Jeśli nie prosisz Ducha Świętego o ten dar, nie będziesz mógł oglądać Boga

Jeśli nie prosisz Ducha Świętego o ten dar, nie będziesz mógł oglądać Boga
(fot. Janko Ferlič / Unsplash)

Bojaźń Boża nie ma nic wspólnego ze strachem. Jej owocem jest totalne zaufanie i poczucie miłości. To ona sprawia, że nasze serca są wrażliwe na każde poruszenie, jakie zsyła nam Bóg. Jeśli się lękasz Boga, proś Ducha Świętego o dar prawdziwej bojaźni, pełnej miłości.

Papież Franciszek w swoich rozważaniach w katechezie z 2014 roku (całe znajdziesz TUTAJ), o bojaźni Bożej mówi tak:

Gdy Duch Święty zamieszkuje w naszym sercu, wlewa w nas pocieszenie i pokój oraz sprawia, że czujemy się takimi, jakimi jesteśmy, to znaczy maluczkimi. Duch Święty w naszych sercach sprawia, że czujemy się jak dzieci w ramionach swego taty. W ten sposób więc rozumiemy dobrze, jak bojaźń Boża przybiera coraz bardziej formę uległości, wdzięczności i uwielbienia, napełniając nasze serca nadzieją. Pociesza nas i pozwala nam zrozumieć, że jedyną ważną sprawą jest pozwolenie, by Jezus prowadził nas w ramiona swego Ojca.

DEON.PL POLECA

Bojaźń Boża pozwala nam sobie uświadomić, że wszystko jest dziełem łaski i że naszą jedyną prawdziwą siłą jest naśladowanie Pana Jezusa oraz pozwolenie, by Ojciec mógł obdarzyć nas swoją dobrocią i swoim miłosierdziem. Tak więc ten dar Ducha Świętego udoskonala naszą wrażliwość i pomaga nam rozpoznać, że jesteśmy dziećmi kochanymi bez miary. Otworzyć serce, aby dobroć i miłosierdzie Boże weszły w nas. To właśnie sprawia Duch Święty: otwiera serca. Serce otwarte, aby przebaczenie, miłosierdzie, dobroć i czułość Ojca weszły w nas, gdyż jesteśmy dziećmi nieskończenie umiłowanymi.

Ale uważajmy, gdyż dar Boży, dar bojaźni Bożej jest też "alarmem" w obliczu zatwardziałości w grzechu. Kiedy ktoś żyje w stanie zła, gdy bluźni przeciw Bogu, gdy wykorzystuje innych, tyranizuje ich, gdy żyje jedynie dla pieniędzy, próżności lub władzy albo pychy - wówczas święta bojaźń Boża ostrzega nas: baczność! Z całą tą swoją władzą, ze wszystkimi tymi pieniędzmi, z całą tą swoją dumą, z całą tą swoją próżnością nie będziesz szczęśliwy.

Czym są dary Ducha Świętego? >>

Dar bojaźni Bożej kojarzy nam się ze strachem przed majestatem Boga. Takie mylne wrażenie bierze się m.in. z przekonania, że Bóg nie może nam się w pełni pokazać, bo to mogłoby nas przerazić. Tymczasem jest to coś zupełnie innego - pełne miłości oddanie się Bogu, którego piękno nas dotyka, przemienia i porusza.

Moje wyobrażenie dawniej oscylowało gdzieś wokół strachu, autorytetu i niepokoju. Wiedziałem jednak, że nie tak chce być widziany Bóg. Słuchając opowieści ludzi - których śmiało mógłbym nazwać mistykami - o tym, jak widzą i odbierają świat, zrozumiałem, że bojaźń Boża to drżenie osoby doświadczonej totalnym pięknem. W przypadku Boga jest to piękno nieskończone.

Bojaźń najprościej można sobie wyobrazić w ten sposób: widzę piękno i jednocześnie zdaję sobie sprawę z jego delikatności, kruchości oraz z tego, ale też potęgi i tego, że nie można go posiąść na własność. W tym pięknie drzemie przecież jakaś niezwykła siła, przed którą pokornie ustępuję, choć nie w poczuciu pokonania. To taka mieszanka zachwytu i szacunku. Chęć zbliżenia się i świadomości, jak jest to trudne przez moją małość. Dar Bożej bojaźni odsłania nasze braki i słabości, ale nie w sposób zawstydzający. Bóg robi to z wielką czułością, bo tylko prawdziwi możemy być blisko Niego.

Bez tego daru nie jesteśmy w stanie poznawać Boga, zbliżać się do Niego i szczerze Go wielbić. Bez tego wzruszenia i zrozumienia Jego świętości nie jesteśmy w stanie pojąć nas samych, ponieważ od Niego wyszliśmy i do Niego ostatecznie zmierzamy. Bojaźń Boża daje nam odpowiedz na to, kim jest Bóg i kim ja jestem. Ludzie, którzy posiadają ten dar, upadają przed Nim na kolana nie ze strachu, ale ze wzruszenia i z zachwytu. Prawdziwa pokora nie poniża człowieka, ale sprawia, że dostrzega on prawdę o sobie.

Pragniesz takiego doświadczenia Boga? Módl się słowami brata Rogera z Taizé:

Boże pełen czułości, Ty chcesz, byśmy byli podobni do ewangelicznych ubogich. A my bardzo chcielibyśmy rozumieć, że to, co w naszym życiu najlepsze, wyrasta z najprostszego zaufania. Z zaufania, które jest tak proste, że nawet dziecko może się na nie zdobyć.

Szukamy Twojego spojrzenia, bo ono koi udręki naszych serc. A Ty mówisz każdemu z nas:  "Nie lękaj się, chociaż niewidzialny, zawsze jestem z tobą."   

Boże, Ty kochasz każdego człowieka, kiedy rozumiemy, że Twoja miłość jest przede wszystkim przebaczeniem, nasze serce się uspokaja, a nawet może się w nim dokonać głęboka przemiana.

Amen.

* * *

Poznaj wszystkie dary Ducha Świętego. Co dwa dni na DEON.pl poznasz kolejny:

Czym są dary Ducha Świętego? [WPROWADZENIE] >>

1. Budzisz się i czujesz, że wszystko jest bez sensu? Poproś Ducha Świętego o ten szczególny dar [DAR WIEDZY I UMIEJĘTNOŚCI] >>

2. Jak to jest patrzeć na świat oczyma Jezusa? [DAR MĄDROŚCI] >>

Dziennikarz, reporter, autor książek. Specjalista ds. social mediów i PR. Interesuje się tematami społecznymi.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Szymon Żyśko

Zostaliśmy stworzeni na podobieństwo Boga, dlatego najbliżej Niego jesteśmy, będąc sobą.

Byli ludźmi takimi jak ty. Żyli intensywnie i kochali to, co robili. Ich historie to dowód na to, że niebo można odnaleźć tu i...

Skomentuj artykuł

Jeśli nie prosisz Ducha Świętego o ten dar, nie będziesz mógł oglądać Boga
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.