"Chrześcijanie żyją nadzieją nowego stworzenia"
O nadziei odrodzenia świata i ludzkości ostatecznie pojednanych w Bożej miłości mówił papież podczas dzisiejszej audiencji ogólnej.
Ojciec Święty wyszedł od fragmentu Listu do Rzymian (8,19-27), w którym Apostoł Narodów mówi o darze stworzenia, jako miejscu nawiązania przez człowieka relacji z Bogiem i rozpoznawania w świecie śladu Bożego planu miłości. Słów Franciszka na placu św. Piotra wysłuchało dziś około 10 tys. wiernych.
Papież zauważył, że choć w darze stworzenia możemy realizować plan Bożej miłości, to niestety na skutek naszego grzechu często doprowadzamy do oszpecenia wszystkiego wokół siebie. "Tam gdzie wszystko wcześniej odsyłało do Ojca Stworzyciela i Jego nieskończonej miłości, teraz nosi smutny i przygnębiający znak ludzkiej pychy i zachłanności" - stwierdził Ojciec Święty.
Franciszek przypomniał, że św. Paweł zachęca nas do usłyszenia jęków całego stworzenia, które nie są bezowocnym, żałosnym narzekaniem, lecz są jak jęki kobiety rodzącej; są jękami osób cierpiących, które jednak wiedzą, że niebawem narodzi się nowe życie. Wiemy, że jesteśmy zbawieni przez Pana i jest już nam dane podziwianie i zasmakowywanie w nas, i w tym co nas otacza znaków zmartwychwstania, Paschy, które dokonują dzieł nowego stworzenia. To jest właśnie treścią naszej nadziei.
"Chrześcijanin nie żyje poza światem, potrafi rozpoznać w swoim życiu i w tym, co go otacza znaki zła, egoizmu i grzechu. Jest solidarny z tymi, którzy cierpią, z tymi, którzy płaczą, z tymi, którzy są usunięci na margines, z tymi, którzy czują się zrozpaczeni... Ale jednocześnie chrześcijanin nauczył się odczytywać to wszystko oczyma Paschy, oczyma Chrystusa Zmartwychwstałego. Zatem wie, że przeżywamy czas oczekiwania, czas tęsknoty, która wykracza poza teraźniejszość, czas wypełnienia. W nadziei wiemy, że Pan chce ostatecznie uleczyć swoim miłosierdziem zranione i upokorzone serca, a także to wszystko, co człowiek oszpecił w swojej bezbożności, i że w ten sposób odrodzi On nowy świat i nową ludzkość, ostatecznie pojednane w Jego miłości" - powiedział papież.
Franciszek wskazał, iż w obliczu pokus rozczarowania i pesymizmu z pomocą przychodzi nam Duch Święty, który już teraz objawia nam nowe niebo i nową ziemię, którą Pan przygotowuje dla ludzkości.
Skomentuj artykuł