Logo źródła: Sygnały troski Anna Czerwińska-Rydel / Sygnały Troski
Muzyka jest podstawą ludzkiego rozwoju i egzystencji w takim samym stopniu jak mowa, ponieważ zarówno muzyka, jak i mowa należą do świata dźwięków. Bez muzyki nasze życie byłoby bezbarwne. Poprzez dźwięki mały człowiek zyskuje wgląd w siebie i kontaktuje się z innymi, muzyka umożliwia mu rozwój i pobudza wyobraźnię. Dziecko powinno uczyć się rozumieć muzykę najwcześniej, jak tylko to możliwe – gdy podrośnie, nauczy się ją odbierać, tworzyć ją, słuchać jej, brać w niej udział i będzie mu to sprawiało przyjemność.
Muzyka jest podstawą ludzkiego rozwoju i egzystencji w takim samym stopniu jak mowa, ponieważ zarówno muzyka, jak i mowa należą do świata dźwięków. Bez muzyki nasze życie byłoby bezbarwne. Poprzez dźwięki mały człowiek zyskuje wgląd w siebie i kontaktuje się z innymi, muzyka umożliwia mu rozwój i pobudza wyobraźnię. Dziecko powinno uczyć się rozumieć muzykę najwcześniej, jak tylko to możliwe – gdy podrośnie, nauczy się ją odbierać, tworzyć ją, słuchać jej, brać w niej udział i będzie mu to sprawiało przyjemność.
Logo źródła: Dziennik Polski Majka Lisińka-Kozioł
Gdy rodzi się dziecko chore - to nie jest kara, a gdy zdrowe - to nie prezent od Pana Boga. Po prostu rodzi się dziecko.
Gdy rodzi się dziecko chore - to nie jest kara, a gdy zdrowe - to nie prezent od Pana Boga. Po prostu rodzi się dziecko.
Logo źródła: Wieczernik ks. Krzysztof Mierzejewski / "Wieczernik" kwiecień 2010
Nie to jest największym nieszczęściem, że upadamy, ale to, że nie potrafimy się od razu podnieść.
Nie to jest największym nieszczęściem, że upadamy, ale to, że nie potrafimy się od razu podnieść.
Logo źródła: Wieczernik ks. Zbigniew Snarski / "Wieczernik" kwiecień 2010
Modlitwa to jest spotkanie, spotkanie zaś dokonuje się pomiędzy osobami. Tylko osoby mogą się spotkać.
Modlitwa to jest spotkanie, spotkanie zaś dokonuje się pomiędzy osobami. Tylko osoby mogą się spotkać.
Logo źródła: Wieczernik Ks. Wojciech Nowacki / "Wieczernik" kwiecień 2010
Ciągle przekonuję się, że nie ma nic wspanialszego jak ten Boży plan. Najlepszą rzeczą jaką mogłem w życiu zrobić to zaufać mu i zaangażować się w realizowanie tego planu.
Ciągle przekonuję się, że nie ma nic wspanialszego jak ten Boży plan. Najlepszą rzeczą jaką mogłem w życiu zrobić to zaufać mu i zaangażować się w realizowanie tego planu.
Logo źródła: Magazyn Familia "Magazyn Familia" maj 2010
Poczucie więzi, bezpieczeństwo i niezależność od innych stoją u podstaw rodzinnej przedsiębiorczości i stanowią jej niewątpliwą zaletę. Oczywiście pojawiają się też minusy. Jednym z nich jest trudność w oddzieleniu pracy od domu. Czy jednak w ostatecznym rozrachunku rodzinny interes się opłaca? O tym więcej w majowym numerze „Magazynu Familia”.
Poczucie więzi, bezpieczeństwo i niezależność od innych stoją u podstaw rodzinnej przedsiębiorczości i stanowią jej niewątpliwą zaletę. Oczywiście pojawiają się też minusy. Jednym z nich jest trudność w oddzieleniu pracy od domu. Czy jednak w ostatecznym rozrachunku rodzinny interes się opłaca? O tym więcej w majowym numerze „Magazynu Familia”.
Logo źródła: Magazyn Familia Mariusz Krawiec SSP / "Magazyn Familia" 5/2010
Do tego sanktuarium maryjnego położonego najwyżej na świecie – na wysokości 1820 metrów n.p.m. – przyciąga pielgrzymów objawienie maryjne, jakie miało tam miejsce, a także niepowtarzalny górski klimat.
Do tego sanktuarium maryjnego położonego najwyżej na świecie – na wysokości 1820 metrów n.p.m. – przyciąga pielgrzymów objawienie maryjne, jakie miało tam miejsce, a także niepowtarzalny górski klimat.
