Przyjaźn pomiędzy ludźmi całkowicie oddanymi Bogu zawsze owocuje trwałym dobrem. Gdy Joanna odchodziła do Boga po wieczna nagrodę, pozostawiła 87 założonych przez siebie fundacji Sióstr Wizytek. Jej kierownik duchowy, św. Franciszek Salezy, biskup Genewy, przez swoją pobożność pełną prostoty, wpłynął na jej życie modlitwy i sposób przebywania z Bogiem. Dzięki niemu odeszła od nadzwyczajnych praktyk i zewnętrznych umartwień. Przewodniczką na drogach wiary była dla Joanny Maryja w tajemnicy Nawiedzenia.
Przyjaźn pomiędzy ludźmi całkowicie oddanymi Bogu zawsze owocuje trwałym dobrem. Gdy Joanna odchodziła do Boga po wieczna nagrodę, pozostawiła 87 założonych przez siebie fundacji Sióstr Wizytek. Jej kierownik duchowy, św. Franciszek Salezy, biskup Genewy, przez swoją pobożność pełną prostoty, wpłynął na jej życie modlitwy i sposób przebywania z Bogiem. Dzięki niemu odeszła od nadzwyczajnych praktyk i zewnętrznych umartwień. Przewodniczką na drogach wiary była dla Joanny Maryja w tajemnicy Nawiedzenia.
Każdy człowiek, a zwłaszcza chrześcijanin, powołany jest do świętości życia. Kościół przypomina, że ludźmi świętymi powinni być także małżonkowie, którzy trudzą się i podejmują wiele ofiar, by wychować swoje dzieci. Święta Teresa z Lisieux darzyła swoich rodziców wdzięczną miłością i pisała o nich w Dziejach duszy z najwyższym uznaniem. Ojciec Święty Benedykt XVI zadecydował o ich beatyfikacji w 2008 roku.
Każdy człowiek, a zwłaszcza chrześcijanin, powołany jest do świętości życia. Kościół przypomina, że ludźmi świętymi powinni być także małżonkowie, którzy trudzą się i podejmują wiele ofiar, by wychować swoje dzieci. Święta Teresa z Lisieux darzyła swoich rodziców wdzięczną miłością i pisała o nich w Dziejach duszy z najwyższym uznaniem. Ojciec Święty Benedykt XVI zadecydował o ich beatyfikacji w 2008 roku.
W czwartej klasie liceum Wincenty wstąpił do harcerstwa, był nim od początku zafascynowany, a później, już jako kleryk i kapłan, uważał je za najlepszą metodę wychowania dzieci i młodzieży. Sam tego doświadczył, bo dostrzegał jak kształtował się jego charakter poprzez stawiane mu na kolejnych etapach wymagania. Pewnego dnia powiedział, że gdyby wszyscy w Polsce byli harcerzami, to nasza Ojczyzna wyglądałaby zgoła inaczej.
W czwartej klasie liceum Wincenty wstąpił do harcerstwa, był nim od początku zafascynowany, a później, już jako kleryk i kapłan, uważał je za najlepszą metodę wychowania dzieci i młodzieży. Sam tego doświadczył, bo dostrzegał jak kształtował się jego charakter poprzez stawiane mu na kolejnych etapach wymagania. Pewnego dnia powiedział, że gdyby wszyscy w Polsce byli harcerzami, to nasza Ojczyzna wyglądałaby zgoła inaczej.
Dominik urodził się w 1566 roku w Youghal w Irlandii. Gdy miał jedenaście lat, zetknął się z jezuitami, którzy w jego mieście założyli kolegium. Niestety już po dwóch latach musiano je zamknąć, gdyż miasto zostało zniszczone przez wojska angielskie tłumiące bunt mieszkańców. Mając dwadzieścia lat, udał się do Francji, gdzie zaciągnął się do wojska. Był bardzo solidny i odważny, dlatego w dość krótkim czasie zdobył stopień kapitana.
Dominik urodził się w 1566 roku w Youghal w Irlandii. Gdy miał jedenaście lat, zetknął się z jezuitami, którzy w jego mieście założyli kolegium. Niestety już po dwóch latach musiano je zamknąć, gdyż miasto zostało zniszczone przez wojska angielskie tłumiące bunt mieszkańców. Mając dwadzieścia lat, udał się do Francji, gdzie zaciągnął się do wojska. Był bardzo solidny i odważny, dlatego w dość krótkim czasie zdobył stopień kapitana.
Logo źródła: Wzrastanie Michał Buczkowski / "Wzrastanie"
Oto ujrzałem tłum wielki – relacjonuje św. Jan wizję rzesz zbawionych – z wszystkich pokoleń, narodów, ludów oraz języków.
Oto ujrzałem tłum wielki – relacjonuje św. Jan wizję rzesz zbawionych – z wszystkich pokoleń, narodów, ludów oraz języków.
