#Ewangelia: Bóg nie chce, byś był lojalnym niewolnikiem. Pokazuje, co zrobić, by być szczęśliwym
Bóg pragnie szczęścia i obfitości dla każdego z nas. I właśnie dlatego, że go pragnie, to jest to możliwe. Uwierz w to i zobacz, jak osiągnąć szczęście!
Tekst Ewangelii (J 15, 1-8)
Jezus powiedział do swoich uczniów:
«Ja jestem prawdziwym krzewem winnym, a Ojciec mój jest tym, który go uprawia. Każdą latorośl, która nie przynosi we Mnie owocu, odcina, a każdą, która przynosi owoc, oczyszcza, aby przynosiła owoc obfitszy. Wy już jesteście czyści dzięki słowu, które wypowiedziałem do was. Trwajcie we Mnie, a Ja w was będę trwać. Podobnie jak latorośl nie może przynosić owocu sama z siebie - jeżeli nie trwa w winnym krzewie - tak samo i wy, jeżeli we Mnie trwać nie będziecie.
Ja jestem krzewem winnym, wy - latoroślami. Kto trwa we Mnie, a Ja w nim, ten przynosi owoc obfity, ponieważ beze Mnie nic nie możecie uczynić. Ten, kto nie trwa we Mnie, zostanie wyrzucony jak winna latorośl i uschnie. Potem ją zbierają i wrzucają w ogień, i płonie. Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, to proście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni. Ojciec mój przez to dozna chwały, że owoc obfity przyniesiecie i staniecie się moimi uczniami».
Komentarze do Ewangelii:
- Wojciech Jędrzejewski OP - Bóg nie chce, byś był lojalnym niewolnikiem
- Mieczysław Łusiak - jesteś wart wiele
Człowiek może dać innym tylko to, co najpierw otrzymał. Nawet więcej! Wszystko, co ma zawdzięcza innym, zwłaszcza Bogu. Mówienie, że "sobie zawdzięczam" to czy tamto jest błędne i szkodliwe. Po co tak myśleć i mówić? Taki pogląd niczego nie buduje w nas, bo nawet jeśli podnosi w nas poczucie własnej wartości, to jest ono kruche. Dużo lepiej buduje w nas poczucie własnej wartości świadomość tego jak wiele otrzymałem. Skoro inni, a zwłaszcza Bóg, tak wiele mi dali, to znaczy, że muszę być cenny. Byle kogo nie obdarowuje się. Dar jest potwierdzeniem wartości obdarowywanego.
Skomentuj artykuł