Franciszek u św. Marty modlił się o dobre drogi wyjścia z pandemii

Franciszek u św. Marty modlił się o dobre drogi wyjścia z pandemii
(fot. PAP/EPA/ANDREAS SOLARO / POOL)
KAI / kk

O znalezienie odpowiednich rozwiązań wyjścia z obecnego kryzysu zdrowia publicznego modlił się dziś papież podczas porannej Eucharystii transmitowanej przez media watykańskie z Domu Świętej Marty.

„Módlmy się dzisiaj za rządzących, naukowców, polityków, którzy zaczęli studiować drogi wyjścia, to co będzie po pandemii, by znaleźli właściwą drogę, dla dobra ludzi i dla dobra narodów”- zachęcił dziś Franciszek.

W homilii papież nawiązał do dzisiejszej Ewangelii (Mt 28, 8-15), w której zmartwychwstały Jezus ukazał się niewiastom, kazał powiedzieć uczniom, by udali się do Galilei: tam Go zobaczą. Jednocześnie ewangelista mówi o przekupieniu przez kapłanów żołnierzy strzegących grobu, którym nakazali rozgłaszać, że uczniowie Jezusa przyszli w nocy i wykradli ciało Pana. Ojciec Święty zauważył, że w tekście tym widzimy też wybór, przed jakim staje człowiek - między nadzieją zmartwychwstania Jezusa a nostalgią za grobem.

DEON.PL POLECA

Ojciec Święty podkreślił rolę kobiet w głoszeniu Ewangelii: „Bóg zawsze zaczyna się od kobiet, zawsze. Otwierają drogi. One nie wątpią, wiedzą, czego dotykały. Widziały też pusty grób” – zaznaczył dodając, że uczniowie odnosili się do ich relacji z pewnym dystansem, ale upewnili się i wytrwale szli drogą wiary w zmartwychwstanie, którą Kościół podąża po dziś dzień.

Następnie Franciszek wskazał na problem, jakim dla arcykapłanów i uczonych w Prawie było zmartwychwstanie Jezusa oraz pusty grób. Stąd ich próba ukrycia tego faktu uciekając się do przekupienia strażników. Przypomniał, że zawsze: kiedy nie służymy Panu Bogu służymy pieniądzom, które stają sią bożkiem. Zaznaczył, że mamy tu do czynienia z korupcją w najczystszej postaci, która jest drogą diabła.

„Jeśli nie wyznajesz, że Jezus Chrystus jest Panem, pomyśl gdzie jest pieczęć twojego grobu, gdzie jest korupcja. To prawda, że wielu ludzi nie wyznaje Jezusa, ponieważ Go nie znają, ponieważ nie głosiliśmy Go konsekwentnie, a to jest nasza wina. Ale kiedy wobec oczywistości obiera się tę drogę a jest to droga diabła, jest to droga korupcji. Płacisz i milcz. Także dzisiaj w obliczu, jak ufamy bliskiego końca tej pandemii stajemy przed tą samą opcją: albo postawimy na życie, na zmartwychwstanie narodów, albo na bożka-pieniądza: powrót do grobowca głodu, niewolnictwa, wojen, fabryk broni, dzieci pozbawionych wykształcenia... tam jest grobowiec” – powiedział papież.

Na zakończenie swej homilii Ojciec Święty zachęcił: „Niech Pan, zarówno w naszym życiu osobistym, jak i społecznym, zawsze pomaga nam w wyborze przepowiadania: głoszenia, które jest horyzontem, zawsze otwarte; niech nas prowadzi do wyboru dobra ludzi. I byśmy nigdy nie wpadli do grobu bożka pieniędzy”.

Celebracja została zakończona adoracją Najświętszego Sakramentu i błogosławieństwem eucharystycznym, a Franciszek zachęcił wiernych uczestniczących w niej za pośrednictwem mediów do Komunii św. duchowej.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Papież Franciszek, Dominique Wolton

„Niczego się nie boję…” Papież Franciszek podsumowuje pięć lat swojego pontyfikatu

Zwolennicy nazywają go prorokiem, zagorzali krytycy – heretykiem. Od momentu objęcia urzędu wprowadza rewolucyjne zmiany w Kurii Rzymskiej. Zadziwia świat, rezygnując z mieszkania w...

Skomentuj artykuł

Franciszek u św. Marty modlił się o dobre drogi wyjścia z pandemii
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.