"Dialog międzyreligijny jest znakiem nadziei"
O roli dialogu międzyreligijnego, zwłaszcza w obecnie przeżywanym okresie kryzysu mówił Ojciec Święty odwiedzając przewodniczącego Komitetu ds. Religijnych w Ankarze. Ten państwowy urząd - Diyanet - nadzoruje kwestie związane z wiarą i kultem muzułmańskim, a także etyką.
Całość papieskiego przemówienia znajdziesz tutaj.
W swoim przemówieniu Franciszek podkreślił znaczenie relacji i dialogu między przywódcami religijnymi, gdyż mówią oni poszczególnym wspólnotom, że wzajemny szacunek i przyjaźń są, pomimo różnic, możliwe. Ma to szczególne znaczenie w czasach kryzysów, kiedy trwają wojny a także napięcia i konflikty na tle etnicznym i religijnym.
Papież odniósł się do wydarzeń na Bliskim Wschodzie, a szczególnie w Iraku i Syrii, potępiając szczególnie przemoc, która zmusiła głównie chrześcijan i jazydów do opuszczenia swoich domów, by ocalić swe życie i nie zaprzeć się wiary.
"Jako przywódcy religijni mamy obowiązek potępić wszystkie pogwałcenia godności i praw człowieka" - powiedział Ojciec Święty. Przypomniał, że życie ludzkie, będący darem Boga, jest święte. "Dlatego przemoc poszukująca uzasadnienia religijnego zasługuje na największe potępienie, bo Wszechmogący jest Bogiem życia i pokoju. Od wszystkich utrzymujących, że oddają Jemu hołd świat oczekuje, iż będą ludźmi pokoju, zdolnymi żyć jak bracia i siostry, pomimo różnic etnicznych, religijnych, kulturowych czy ideologicznych" - stwierdził papież.
Franciszek wskazał, że poszukiwanie rozwiązań aktualnych napięć wymaga szerokiego zaangażowania: rządów, przywódców politycznych i religijnych, przedstawicieli społeczeństwa obywatelskiego i wszystkich ludzi dobrej woli.
Mówiąc o roli muzułmanów i chrześcijan wskazał na szereg elementów łączących wyznawców obydwu religii, które mogą zmienić życie i zapewnić solidne podstawy godności i braterstwa między ludźmi. Dodał, że uznanie i rozwijanie tej wspólnoty duchowej pomaga także promować i bronić w społeczeństwie wartości moralnych, pokoju i wolności.
"Wspólne uznanie sakralnego charakteru osoby ludzkiej wspiera wzajemne współczucie, solidarność i skuteczną pomoc dla najbardziej cierpiących" - stwierdził Ojciec Święty. Wyraził uznanie dla pomocy jakiej naród turecki udziela uchodźcom i wskazał, że jeden z ważnych obszarów, na których możliwa jest współpraca chrześcijan i muzułmanów. Podkreślił też znaczenie współpracy Diyanetu z Papieską Radą ds. Dialogu Międzyreligijnego.
W tym kontekście stwierdził, że wszelka inicjatywa autentycznego dialogu jest znakiem nadziei dla świata, który tak bardzo potrzebuje pokoju, bezpieczeństwa i dobrobytu.
Skomentuj artykuł