1. Wolniejszy wzrost wynagrodzeń i ostrożność pracowników
Rok 2024 przyniósł zauważalne spowolnienie wzrostu płac, a prognozy na 2025 rok nie są bardziej optymistyczne. Podwyżki w granicach 5-8% staną się standardem, a dwucyfrowe wzrosty wynagrodzeń będą rzadkością. Niepewność gospodarcza i rosnące koszty działalności zmuszają firmy do bardziej ostrożnych decyzji finansowych.
Z kolei pracownicy, obawiając się zwolnień i destabilizacji rynku, rzadziej decydują się na zmianę pracy. Z danych Personnel Service wynika, że na początku 2024 roku jedynie 18% pracowników planowało zmianę zatrudnienia. W 2025 roku ten odsetek ma się jeszcze obniżyć, co może wpłynąć na mniejsze rotacje na rynku pracy.
2. Automatyzacja i sztuczna inteligencja przyspieszają
55% firm w Polsce planuje wdrażanie automatyzacji i rozwiązań z zakresu sztucznej inteligencji. To znaczny wzrost w porównaniu z poprzednimi latami. Przykładem globalnych trendów jest Waymo, które zwiększyło liczbę przejazdów autonomicznymi samochodami z 10 tys. do 100 tys. tygodniowo w ciągu zaledwie roku.
Sektor AI rozwija się szybciej niż tradycyjne branże, co może prowadzić do likwidacji wielu stanowisk pracy. Zawody związane z rutynowymi, powtarzalnymi zadaniami są szczególnie narażone na redukcje. W zamian rośnie zapotrzebowanie na specjalistów IT, analityków danych i programistów.
3. Transparentność wynagrodzeń – rewolucja w płacach
Wprowadzenie dyrektywy UE o przejrzystości wynagrodzeń wymusi na pracodawcach ujawnianie widełek płacowych już na etapie ogłoszeń o pracę. Coraz więcej firm, zwłaszcza międzynarodowych, dostosowuje się do tych wymogów, co zwiększa poczucie sprawiedliwości wśród kandydatów.
Dla pracodawców to jednak wyzwanie – jawność płac może ujawnić dysproporcje w wynagrodzeniach, co wymaga rewizji polityki płacowej. Może to prowadzić do trudniejszych negocjacji z obecnymi pracownikami, którzy poczują się niedowartościowani w porównaniu do nowych kandydatów.
4. Ciągły deficyt kadrowy utrzymuje się w wielu branżach
Pomimo spowolnienia gospodarczego, deficyt pracowników pozostaje jednym z największych problemów rynku pracy. 23 zawody zostały uznane za deficytowe według raportu „Barometr zawodów 2025”. Brakuje m.in.:
-
Lekarzy, pielęgniarek i opiekunów osób starszych,
-
Psychologów i nauczycieli,
-
Magazynierów i pracowników fizycznych.
Deficyt ten zmusza firmy do outsourcingu i delegowania procesów rekrutacyjnych na zewnątrz. Firmy zewnętrzne specjalizujące się w dostarczaniu pracowników zyskują na znaczeniu, co może pomóc w łagodzeniu problemów kadrowych.
5. Konieczność kształcenia nowych kompetencji i reforma edukacji
Szybki rozwój technologii, zwłaszcza sztucznej inteligencji, wymusza przemiany w systemie edukacji. W Polsce brakuje współpracy uczelni z biznesem, a programy nauczania są zbyt wolno dostosowywane do potrzeb rynku pracy.
Inwestycje w kompetencje przyszłości, takie jak umiejętności cyfrowe, analiza danych i kreatywne myślenie, są kluczowe, aby Polska mogła skutecznie konkurować na arenie międzynarodowej. Bez odpowiednich reform, kraj może nie nadążyć za globalnymi liderami technologicznymi, co pogłębi problemy z deficytem kadrowym.
Źródło: forsal.pl / jh
Skomentuj artykuł