Maluch w sypialni rodziców - tak czy nie?
Wedle niektórych badań 30 do 40 procent rodzin lubi spać w jednym łóżku z dziećmi. Eksperci od wychowania wskazują, że nasza kultura jest jedną z niewielu, które nie pochwalają wspólnego spania. "W licznych kulturach na całym świecie, Azji i Afryce wspólne spanie jest zjawiskiem powszechnie akceptowanym. Chociaż niełatwo wówczas o ostateczne rozstanie dziecka i rodziców". Osoby zdecydowanie opowiadające się za wspólnym spaniem twierdzą, że łóżko rodziców pozwala dzieciom czuć się bezpiecznie, co prowadzi do ich większej niezależności, gdy już dorosną. Przeciwnicy tego punktu widzenia argumentują, iż dzieci muszą nauczyć się same zasypiać i pocieszać oraz że spanie osobno pomaga rozwinąć ich autonomię.
Decyzja w tej sprawie może zależeć od względów praktycznych. Matce kilkakrotnie w ciągu nocy karmiącej dziecko piersią wygodniej jest pozostawać z nim w tym samym pokoju, gdyż oszczędza jej to wysiłku. Wielu rodziców twierdzi, że lubi bliskość, jaką wspólne łóżko zapewnia wszystkim członkom rodziny; inni natomiast skarżą się, że po nocy spędzonej z wiercącym się dzieckiem są wykończeni. No i, co oczywiste, życie seksualne musi odbywać się wówczas gdzie indziej.
Można spróbować znaleźć złoty środek: cieszyć się wspólną bliskością, jaką daje rodzinne łóżko, podczas czytania na dobranoc, wspólnych drzemek poobiednich albo urządzanych od czasu do czasu "piżamowych imprez łóżkowych" dla całej rodziny. Ostatecznie decyzja, co jest najlepsze dla waszego małżeństwa, oznacza zarazem wybór tego, co najlepsze dla waszego dziecka.
Więcej w książce: Małżeństwo. Problem czy szansa?- Catherine Johnston, Daniel Kendall SJ, Rebecca Nappi
Skomentuj artykuł