Arturo Sosa SJ: w Kościele toczy się polityczna wojna
"Ataki skierowane przeciwko papieżowi, są walką pomiędzy tymi, którzy marzą o Kościele Soboru Watykańskiego II, a tymi którzy go odrzucają" - powiedział Arturo Sosa SJ.
W rozmowie z włoskimi dziennikarzami generał jezuitów stwierdził, że nie ma żadnych wątpliwości, że obecnie w Kościele toczy się polityczna wojna. "Te ataki mają na celu wpłynięcie na wybór kolejnego papieża" - dodawał ojciec Sosa, podkreślając, że krytycy wiedzą, że "Franciszek się nie zmieni".
"Ojciec Święty od samego początku jest przekonany co do słuszności tego, co robi" - wyjaśniał jezuita. "Franciszek nie jest młodym człowiekiem i ze względu na swój wiek, wiadomo, że to nie będzie najdłuższy pontyfikat w historii. Dlatego krytycy celują we wskazanie następcy, ponieważ zdają sobie sprawę, że potrzeba ponad 50 lat by faktycznie wprowadzić w życie reformy soboru".
"Papież Franciszek jest synem Soboru Watykańskiego II, a to kładzie na niego odpowiedzialności, by zaangażować wszystkie swoje siły i możliwości we wcielenie marzeń o Kościele, które zrodziło to wielkie wydarzenie. Na tym polega jego wkład w dzieje Kościoła" - dodawał Arturo Sosa SJ.
Generał jezuitów podał jako przykład obecną krytykę dokumentu przygotowawczego do synodu o Amazonii, zwracając uwagę, że ci sami ludzie, którzy kiedyś krytykowali synody o rodzinie i o młodzieży, dziś podważają przygotowania trzeciego synodu. Sosa nie zgadza się z nimi i twierdzi, że synodalność, którą wdraża Franciszek, tworzy prawdziwą jedność.
Skomentuj artykuł