Biskupi katoliccy apelują do Franciszka o pomoc w sprawie cierpiących muzułmanów

Biskupi katoliccy apelują do Franciszka o pomoc w sprawie cierpiących muzułmanów
(fot. Wadi Alias / shutterstock.com)
KAI / kk

Zachęceni owocami zeszłorocznej wizyty papieża w Myanmie, tamtejsi biskupi poprosili Franciszka o zorganizowanie międzynarodowej konferencji poświęconej ludowi Rohindża. Zdaniem kard. Bo nikt inny nie przejmuje się dziś ich losem.

Stolica Apostolska zorganizuje międzynarodową konferencję poświęconą muzułmańskiemu ludowi Rohidżia - poinformował kard. Charles Bo, przewodniczący episkopatu Birmy. To właśnie biskupi tego kraju poprosili papieża o przejęcie inicjatywy w sprawie rozwiązania tej kryzysowej sytuacji.

Rohindża są ludem niechcianym. Sami uważają, że w birmańskim stanie Arakan są u siebie. Buddyjscy Birmańczycy starają się ich wyprzeć, twierdząc, że przybyli oni z sąsiedniego Bangladeszu. Sam Bangladesz przyjmuje ich i pomaga im, ale jak zaznacza kard. Bo, będzie trwało to tak długo, jak długo z zagranicy będą napływały fundusze na ich wsparcie.

DEON.PL POLECA

Kraje muzułmańskie dużo mówią o Rohindża, ale same pomóc nie chcą, ani tym bardziej udzielić im trwałego schronienia czy obywatelstwa - dodaje przewodniczący episkopatu Birmy. Jego zdaniem w takiej sytuacji Papież jest jedyną osobą, która może skłonić wspólnotę międzynarodową do zajęcia się tym problemem.

Birmańscy biskupi przebywali w Watykanie z wizytą ad limina i rozmawiali już o tym z Franciszkiem. Papież zgodził się podjąć tej misji, choć jak zaznaczył, trzeba działać bardzo ostrożnie. Kard. Bo jest przekonany, że Franciszek podoła temu zadaniu. Podczas swej ubiegłorocznej wizyty w Birmie pokazał, że potrafi przemówić do każdego.

- Pozostawił przesłanie dla każdego. I myślę, że to przesłanie rzeczywiście zaczęło docierać do całego narodu - powiedział Radiu Watykańskiemu kard. Bo.

- Ludzie nabrali też szacunku do papieża, a pośrednio również do Kościoła katolickiego. Sami się o tym przekonujemy. My biskupi, na przykład, po wizycie papieża mamy łatwiejszy dostęp do władz, a nawet do przedstawicieli wojska, przyjmują nas generałowie. Co więcej na święta Bożego Narodzenia to wysocy dostojnicy państwowi sami przychodzili do nas, by z nami porozmawiać. Tak więc klimat jest pozytywny i można to wykorzystać. Kiedy rozmawialiśmy o tym z papieżem, zapewnił nas, że nikogo nie odrzuca, z każdym jest gotowy rozmawiać. Widzieliśmy to także podczas jego wizyty, kiedy zgłosił się zwierzchnik sił zbrojnych i jako pierwszy chciał rozmawiać z Franciszkiem. Papież się na to zgodził i dzięki temu udało mu się dotrzeć do niego z przesłaniem pokoju.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Papież Franciszek, Dominique Wolton

„Niczego się nie boję…”
Papież Franciszek podsumowuje pięć lat swojego pontyfikatu

Zwolennicy nazywają go prorokiem, zagorzali krytycy – heretykiem. Od momentu objęcia urzędu wprowadza rewolucyjne zmiany w Kurii Rzymskiej. Zadziwia świat, rezygnując z mieszkania...

Skomentuj artykuł

Biskupi katoliccy apelują do Franciszka o pomoc w sprawie cierpiących muzułmanów
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.