Chrystus jest naszym ‘przewodnikiem’, prowadzi nas do Ojca

Słuchacze Jezusa są zmieszani. Nie wiedzą, co o Nim myśleć. My podobnie, jesteśmy zmieszani, co do samego Mesjasza, zbawienia, które On przynosi, ale też co do życia i śmierci, konkretnych wyborów, sensu naszego życia a nawet samego Boga.
Niedziela, 11 maja 2025 r.
Czytania: Dz 13,14.43-52; Ap 7,9.14b-17; J 10,27-30
Z ewangelii wg św. Jana:
Moje owce słuchają mego głosu, a Ja znam je. Idą one za Mną i Ja daję im życie wieczne. Nie zginą one na wieki i nikt nie wyrwie ich z mojej ręki. Ojciec mój, który Mi je dał, jest większy od wszystkich. I nikt nie może ich wyrwać z ręki mego Ojca. Ja i Ojciec jedno jesteśmy».
Obraz: Jezus jest w świątyni w Jerozolimie. Ewangelista opisuje spór Pana z Żydami, co do Jego tożsamości, pomimo dokonywanych znaków i cudów. Posłucham tego krótkiego fragmentu. Wczuję się w atmosferę. Zwrócę uwagę na swoje skojarzenia i odczucia.
Myśl: Słuchacze Jezusa są zmieszani. Nie wiedzą, co o Nim myśleć. My podobnie, jesteśmy zmieszani, co do samego Mesjasza, zbawienia, które On przynosi, ale też co do życia i śmierci, konkretnych wyborów, sensu naszego życia a nawet samego Boga. Jezus używa różnych obrazów, aby przybliżyć nam swoją tożsamość. Chrystus jest naszym ‘przewodnikiem’, prowadzi nas do Ojca. On zna nas i jesteśmy bezpieczni w Jego ręku. Jego moc przewyższa wszelkie przeciwności. Trwając w łączności z Bogiem, wszystko jesteśmy w stanie przeżyć.
Emocja: Obietnice Boga. Czasami czytamy w Piśmie św. o darach i zapowiedziach Boga, które potem nie wypełniają się wg tego schematu, jaki mamy w głowach. Pan, jednak przeprowadza swoje plany i „realizuje swoje obietnice, a nie nasze oczekiwania”.
Wezwanie: Poproszę o łaskę ufności w wypełnienie się Bożych zapowiedzi. Podziękuję Mu za prowadzenie mnie po najlepszych dla mnie ścieżkach.
Jubileusz 2025: Zaplanuję sobie czas, aby odwiedzić osobę starszą, chorą, samotną jako konkretny znak ‘czasu nadziei’.
Skomentuj artykuł