Szymon Janowski OFMCap: dzięki tej logice możemy wyjść z kręgu śmierci
"Człowiek po grzechu pierworodnym jest nastawiony bardzo wchłaniająco, na siebie, bo próbuje ocalić swoje życie, które utracił, które czuje, że mu ucieka". Zobacz czwarty odcinek rekolekcji adwentowych, które prowadzi Szymon Janowski OFMCap.
Temat czwartego odcinka rekolekcji Projekt RELACJE to historia Kaina i Abla. Pokazuje ona konsekwencje grzechu pierworodnego. Brat zabija brata z powodu zazdrości, odrzucenia, poczucia, że nie jest ważny w oczach Boga. To wszystko powoduje w nas śmierć. Co gorsza tę śmierć dajemy drugiemu. Jesteśmy wtedy jak ludożercy, zjadamy się nawzajem, chcemy się siebie pozbyć, postawić na swoim.
- Człowiek po grzechu pierworodnym jest nastawiony bardzo wchłaniająco, na siebie, bo próbuje ocalić swoje życie, które utracił, które czuje, że mu ucieka. Ten kierunek jest do mnie, ja zjadam innych, ja staję się takim ludożercą. A Chrystus przychodzi w Eucharystii i mówi: "Bierzcie i jedzcie, bierzcie i pijcie, to jest moje Ciało, to jest moja Krew, to jest moje życie". To jest niesamowite! Faktycznie, dzięki takiej logice ja jestem w stanie odwrócić bieg tych rzeczy, wyjść z kręgu śmierci - mówi brat Szymon.
Skomentuj artykuł