Te trzy cechy duszpasterza powinny włączyć nam czerwoną lampkę

Można przyjąć, że osoby, które przychodzą do duszpasterstwa, są w drodze do dojrzałości. Nie zawsze potrafią umiejętnie stawiać granice. Jest jednak kilka syngałów, które wyraźnie sugerują, że nie wszystko we wspólnocie jest tak, jak być powinno.

O granicach zdrowego duszpasterstwa mówił w nowym podcaście, tworzonym przez Fundację św. Józefa i redakcję dominikanie.pl ks. Łukasz Knieć, diecezjalny duszpasterz młodzieży z diecezji opolskiej. 

Na te trzy cechy trzeba uważać

Kiedy należymy do duszpasterstwa czy wspólnoty, łatwo nam przyjąć pewne sposoby działania, które od dawna w niej funkcjonują. To utrudnia czasem ocenę tego, czy na pewno sposoby funkcjonowania są dobre.

Ks. Łukasz Knieć mówi o trzech sygnałach, które powinny dać nam do myślenia.

- Jeżeli we wspólnocie pojawiają się konflikty - co jest normalne, ale są nierozwiązywane, nie rozmawia się o nich albo jakoś się je omija i zamiata pod dywan, jeżeli lider czy duszpasterz nierówno traktuje członków wspólnoty i faworyzuje niektórych z nich albo jeżeli duszpasterz ma niekwestionowalny autorytet, narzucany ze swojej narracji - powinna nam się mocno zapalić czerwona lampka - mówi ks. Knieć.

Jak mówi, to jasne, że należy tym osobom, które do duszpasterstwa przychodzą, dać prawo dążenia do dojrzałości - jednak od duszpasterza takiej dojrzałości należy zdecydowanie oczekiwać.  

- Po stronie duszpasterza to wymaganie zdecydowanie powinno być postawione. Jeśli ktoś przyjmuje rolę duszpasterza albo lidera we wspólnocie, to jego pierwszym zadaniem będzie rozpoznawać w tej wspólnocie i grupie to, co byłoby niewłaściwe.

W takich sytuacjach też powinna się nam włączyć czerwona lampka

Ks. Knieć podkreśla, żeby zwracać uwagę na to, jak się czujemy z tym, co się dzieje we wspólnocie.

- Jak ja się mam z tym, co się wydarza? Możemy mieć ufność wobec swoich uczuć czy myśli. Jeśli pojawia mi się duży niepokój, napięcie, jeśli po rozmowie z duszpasterzem mam uczucie, że tyle mówił, ale nic nie wyjaśnił i właściwie nie odpowiedział na żadne moje pytanie, to jest powód, żeby iść i zapytać kogoś innego, o to, co się w duszpasterstwie dzieje - podpowiada duszpasterz.

Posłuchaj całego podcastu:

Źródło: 72.dominikanie / YT / mł