Urodziła się 8 września w 1774 roku w bardzo ubogiej chłopskiej rodzinie w Niemczech. W domu było ich dziewięcioro, dlatego plony z uprawianej lichej ziemi z trudem wystarczały na utrzymanie tak licznej rodziny. Do szkoły chodziła tylko parę tygodni. W jej domu panowała za to atmosfera modlitwy i zdrowej pobożności. Już jako dziewczynka doświadczała łask mistycznych: ukazywał jej się Pan Jezus i Matka Boża; ona sama uważała te doświadczenia za coś zwyczajnego. Myślała wtedy, że także inne dzieci mają podobne wizje.
Urodziła się 8 września w 1774 roku w bardzo ubogiej chłopskiej rodzinie w Niemczech. W domu było ich dziewięcioro, dlatego plony z uprawianej lichej ziemi z trudem wystarczały na utrzymanie tak licznej rodziny. Do szkoły chodziła tylko parę tygodni. W jej domu panowała za to atmosfera modlitwy i zdrowej pobożności. Już jako dziewczynka doświadczała łask mistycznych: ukazywał jej się Pan Jezus i Matka Boża; ona sama uważała te doświadczenia za coś zwyczajnego. Myślała wtedy, że także inne dzieci mają podobne wizje.
Joseph de Veuster urodził się w Belgii, w średniozamożnej wiejskiej rodzinie. Gdy miał dziewiętnaście lat wstąpił do Zgromadzenia Najświętszych serc Jezusa i Maryi w Leuven. W zakonie otrzymał nowe imię Damian. Już jako kleryk pragnął zostać misjonarzem. Jeszcze przed święceniami, w 1863 roku wyjechał na Hawaje, gdzie został wyświęcony na kapłana w 1864 roku.
Joseph de Veuster urodził się w Belgii, w średniozamożnej wiejskiej rodzinie. Gdy miał dziewiętnaście lat wstąpił do Zgromadzenia Najświętszych serc Jezusa i Maryi w Leuven. W zakonie otrzymał nowe imię Damian. Już jako kleryk pragnął zostać misjonarzem. Jeszcze przed święceniami, w 1863 roku wyjechał na Hawaje, gdzie został wyświęcony na kapłana w 1864 roku.
Urodził się w Katalonii, miał dziesięcioro rodzeństwa. Od najmłodszych lat pracował w warsztacie tkackim swego ojca. Odkrył w sobie powołanie do kapłaństwa, dlatego po nauczeniu się języka francuskiego i łaciny, wstąpił do seminarium w Vich. W 1835 przyjął święcenia kapłańskie. Idąc za wewnętrznym natchnieniem udał się do Rzymu, gdzie rozpoczął nowicjat w Towarzystwie Jezusowym, na skutek choroby musiał jednak go opuścić.
Urodził się w Katalonii, miał dziesięcioro rodzeństwa. Od najmłodszych lat pracował w warsztacie tkackim swego ojca. Odkrył w sobie powołanie do kapłaństwa, dlatego po nauczeniu się języka francuskiego i łaciny, wstąpił do seminarium w Vich. W 1835 przyjął święcenia kapłańskie. Idąc za wewnętrznym natchnieniem udał się do Rzymu, gdzie rozpoczął nowicjat w Towarzystwie Jezusowym, na skutek choroby musiał jednak go opuścić.
Przemierzył wzdłuż i wszerz Europę, przepowiadając Dobrą Nowinę o Jezusie Chrystusie w największych miastach naszego kontynentu. Jego przybycie powodowało powszechne poruszenie pośród mieszkańców. Uzdrawiał chorych, godził zwaśnionych, budził uśpione sumienia ludzi. Przypominał też o przemijalności ziemskich bogactw. Ukazywał bogactwo przyjaźni z Jezusem, zachęcał do praktyk pokutnych i do wypełniania uczynków miłosierdzia. W końcu dotarł także do Krakowa.
Przemierzył wzdłuż i wszerz Europę, przepowiadając Dobrą Nowinę o Jezusie Chrystusie w największych miastach naszego kontynentu. Jego przybycie powodowało powszechne poruszenie pośród mieszkańców. Uzdrawiał chorych, godził zwaśnionych, budził uśpione sumienia ludzi. Przypominał też o przemijalności ziemskich bogactw. Ukazywał bogactwo przyjaźni z Jezusem, zachęcał do praktyk pokutnych i do wypełniania uczynków miłosierdzia. W końcu dotarł także do Krakowa.
Logo źródła: List "List" październik 2009
z ks. Grzegorzem Rysiem,mediewistą, historykiem Kościoła, rozmawiają Anna Dąbrowska i Marcin Jakubionek
z ks. Grzegorzem Rysiem,mediewistą, historykiem Kościoła, rozmawiają Anna Dąbrowska i Marcin Jakubionek
Doświadczenie wiary w Boga jest podjęciem trudu pielgrzymowania. To zgoda na pewne ryzyko i na przyjęcie niespodzianek.
Doświadczenie wiary w Boga jest podjęciem trudu pielgrzymowania. To zgoda na pewne ryzyko i na przyjęcie niespodzianek.