Logo źródła: Dziennik Polski Grzegorz Skowron / "Dziennik Polski"
Wysokość strat po obecnych wylewach będzie jedyną obiektywną oceną tego, czy wyciągnęliśmy właściwe wnioski z kataklizmu z 1997 roku. To już pewne - obecna powódź w Małopolsce okazała się groźniejsza niż ta sprzed 13 lat. Fala powodziowa na Wiśle, która przeszła w tym tygodniu przez Kraków, była o ponad 80 centymetrów wyższa niż ta z 1997 r. Czy można powiedzieć, że doświadczenia sprzed kilkunastu lat zaowocowały lepszym przygotowaniem do klęski żywiołowej?
Wysokość strat po obecnych wylewach będzie jedyną obiektywną oceną tego, czy wyciągnęliśmy właściwe wnioski z kataklizmu z 1997 roku. To już pewne - obecna powódź w Małopolsce okazała się groźniejsza niż ta sprzed 13 lat. Fala powodziowa na Wiśle, która przeszła w tym tygodniu przez Kraków, była o ponad 80 centymetrów wyższa niż ta z 1997 r. Czy można powiedzieć, że doświadczenia sprzed kilkunastu lat zaowocowały lepszym przygotowaniem do klęski żywiołowej?
Logo źródła: Magazyn Familia Wanda Półtawska / Magazyn Familia 5/2010
Każdego nosiło łono kobiety-matki. Ciebie, mnie, każdego z nas, ludzi. Łono matki nas przyjęło, utuliło i wykarmiło własną krwią. Taka jest prawda o ludzkim życiu.
Każdego nosiło łono kobiety-matki. Ciebie, mnie, każdego z nas, ludzi. Łono matki nas przyjęło, utuliło i wykarmiło własną krwią. Taka jest prawda o ludzkim życiu.
Logo źródła: Magazyn Familia Joanna Pisarczyk / Magazyn Familia 5/2010
Odkąd stworzyły własną grupę duszpasterską, mają miejsce, by wymieniać doświadczenia i uczyć się od siebie nawzajem. To tu mamy na urlopach i mamy pracujące integrują się i wspierają.
Odkąd stworzyły własną grupę duszpasterską, mają miejsce, by wymieniać doświadczenia i uczyć się od siebie nawzajem. To tu mamy na urlopach i mamy pracujące integrują się i wspierają.
Logo źródła: Przewodnik Katolicki Krzysztof Skowroński / "Przewodnik Katolicki"
Już wiadomo, że jak wybory prezydenckie wygra Jarosław Kaczyński, to będziemy mieli drugą Grecję!
Już wiadomo, że jak wybory prezydenckie wygra Jarosław Kaczyński, to będziemy mieli drugą Grecję!
Krzysztof Kawa, Piotr Tymczak / "Dziennik Polski"
Przed wyborami samorządowymi w 2006 roku prezydent Majchrowski powiedział: - Chciałbym, aby stadion Wisły w całości był gotowy w roku 2008, ale jak znam życie, przesunie się to na rok 2009. Okazuje się, że prezydent życie zna kiepsko. Mamy rok 2010, a stadion nadal nie jest gotowy.
Przed wyborami samorządowymi w 2006 roku prezydent Majchrowski powiedział: - Chciałbym, aby stadion Wisły w całości był gotowy w roku 2008, ale jak znam życie, przesunie się to na rok 2009. Okazuje się, że prezydent życie zna kiepsko. Mamy rok 2010, a stadion nadal nie jest gotowy.
Logo źródła: Przewodnik Katolicki Kamila Taborska / "Przewodnik Katolicki"
Jak to jest z naszą religijnością? Z doniesień mediów często dowiadujemy się, że z polskim Kościołem nie jest najlepiej. Czy tak jest w rzeczywistości?
Jak to jest z naszą religijnością? Z doniesień mediów często dowiadujemy się, że z polskim Kościołem nie jest najlepiej. Czy tak jest w rzeczywistości?
Logo źródła: Przewodnik Katolicki Ks. Piotr Gąsior / "Przewodnik Katolicki"
Po każdym kolejnym bierzmowaniu Kościół w Polsce powiększa się o oddziały żołnierzy do zadań specjalnych czy o nowych dezerterów?
Po każdym kolejnym bierzmowaniu Kościół w Polsce powiększa się o oddziały żołnierzy do zadań specjalnych czy o nowych dezerterów?
