Dawać życie i tracić je z powodu Jezusa. To powołanie każdego chrześcijanina

Dawać życie i tracić je z powodu Jezusa. To powołanie każdego chrześcijanina
Fot. nega / unsplash.com

Naszym powołaniem jest być jak Ten, za którym idziemy, dawać życie, tracić je z ‘powodu Jezusa i Ewangelii’ po to, by je zachować na życie wieczne.

Z ewangelii wg św. Marka:

DEON.PL POLECA

Ten bowiem Herod kazał pochwycić Jana i związanego trzymał w więzieniu, z powodu Herodiady, żony brata swego Filipa, którą wziął za żonę. Jan bowiem wypominał Herodowi: «Nie wolno ci mieć żony twego brata». A Herodiada zawzięła się na niego i rada byłaby go zgładzić, lecz nie mogła. Herod bowiem czuł lęk przed Janem, znając go jako męża prawego i świętego, i brał go w obronę. Ilekroć go posłyszał, odczuwał duży niepokój, a przecież chętnie go słuchał. Otóż chwila sposobna nadeszła, kiedy Herod w dzień swoich urodzin wyprawił ucztę swym dostojnikom, dowódcom wojskowym i osobom znakomitym w Galilei. Gdy córka tej Herodiady weszła i tańczyła, spodobała się Herodowi i współbiesiadnikom. Król rzekł do dziewczęcia: «Proś mię, o co chcesz, a dam ci». Nawet jej przysiągł: «Dam ci, o co tylko poprosisz, nawet połowę mojego królestwa». Ona wyszła i zapytała swą matkę: «O co mam prosić?» Ta odpowiedziała: «O głowę Jana Chrzciciela». Natychmiast weszła z pośpiechem do króla i prosiła: «Chcę, żebyś mi zaraz dał na misie głowę Jana Chrzciciela». A król bardzo się zasmucił, ale przez wzgląd na przysięgę i biesiadników nie chciał jej odmówić. Zaraz też król posłał kata i polecił przynieść głowę Jana. Ten poszedł, ściął go w więzieniu i przyniósł głowę jego na misie; dał ją dziewczęciu, a dziewczę dało swej matce. Uczniowie Jana, dowiedziawszy się o tym, przyszli, zabrali jego ciało i złożyli je w grobie.

Obraz: Przed oczyma mamy salę, gdzie odbywa się uczta Heroda oraz więzienie, gdzie jest wtrącony Jan Chrzciciel. Patrzę na zachowania osób, słucham tego, co mówią i obserwuję, co robią. Niech ten obraz mnie inspiruje.

Myśl: Historia Jana Chrzciciela jest zapowiedzią losów Jezusa. Będzie ‘pochwycony i związany’, zostanie złożony w grobie jak ziarno do odrodzenia się jako chleb. To jest także los uczniów Pańskich. Naszym powołaniem jest być jak Ten, za którym idziemy, dawać życie, tracić je z ‘powodu Jezusa i Ewangelii’ po to, by je zachować na życie wieczne. 

Emocja: Niepokój. Herod odczuwał niepokój, wyrzut sumienia, ale to nie uchroniło go od popełnienia zbrodni. Muszę przyglądać się temu, co mnie niepokoi, ale też uświadamiać sobie, czy jestem posłuszny temu, co słyszę.

Wezwanie: Poproszę o pragnienie miłości Boga ponad swoje życie. Podziękuję za wyrzuty sumienia, które niepokoją, ale też nie pozwalają mi oddalać się zbytnio od Boga.

DEON.PL

Wcześniej duszpasterz akademicki w Opolu; duszpasterz polonijny i twórca Jezuickiego Ośrodka Milenijnego w Chicago; współpracownik L’Osservatore Romano, Studia Inigo, Posłańca Serca Jezusa i Radia Deon oraz Koordynator Modlitwy w drodze i jezuici.pl;

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Chris Lowney

Żyj dla wielkiego celu

Dzisiejsze tempo życia zmusza nas do szybkiego podejmowania decyzji. Każdego dnia martwimy się o to, czy nasze wybory są słuszne. Zastanawiamy się nad naszymi relacjami, zaangażowaniem w pracę, celem, do którego...

Skomentuj artykuł

Dawać życie i tracić je z powodu Jezusa. To powołanie każdego chrześcijanina
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.