KAI / pk
„Musimy zachować spokój i rozsądek, bo przy okazji czyszczenia Kościoła możemy go skutecznie wyczyścić z księży” – pisze redaktor naczelny „Przewodnika Katolickiego” ks. dr Mirosław Tykfer w najnowszym numerze pisma.
Onet.pl / kk
„To samo powinni uczynić ci, którzy tuszowali i przerzucali sprawców do innych parafii czy diecezji” – mówi duchowny.
rp.pl / df
W Kościele w Polsce uczyniono za mało, stanowczo za mało, aby zadośćuczynić ofiarom i ukarać ich krzywdzicieli - mówi dominikanin.
KAI / sz
"Kiedy będziemy w stanie odzyskać nadszarpnięty autorytet i wiarygodność? Wtedy, gdy będziemy jednoznacznie i szybko reagować na zło, gdy nie będzie zaniechań, ukrywania prawdy a nade wszystko, gdy Kościół stać będzie po stronie ofiar, które nie są Jego wrogami, ale zranionymi owcami" – powiedział płocki biskup pomocniczy do diakonów podczas święceń.
"Media o. Rydzyka, a ostatnio ks. Oko, przedstawiają inicjatywę „Zranieni w Kościele” w taki sposób, jakby miała ona służyć jedynie tropieniu księży pedofilów. To nieporozumienie" - pisze Dariusz Piórkowski SJ.
Więź / onet.pl / sz
Jak donosi portal "Więź", kaliski biskup pomocniczy zwołał spotkanie, na którym przedłożył kapłanom do podpisu list w obronie bp. Edwarda Janiaka, antybohatera filmu braci Sekielskich. Księża stanowczo odmówili i zaproponowali inną treść listu, która ma zostać wysłana do Stolicy Apostolskiej.
onet.pl / natemat.pl / jb
"Nie wszyscy księża to pedofile, a nie wszyscy biskupi są tacy jak biskup kaliski" - podkreśla pokrzywdzony.
domjozefa.tv / KAI / facebook.com / kk
Słowa biskupa ukazują "teologiczno-religijne usprawiedliwienie kultury milczenia, (…), ukrywania przestępstw, a także fałszywego miłosierdzia wobec sprawców".
Gazeta Wyborcza / jb
"Na początku chciałem wymazać to z pamięci, wstydziłem się. Na samo wspomnienie tego, co robił ze mną Hajdasz, już jako nastolatek bardzo się obwiniałem" - mówi.
KAI / df
- W którym miejscu Ewangelii Pan Jezus mówi: „Tylko nie mów nikomu”? Owszem, padają tam te słowa, ale w innym kontekście – mówił bp Damian Muskus OFM podczas święceń diakonatu w zakonie dominikanów.
Tygodnik Powszechny / Anna Goc, Marcin Żyła / df
Gdy temat molestowania stał się głośny, chciałam odejść. Zostałam, bo tylko będąc w Kościele, mogę coś w nim zmienić - mówi Marta Titaniec, prezeska Fundacji Świętego Józefa.
Polska Times / df
Jeżeli z wewnątrz Kościoła, ze wspólnoty ludzi wierzących, nie wyjdzie działanie na rzecz skrzywdzonych i na rzecz osądzenia sprawców, to nie sposób, żeby proces oczyszczenia dokonał się skutecznie i z poszanowaniem Kościoła - mówi dominikanin.
KAI / pp
Jak dowiaduje się KAI, biskup kaliski Edward Janiak nie będzie przewodniczył jutrzejszym uroczystościom święceń kapłańskich w katedrze w Kaliszu. Zastąpi go biskup senior tej diecezji, Stanisław Napierała.
"Więź" / kk
"Biskup Janiak nie rozumie, że (...) nie ma już mandatu społecznego do wykonywania swojej posługi” – mówi jeden z bohaterów filmu "Zabawa w chowanego".
Redakcja DEON.pl / onet.pl
"Nikt nie odsunął księdza biskupa i ma prawo do święcenia księży dla tej diecezji. Ksiądz biskup podjął taką decyzję, że święci, więc święci" - usłyszeli w kurii dziennikarze.
Chcę dorzucić moje „trzy grosze” do aktualnych dyskusji po filmie braci Sekielskich, zwłaszcza do debaty, co należy teraz zrobić.
“Ojcowskiego przyjęcia” - te dwa słowa, którymi matka skrzywdzonych odpowiedziała na pytanie biskupa “a czego się pani ode mnie spodziewała?” brzmią w mojej głowie odkąd usłyszałem je po raz pierwszy w filmie braci Sekielskich.
KAI / ml
- Oświadczenie Delegata KEP ds. ochrony dzieci i młodzieży wynika z mandatu, który abp Wojciech Polak wypełnia w imieniu całego Episkopatu. Działania te zostały ustalone z Przewodniczącym i Sekretarzem Generalnym Konferencji Episkopatu Polski - wyjaśnił na twitterze ks. Piotr Studnicki, w związku z pytaniami na ten temat pojawiającymi się w sieci.
Radio Zet / jb
Postanowił zrobić to dopiero po obejrzeniu "Zabawy w chowanego".
Tomasz Terlikowski / Facebook
"Istnieje w Polsce (...) przyzwolenie na wykorzystywanie dzieci, a może lepiej powiedzieć niezrozumienie wagi tego przestępstwa. To musi się zmienić" - pisze publicysta.
{{ article.description }}