Dzisiaj zło próbuje się raczej usprawiedliwiać i udawać, że nie istnieje

Dzisiaj zło próbuje się raczej usprawiedliwiać i udawać, że nie istnieje
Zło próbuje nam wmówić, że nie istnieje (fot. Dmitry Vechorko / unsplash.com)

Dzisiaj zło próbuje się raczej usprawiedliwiać i udawać, że ono nie istnieje. To jeszcze bardziej je potęguje. We wspólnocie Kościoła możemy usłyszeć: "wstań i chodź!", doświadczamy odpuszczenia grzechów i zmartwychwstania.

Słowo na dziś (Łk 5,17-26)

Z Ewangelii wg św. Łukasza: Pewnego dnia, gdy nauczał, siedzieli przy tym faryzeusze i uczeni w Prawie, którzy przyszli ze wszystkich miejscowości Galilei, Judei i Jerozolimy. A była w Nim moc Pańska, że mógł uzdrawiać. Wtem jacyś ludzie niosąc na łożu człowieka, który był sparaliżowany, starali się go wnieść i położyć przed Nim. Nie mogąc z powodu tłumu w żaden sposób go przynieść, wyszli na płaski dach i przez powałę spuścili go wraz z łożem w sam środek przed Jezusa. On widząc ich wiarę rzekł: «Człowieku, odpuszczają ci się twoje grzechy».
Na to uczeni w Piśmie i faryzeusze poczęli się zastanawiać i mówić. «Któż On jest, że śmie mówić bluźnierstwa? Któż może odpuszczać grzechy prócz samego Boga?» Lecz Jezus przejrzał ich myśli i rzekł do nich: «Co za myśli nurtują w sercach waszych? Cóż jest łatwiej powiedzieć: "Odpuszczają ci się twoje grzechy", czy powiedzieć: "Wstań i chodź"? Lecz abyście wiedzieli, że Syn Człowieczy ma na ziemi władzę odpuszczania grzechów» - rzekł do sparaliżowanego: «Mówię ci, wstań, weź swoje łoże i idź do domu!» I natychmiast wstał wobec nich, wziął łoże, na którym leżał, i poszedł do domu, wielbiąc Boga.
Wtedy zdumienie ogarnęło wszystkich; wielbili Boga i pełni bojaźni mówili: «Przedziwne rzeczy widzieliśmy dzisiaj».

Komentarz do Ewangelii (poniedziałek, 09.12.2024)

Obraz: Oczyma wyobraźni zobaczę dom, symbol wspólnoty i człowieka sparaliżowanego przez choroby, grzech czy poczucie winy. To historia przebaczenia, powrotu do życia i zdumienia. Przyjrzę się tej sytuacji. Zwrócę uwagę na swoje skojarzenia i odczucia.

Myśl: Całe opowiadanie rozpoczyna się od ‘pewnego dnia’, by dojść do zdumienia i uwielbienia ‘dzisiaj’. Wydarzenia rozgrywają się wewnątrz domu, gdzie jest Jezus. On jest obecny, poucza i uzdrawia. To obraz wspólnoty Kościoła, gdzie pośród uczniów jest Pan. Wiara sprawia, że doświadczamy w tym domu przebaczenia, uzdrowienia, spotykamy Jezusa i ‘wielbimy Boga’. Dzisiaj zło próbuje się raczej usprawiedliwiać i udawać, że ono nie istnieje. To jeszcze bardziej je potęguje. We wspólnocie Kościoła możemy usłyszeć: "wstań i chodź!", doświadczamy odpuszczenia grzechów i zmartwychwstania.

Emocja: Przebaczenie i zmartwychwstanie. To jest doświadczenie człowieka wierzącego. Wspólnota Kościoła jest miejscem zmartwychwstania i życia. Nie samousprawiedliwienia, ale otrzymania przebaczenia i usłyszenia wezwania do życia.

Wezwanie: Poproszę o łaskę otwartości i szczerości, bym mógł usłyszeć głos Pana. Podziękuję za wspólnotę wiary, miejsce pojednania i wzrostu. Zaplanuję sobie czas na rachunek sumienia i na spowiedź, jeśli jej potrzebuję.

DEON.PL

Wcześniej duszpasterz akademicki w Opolu; duszpasterz polonijny i twórca Jezuickiego Ośrodka Milenijnego w Chicago; współpracownik L’Osservatore Romano, Studia Inigo, Posłańca Serca Jezusa i Radia Deon oraz Koordynator Modlitwy w drodze i jezuici.pl;

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
ks. Andrzej Zwoliński

Niektóre grzechy śmiertelne w szczególny sposób naruszają porządek społeczny. Teologia moralna, opierając się na Biblii, wymienia, cztery grzechy wołające o pomstę do nieba:

  • rozmyślne zabójstwo,
  • grzech cielesny przeciwny naturze,
  • uciskanie ubogich, wdów i sierot,
  • zatrzymywanie...

Skomentuj artykuł

Dzisiaj zło próbuje się raczej usprawiedliwiać i udawać, że nie istnieje
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.