Logo źródła: Dziennik Polski Dorota Dejmek / "Dziennik Polski"
12 maja obchodzony jest na całym świecie Dzień Pielęgniarek i Położnych. W Krakowie ten dzień był okazją do uroczystego spotkania środowiska pielęgniarskiego. Był także dniem, kiedy pielęgniarki czuły się naprawdę docenione.
12 maja obchodzony jest na całym świecie Dzień Pielęgniarek i Położnych. W Krakowie ten dzień był okazją do uroczystego spotkania środowiska pielęgniarskiego. Był także dniem, kiedy pielęgniarki czuły się naprawdę docenione.
Logo źródła: Głos Ojca Pio Raniero Cantalamessa OFMCap / tłum. Tomasz Duszyc OFMCap
Chrześcijanin to człowiek, który pozwala się prowadzić Duchowi Świętemu. Głos tego Nauczyciela dociera do niego z głębi sumienia i z nauczania Kościoła. Pomaga też iść za wolą Bożą, gdy trzeba wybierać pomiędzy dobrem a innym dobrem.
Chrześcijanin to człowiek, który pozwala się prowadzić Duchowi Świętemu. Głos tego Nauczyciela dociera do niego z głębi sumienia i z nauczania Kościoła. Pomaga też iść za wolą Bożą, gdy trzeba wybierać pomiędzy dobrem a innym dobrem.
Logo źródła: Dziennik Polski Katarzyna Klimek Michno / "Dziennik Polski"
Portale społecznościowe pomagają w szukaniu zatrudnienia. Zamieszczanie niektórych informacji na internetowym profilu może jednak odstraszyć potencjalnego pracodawcę.
Portale społecznościowe pomagają w szukaniu zatrudnienia. Zamieszczanie niektórych informacji na internetowym profilu może jednak odstraszyć potencjalnego pracodawcę.
Logo źródła: Magazyn Familia "Magazyn Familia" 5/2010
Poczucie więzi, bezpieczeństwo i niezależność od innych stoją u podstaw rodzinnej przedsiębiorczości i stanowią jej niewątpliwą zaletę. Oczywiście pojawiają się też minusy. Jednym z nich jest trudność w oddzieleniu pracy od domu. Czy jednak w ostatecznym rozrachunku rodzinny interes się opłaca? O tym więcej w majowym numerze „Magazynu Familia”.
Poczucie więzi, bezpieczeństwo i niezależność od innych stoją u podstaw rodzinnej przedsiębiorczości i stanowią jej niewątpliwą zaletę. Oczywiście pojawiają się też minusy. Jednym z nich jest trudność w oddzieleniu pracy od domu. Czy jednak w ostatecznym rozrachunku rodzinny interes się opłaca? O tym więcej w majowym numerze „Magazynu Familia”.
Logo źródła: Dziennik Polski Grażyna Starzak / "Dziennik Polski"
Z ks. biskupem Albinem Małysiakiem rozmawia Grażyna Starzak.
Z ks. biskupem Albinem Małysiakiem rozmawia Grażyna Starzak.
Logo źródła: Pastores Kamil Wielecki / "Pastores" wiosna 2010
„Zdarzyło się to w kilka lat po ukończeniu seminarium. Przeżywałem wtedy poważny kryzys kapłaństwa. Jeden z moich przyjaciół księży, widząc, co się ze mną dzieje, zaproponował mi uczestnictwo w katechezach w innej parafii. Dałem się namówić. W trakcie tych katechez poczułem, że stanowią one odpowiedź na moje trudności i cierpienie” – opowiada ks. Jan Zieliński, obecnie proboszcz warszawskiej parafii Najświętszej Marii Panny Matki Kościoła przy ul. Domaniewskiej. Dla niego ta nowa przygoda z Chrystusem rozpoczęła się w 1979 roku, kiedy poznał charyzmat Drogi Neokatechumenalnej.
„Zdarzyło się to w kilka lat po ukończeniu seminarium. Przeżywałem wtedy poważny kryzys kapłaństwa. Jeden z moich przyjaciół księży, widząc, co się ze mną dzieje, zaproponował mi uczestnictwo w katechezach w innej parafii. Dałem się namówić. W trakcie tych katechez poczułem, że stanowią one odpowiedź na moje trudności i cierpienie” – opowiada ks. Jan Zieliński, obecnie proboszcz warszawskiej parafii Najświętszej Marii Panny Matki Kościoła przy ul. Domaniewskiej. Dla niego ta nowa przygoda z Chrystusem rozpoczęła się w 1979 roku, kiedy poznał charyzmat Drogi Neokatechumenalnej.