Marcin Mroczek: Bóg jest z nami cały czas - i w tych dobrych chwilach, i w tych złych

Marcin Mroczek: Bóg jest z nami cały czas - i w tych dobrych chwilach, i w tych złych
Fot. Rafał Mroczek / Youtube
fronda / kb

Znany z serialu "M jak Miłość" Marcin Mroczek wypowiedział się o Bogu. Aktor zdradził, że w młodości przeżywał kryzys wiary, który jednak przezwyciężył.

– Niedziela była dniem, w którym mogłem nadrobić zaległości ze studiów, przysiąść do projektów i nauki do kolokwiów. Kościół zaczął przez to schodzić na drugi plan. I tak pomału zapominałem o tym, co jest w tym dniu najważniejsze i coraz rzadziej uczestniczyłem w mszach świętych. Na to nałożył się też taki młodzieńczy bunt – wspomina Marcin Mroczek w rozmowie z "Frondą".

Marcin Mroczek o Bogu

Aktor nie ukrywa, że relacja z Bogiem jest dla niego niezwykle ważna. W to założenie wpisuje się fakt, że Marcin Mroczek modli się codziennie.

View this post on Instagram

Post udostępniony przez Marcin Mroczek (@mroczek_marcin)

DEON.PL POLECA

– Każdego dnia, zaraz po tym, jak się budzę, mówię "Panie Boże, fajnie, że jesteś" i odmawiam modlitwę poranną. Potem zaś przez cały dzień staram się pamiętać o Bogu. Kiedy mam jakieś zadania do zrealizowania, proszę Go o wsparcie, kiedy coś mi się udaje, dziękuję Mu za to. Pan Bóg jest z nami cały czas i w tych dobrych chwilach, i w tych złych. Świadomość tego bardzo mi pomaga – mówi aktor.

Oprócz codziennej modlitwy gwiazda "M jak miłość" uczestniczy regularnie w mszach świętych. – Drugą kluczową sprawą jest dla mnie uczestnictwo w niedzielnej Eucharystii – dodaje Mroczek.

Źródło: fronda / kb

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
oprac. ks. Grzegorz Piątek SCJ

Skoro opublikowano już tyle modlitw, a więź z Bogiem każdego z nas jest czymś intymnym i unikatowym, to czy jest sens wydawania jeszcze jednego modlitewnika? Uznałem, że tak, że będzie on pożyteczną pomocą i inspiracją...

Skomentuj artykuł

Marcin Mroczek: Bóg jest z nami cały czas - i w tych dobrych chwilach, i w tych złych
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.