TikTok to kontynent młodych
"Czy jest sens być księdzem i mieć konto na TikToku? Jak tu wszedłem, to pomyślałem: młodzież na pewno tu jest" - wspomina ks. Piotr Jarosiewicz. "Jaka jest różnica? Wrzucam tekst na Facebooka, ma do 150 wyświetleń, a filmik wrzucony na TikToka - 200 tysięcy. Robię live na TikToku - po nim przyjeżdża się wyspowiadać ktoś, kto nie był u spowiedzi od dwunastu lat, potem przychodzą kolejne trzy osoby. Więc jeśli ktoś mówi, że nie ma sensu być na TikToku, bo się tam wydurniam - nawet tego nie komentuję. TikTok to jest kontynent młodzieży. To jest coś nowego, w co jeśli nie wejdziemy - księża, klerycy, siostry zakonne - to skończymy w czyśćcu" - wyjaśnia duchowny.
Skomentuj artykuł