Spacer medytacyjny. Czym jest i jak to robić dobrze?
Czym jest spacer medytacyjny? Jak spacerować, by znaleźć wyciszenie i dystans? Czy trzeba się skupiać na wszystkim, co nas otacza?
O spacerze medytacyjnym opowiada o. Maksymilian Nawara OSB, benedyktyn z Lubinia. W serii nagrań publikowanej na kanale dominikanów zachęca do praktyki modlitwy i medytacji.
Na czym polega spacer medytacyjny?
- Często jest tak, że próbujemy znaleźć jakiś dystans, gdy siedlisko życiowe nas tak trochę ściska. I pierwszą taką rzeczą jest pójść sobie na spacer - mówi o. Nawara. - Ale to pójście na spacer oznacza też, że desperacko szukamy wyciszenia na tym spacerze. I wtedy nie wiadomo, co do końca tam zrobić. Myśli cały czas są, albo próbujemy je zneutralizować przez bardzo intensywne rejestrowanie wszystkiego, co jest wokół, co tez jest bardzo wykańczające - opowiada zakonnik.
Jak podkreśla, spacer medytacyjny jest czymś bardzo prostym. Nie trzeba skupiać się na krajobrazie, na dźwiękach, włączać pełnej, aktywnej uważności.
- Chodzi o to, żeby być bardzo świadomym tego, że się kroczy. Zwyczajnie iść.. Nawet nie starać się bardzo słuchać ptaków czy rejestrować krajobrazu, tylko zwyczajnie mieć świadomość, żeby iść - mówi benedyktyn. - Co jakiś czas się zatrzymamy i to jest moment, kiedy można rzeczywiście być w zmysłach - ale poczuć nie oznacza od razu rejestrować.
Posłuchaj, co jeszcze trzeba wiedzieć o spacerze medytacyjnym:
Źródło: 72.dominikanie / YT / mł
Skomentuj artykuł