− Czasami jest tak, że lecą „bluzgi” i okrzyki: To ci od Jezusa! Ale to tylko taka zaczepka. Tak naprawdę, często ci, którzy rzucają w nas „błotem”, chętnie potem przychodzą porozmawiać – opowiada Michał.
Pies najlepszym przyjacielem człowieka? Tak uważa wiele osób. Czy jednak jest to prawda? I czy prawdziwe jest stwierdzenie, że każdy, kto ma zwierzę w domu, lepiej odbiera otaczającą go rzeczywistość? Takie opinie funkcjonowały dotychczas na zasadzie niezweryfikowanych hipotez. Teraz zajęli się nimi naukowcy.
W numerze wakacyjnym „Rycerza Niepokalanej dla Polonii” można przeczytać wiele ciekawych artykułów. Obejmuje on trzy miesiące (numer wakacyjny jest łączony lipiec – sierpień, a numer wrześniowy to kalendarz), które obfitują w wiele patriotycznych wydarzeń. Między innymi w lipcu minęło 600 lat od bitwy pod Grunwaldem (przy tej okazji zapraszamy do lektury artykułu Krystyny Przybył Skłodowskiej na ten temat).
Prawie każdemu dzieciństwo kojarzy się z ciepłem, spokojem, kochającymi rodzicami i beztroską zabawą. Mnie nie.
Krótko po ogłoszeniu przez Jana Pawła II encykliki Evangelium vitae (1995) odbyło się na KUL-u sympozjum na jej temat. Jeden z uczestników dyskusji, po wysłuchaniu referatów ukazujących panoramę zagadnień podjętych w papieskim dokumencie, wyraził odczuwany niedosyt, że mało jest w nim mowy o ekologii, a przecież ona także jest ważna, gdy mówimy o problematyce życia. Pamiętam odpowiedź ks. prof. Andrzeja Szostka, jednego z głównych prelegentów tego sympozjum: w encyklice nie jest mało na temat ochrony środowiska; tam po prostu nic o tym nie ma! Dlaczego autor encykliki chciał w niej pisać wyłącznie o życiu ludzkim?
Coraz mniej rozumiemy z otaczającego nas świata. Jak dziennikarze mogą wyjaśnić takie zjawiska jak powodzie, jeżeli nie opanowali znajomości jednostek miary? Jak można wyjaśnić sprawę ocieplenia globalnego, skoro większość ludzi nie wie, skąd się biorą pory roku?
Nie wiem, jak to zrobił – czy źródłem sukcesu były ćwiczenia, czy może raczej dieta – w każdym razie jeszcze raz mu się udało: Miodrag „Rule” Milošević z Umčari, potężnie zbudowany 56-latek o szorstkiej, mocno opalonej skórze, znów się zmieścił w wysłużonym mundurze junaka, który do pracy po raz ostatni założył jeszcze w latach siedemdziesiątych. Inna sprawa, że postawny był już wtedy.
Myśliciele z kręgu radykalnej ortodoksji kilka lat temu pojawili się na okładce magazynu „Time” – było to pierwsze zdjęcie teologów na okładce tego magazynu od lat 60.! Symptomatyczne, że wtedy, w latach 60. ubiegłego wieku, byli to teologowie „śmierci Boga”, a teraz właśnie radykalni ortodoksi.
Zupełne wyeliminowanie sprzeczek i kłótni w rodzinie, choć jest ideałem dla wielu małżeństw, rzadko się udaje. Możliwe jest jednak takie prowadzenie rozmów, które doprowadzą do rozsądnego kompromisu. Ten kompromis ma szczególne znaczenie dla dzieci, które są pierwszymi „ofiarami” małżeńskich nieporozumień. W jaki więc sposób powinni rozwiązywać swoje konflikty dorośli? Odczekać, aż dzieci pójdą spać, czy nie przejmować się ich obecnością? Na te pytania odpowiadamy w Temacie numeru.
Czy można w ciągu kilkunastu dni przemierzać drogi z czasów starożytnego Rzymu, wędrować przez góry, wykąpać się w oceanie, a jednocześnie pogłębić swoją relację z Panem Bogiem? Zdecydowanie tak – na Drodze św. Jakuba.
Każdy człowiek ma w życiu do spełnienia jakieś zadanie. Gdy je odkryje i wypełni, odnajdzie szczęście i pokój.
Małżeństwo po zdradzie jest nadal możliwe, ale potrzebna jest duża umiejętność przebaczenia i prawdziwe nawrócenie - twierdzi ksiądz Marek Dziewiecki.
Małżeństwa mieszane wyznaniowo nie są dobrze widziane w żadnej religii. Młodzi różnych wyznań, którzy chcą się pobrać, muszą być przygotowani na pokonanie wielu przeszkód – tak przed ślubem, jak i w życiu małżeńskim.
Ksiądz Jerzy Popiełuszko za życia opiekował się wszystkimi potrzebującymi. Także teraz, ponad ćwierć wieku po swojej tragicznej śmierci, nie przestaje pomagać tym, którzy proszą go o duchowe wsparcie.
Najpierw szczegółowo wypytały, co się stało. Opowiedziałam. Dzieci zamyśliły się. Spytały, czy ludzie, którzy zginęli byli dobrzy. Kiedy potakująco kiwnęłam głową, spytały: to dlaczego płaczesz?
Nie wierzę w hierarchię kościelną, która przez samą swoją hierarchiczność miałaby sprawić, że jest moim nauczycielem. Wierzę pojedynczym księżom, pojedynczym ludziom mówi aktor Kazimierz Kaczor.
W tym roku w Krakowie po raz pierwszy odbyła się polska edycja międzynarodowego "Dnia Beatlesów". O fascynacji liverpoolską czwórką opowiada ich - być może - największy fan w Polsce, Piotr Metz - dziennikarz muzyczny i redaktor naczelny miesięcznika Machina.
Mówienie o przywracaniu wpływów w mediach publicznych środowisk lewicowych i liberalnych to negowanie podstawowych faktów kształtujących polski system prasowy w ostatnich 20 latach. Oni tam byli zawsze i tak naprawdę nigdy stamtąd nie wyszli.
Sto metrów kw. Na nich kilkanaście biurek, przy których siedzą: graficy, prawnicy, księgowi, informatycy. Każdy pracuje dla innej firmy. Łączy ich powierzchnia, którą wspólnie wynajęli.
Mama, choć uczyła biologii, była słabą specjalistką od Ziela. Znała nazwy ziół - łacińskie i polskie - ale wszystkich zaczarowanych określeń musiała uczyć się od sąsiadek. Nie wiedziała, gdzie szukać ziół rzadkich. Na dodatek słabo wierzyła w nadzwyczajną moc Ziela, że uleczy chorą krowę albo pomoże na anemię. Epoka była racjonalna, a zabobon w pogardzie.
{{ article.description }}