Trzy dni przed Wigilią, a ty gorączkowo biegasz po zatłoczonej galerii handlowej i desperacko poszukujesz ostatnich prezentów. Kolejne skarpety w śnieżynki dla siostry, kubek w Mikołaja, może czegoś brakuje ze sprzętu kuchennego? No i co dla taty - z tatą zawsze jest kłopot!
Jest rozwiązanie: książki. To na święta prezent prawie idealny. Dlaczego?
1. Można je kupić przez internet
To znaczy - niby prawie wszystko można kupić przez internet, ale w przypadku ubrań, zabawek, biżuterii - większości rzeczy, które kupujemy na prezenty - lepiej zobaczyć produkt "na żywo", obejrzeć z każdej strony, dotknąć, powąchać, poobracać. Książka jest jednym z tych nielicznych prezentów, które świetnie kupuje się w domowym zaciszu, czytając spokojnie recenzje i pobierając darmowe fragmenty (większość wydawnictw udostępnia za darmo na przykład jeden rozdział). Poza tym, książki w sprzedaży internetowej są na ogół tańsze.
Ostatnie badania pokazują, że Internet to jeden z ważniejszych kanałów dystrybucji książek. Oczywiście, są tacy, których zakupy w sieci nie przekonują - ale akurat w grudniu, kiedy ludzie tłoczą się w sklepach jak sardynki w puszcze, warto się na nie skusić.
2. Książka się nie przeterminuje
Nigdy. O ile kosmetyki szybko tracą swoją datę ważności (kupno takiego kremu jest więc dość ryzykowne - bo obdarowany może mieć dopiero co rozpoczęty słoiczek i dwa czekające w kolejce), ubrania wychodzą z mody, a nawet najbardziej nowoczesna komórka czy telewizor za rok będzie już na rynku elektroniki starociem, o tyle książka nigdy się nie zestarzeje, nigdy nie straci na ważności, ani na wartości. A czasem może nawet zyskać. Najlepiej wiedzą o tym ci, którzy w swoich zbiorach posiadają stare perełki i pierwsze wydania książek, które później okazały się światowymi bestsellerami.
3. Książka jest łatwa do pakowania
Są wśród nas farciarze ze zdolnościami manualno-artystycznymi, którzy pakują prezenty tak pięknie i uroczo, że wyglądają one jak malutkie dzieła sztuki. Do tego potrafią zrobić to w kilka minut. Większość z nas jednak przeżywa chwile frustracji, zużywając już trzecią rolkę papieru do pakowania - a prezenty dalej wyglądają tak, jakby nasz pies pomylił je z ulubioną zabawką do aportowania. Generalnie zasada jest taka: czym mniej regularny kształt podarunku, tym trudniej. Książki są więc tym prezentem, który pakuje się najłatwiej i który wygląda pod choinką najestetyczniej.
Dodatkowo to jedyny prezent pod Słońcem, który możemy podarować… z ceną. Nie musimy zatrwożeni upewniać się, czy na pewno ją ściągnęliśmy (a, jak wiemy, sprzedawcy potrafią wlepiać naklejki z ceną w najdziwniejsze miejsca), ani zamazywać wydrukowanej z tyłu ceny - w odległej przyszłości dzięki niej czytelnicy dowiedzą się, jaka w 2016 roku była wartość pieniądza.
4. Dla każdego znajdzie się odpowiednia książka
Literatura romantyczna, nowe wydania nieśmiertelnych klasyków, wywiady z mądrymi ludźmi lub fantastyka zabierająca nas w podróż do innych światów - wybór jest więcej niż potężny. Nawet jeśli osoba, którą chcemy obdarować, należy do tych 62 proc. Polaków, które w całym ostatnim roku nie przeczytały ani jednej książki - znajdzie się coś również dla niej (albo dla niego). Tym bardziej szukanie odpowiedniej książki może okazać się wyzwaniem i… fajną zabawą. Siostrzeniec, który nie lubi literatury pięknej i całe dnie spędza grzebiąc w silnikach aut? Przecież są też publikacje na ten temat! Mama, która co tydzień zaprasza całą rodzinę na niedzielny obiad, ucieszy się z książki kucharskiej (nawet jeśli to będzie już dwudziesta w jej kolekcji - czym więcej albumów z przepisami, tym lepiej!). Każdy ma jakąś pasję - a o każdej pasji, nawet najbardziej osobliwej, poczytamy coś na kartkach książek.
Oczywiście, w tej chwili przeciwnicy kupowania książek mogą wysunąć swój koronny argument - prezentując komuś książkę możemy trafić na taki tytuł, który ta osoba już ma. Ale to zawsze ryzyko. Zdublowaną książką obdarowany może dać w prezencie komuś innemu, oddać do biblioteki albo zamienić się z kimś na inny tytuł w akcjach book swappingowych (w Krakowie to na przykład Drugie Życie Książki). No tak, motyw przechodnich prezentów (i przechodnich torebek na prezenty) jest dość wstydliwy, ale nie udajmy, że nigdy nie podarowaliśmy komuś butelki whisky albo paczki pralinek, którą sami wcześniej dostaliśmy.
5. W ostateczności: książki dobrze wyglądają na półkach
Podnoszą akustykę w pomieszczeniu (prawdziwi melomani ściany w pokojach do słuchania muzyki mają wyłożone wydawnictwami), mogą służyć za podstawkę pod kubek lub komputer (wszak większość z nas trzyma laptopy za nisko i przez to garbi się). Liczbę alternatywnych rozwiązań ogranicza tylko nasza własna kreatywność.
6. Książka to nie jest drogi prezent
O ile (słusznie) narzekamy, że książki są w naszym kraju drogie, a najwięksi bibliofile potrafią co miesiąc zostawiać w księgarniach większą część swojej wypłaty, o tyle - bądźmy uczciwi - to jednak nie jest drogi prezent pod choinkę. Przynajmniej w porównaniu z tabletami, biżuterią albo ubraniami.
Jeśli cena okładkowa to dla nas wciąż za dużo, możemy polować na tańsze książki w antykwariatach i na wszelakich wyprzedażach. Tym większa satysfakcja.
7. Książki są mądre. Po prostu
Jak pokazują badania (ale i ludzka obserwacja) czytanie rozwija wyobraźnię, ćwiczy pamięć, poszerza nasze słownictwo. Dodatkowo "uspokaja" nasz mózg i kształtuje charakter. Czym więcej czytamy, tym więcej wiemy i tym lepiej sami piszemy. A kto by nie życzył swoim bliskim, by byli mądrymi i zrelaksowanymi ludźmi? Kupujmy im więc książki!
Nie wiecie, co podarować najbliższym i przyjaciołom z okazji Świąt Bożego Narodzenia?
Już wkrótce przedstawimy mocne propozycje na niezapomniane, świąteczne prezenty.
Skomentuj artykuł