Jezus nie przychodzi do nas z obietnicą łatwego życia
Wbrew powszechnemu mniemaniu człowiek nie jest stworzony do łatwego i przyjemnego życia.
Ewangelia na dziś: Mt 10, 17-22
[Komentarz Mieczysława Łusiaka SJ]
Jezus nie obiecuje swoim uczniom łatwego i przyjemnego życia. Nie dlatego, że jest słaby, albo że jest nieżyczliwy dla swych uczniów, ale dlatego, że wcale życie łatwe i przyjemne nie jest najlepsze. Wbrew powszechnemu mniemaniu człowiek nie jest stworzony do łatwego i przyjemnego życia. Takie życie niszczy człowieka. Dla właściwego rozwoju (a tu na ziemi do końca życia człowieka trwa jego rozwój) potrzebujemy dwu rzeczy: sił i wysiłku. Inaczej mówiąc: posiłku i trudu. Nie powinniśmy brać się za trud, jeśli nie posililiśmy się odpowiednio, bo szybko zasłabniemy. Ale nie powinniśmy też posilać się, jeśli nie podejmujemy trudu, bo otyłość (ta wyrażająca się w kilogramach, ale jeszcze bardziej ta duchowa) doprowadzi nas do jakieś poważnej choroby, a nawet śmierci. Dlatego Jezus przyzwala na to, by nie raz było nam ciężko, ale najpierw chce nam dać swoją Moc.
Skomentuj artykuł