„W sobotę było dziewięć interwencji. Pięć z nich związane było z wydarzeniem w Międzybrodziu Żywieckim” – powiedział dyżurny ratownik stacji GOPR w Szczyrku. Doszło tam do gwałtownego, awaryjnego hamowania kolei linowo-terenowej na Żarze. Wystąpił chwilowy brak zasilania i włączyły się systemy bezpieczeństwa. Pięciu turystów doznało drobnych potłuczeń.
Ratownicy podali, że od początku wakacji na pomoc wyruszali ze stacji w Szczyrku i z Hali Skrzyczeńskiej, z Klimczoka, Markowych Szczawin, Hali Miziowej, Żaru i Przysłopiu pod Baranią Górą. „Udzielaliśmy pomocy m.in. przy złamaniach i kontuzjach stawów rąk oraz nóg, podejrzeniach urazów kręgosłupa i miednicy, urazach głowy, a także twarzoczaszki. Udzielaliśmy pomocy turystom z niewydolnością oddechową i krążeniową” – poinformowali goprowcy.
Do jednego z poważniejszych wypadków doszło kilka dni temu na szlaku w rejonie Magurki Radziechowskiej. 42-letnia turystka schodząc z góry potknęła się i upadła wbijając sobie patyk w okolicę kości udowej. Dzięki aplikacji „Ratunek” została szybko zlokalizowana. „Po dotarciu na miejsce udzieliliśmy turystce pomocy. Rana mocno krwawiła. Kobieta została zwieziona do doliny, skąd karetka zabrała ją do szpitala” – podali goprowcy.
W niedzielę pogoda nie sprzyjała turystom. Jest burzowo.
W przypadku nadejścia burzy należy zejść z otwartej przestrzeni. Nikt nie powinien chronić się pod drzewem z uwagi na spadające konary. Nie wolno stawać w pobliżu skał, po których spływa woda, gdyż może dojść do porażenia.
GOPR w razie wypadku można wezwać pod bezpłatnym numerem telefonu alarmowego: 985 lub 601 100 300.
Książki na wakacje ze specjalnym rabatem dla czytelników Deonu! W dniach 11-18 lipca 2021 r. wpisz kod WAKACJED i skorzystaj z 40 proc. rabatu na wszystkie książki Wydawnictwa WAM i Mando oraz 15 proc. na książki innych wydawców.
Źródło: PAP / jb
Skomentuj artykuł