"Macierzyństwo to decyzja, by dawać życie"
Roli matek w życiu rodzinnym poświęcił papież swoją dzisiejszą katechezę podczas audiencji ogólnej. Zaznaczył, że bycie matką to nie tylko urodzenie dziecka, ale jest to także wybór życiowy - decyzja, aby dawać życie. W auli Pawła VI jego słów wysłuchało około 8 tys. wiernych.
Całość papieskiego przemówienia znajdziesz tutaj.
Ojciec Święty, nawiązując do obchodzonego obecnie okresu liturgicznego - Narodzenia Pańskiego - podkreślił rolę Matki Jezusa, ukazującej światu swego Syna. Następnie zauważył, że szczególną rolę w każdej rodzinie odgrywa matka, i choć wiele mówi się o jej znaczeniu symbolicznym, to jej rola w społeczeństwie nie jest nazbyt poważana. - Często wykorzystuje się wręcz gotowość matek, by poświęcić się dla dzieci, żeby "oszczędzić" na wydatkach socjalnych - stwierdził Franciszek. Wracając do osoby Maryi papież postulował, aby matki były bardziej wysłuchane, żeby lepiej zrozumieć ich codzienne zmagania w łączeniu pracy zawodowej z obowiązkami rodzinnymi, do czego aspirują, chcąc wyrazić najlepsze i autentyczne owoce swej emancypacji.
Ojciec Święty podkreślił, że "matki są najsilniejszym antidotum na rozprzestrzenianie się egoistycznego indywidualizmu", dzieląc się już od chwili, kiedy noszą w swoim łonie dziecko, rodząc je i następie troszcząc się o jego rozwój. Dodał, że najbardziej nienawidzą one wojny zabijającej ich dzieci i są świadkami piękna życia, przeżywając "macierzyńskie męczeństwo". Jest to oddawanie życia krok po kroku, bez obaw. - Bycie matką to nie tylko urodzenie dziecka, ale jest to także wybór życiowy - decyzja, aby dawać życie - powiedział papież.
Franciszek podkreślił znaczenie matek dla czynienia nas społeczeństwem humanistycznym, kiedy uczą nas czułości, poświęcenia, siły moralnej, przekazują najgłębszy sens praktyk religijnych, dając dzieciom zalążek wiary. - Bez matek nie tylko nie byłoby nowych wiernych, ale wiara straciłaby wiele ze swojego głębokiego i prostego ciepła - powiedział Ojciec Święty. Na zakończenie podziękował matkom za to, czym są w rodzinie i za to, co dają Kościołowi i światu. Podziękował też Kościołowi za to, że jest matką, oraz Maryi ukazującej nam Jezusa.
Zwracając się do pielgrzymów języka francuskiego Ojciec Święty pozdrowił szczególnie grupę imamów zaangażowanych w rozwój relacji muzułmańsko-chrześcijańskich.
Skomentuj artykuł