Nieustannie jesteśmy zagłuszani codziennością. Większość z nas nie ma czasu na to, aby na moment się zatrzymać.
Nieustannie jesteśmy zagłuszani codziennością. Większość z nas nie ma czasu na to, aby na moment się zatrzymać.
Katechizm Kościoła Katolickiego
Kościół zabierając głos w sprawach społecznych nie tworzy własnego systemu społeczno-gospodarczego, lecz wydaje sądy moralne w kwestiach gospodarczych i społecznych czerpiąc z Ewangelii objawioną przez Boga prawdę o człowieku i jego miejscu w stworzonym świecie.
Kościół zabierając głos w sprawach społecznych nie tworzy własnego systemu społeczno-gospodarczego, lecz wydaje sądy moralne w kwestiach gospodarczych i społecznych czerpiąc z Ewangelii objawioną przez Boga prawdę o człowieku i jego miejscu w stworzonym świecie.
Katechizm Kościoła Katolickiego
Siódme przykazanie Boże broni prawa o powszechnym przeznaczeniu dóbr. Jego istotą jest zapewnienie każdemu człowiekowi dostępu do dóbr dla zaspokojenia podstawowych potrzeb, na przykład prawa do wyżywienia, ubrania czy mieszkania.
Siódme przykazanie Boże broni prawa o powszechnym przeznaczeniu dóbr. Jego istotą jest zapewnienie każdemu człowiekowi dostępu do dóbr dla zaspokojenia podstawowych potrzeb, na przykład prawa do wyżywienia, ubrania czy mieszkania.
Katechizm Kościoła Katolickiego
Kościół odwołując się do siódmego przykazania przypomina, że prawo do korzystania przez wszystkich ludzi z dóbr stworzonego świata pochodzi od Boga. Jest ono bardziej fundamentalnym prawem niż prawo do własności prywatnej, które nie uchyla powszechnego przeznaczenia dóbr, dlatego że prawo własności już ze swej natury posiada charakter społeczny.
Kościół odwołując się do siódmego przykazania przypomina, że prawo do korzystania przez wszystkich ludzi z dóbr stworzonego świata pochodzi od Boga. Jest ono bardziej fundamentalnym prawem niż prawo do własności prywatnej, które nie uchyla powszechnego przeznaczenia dóbr, dlatego że prawo własności już ze swej natury posiada charakter społeczny.
Katechizm Kościoła Katolickiego
Siódme przykazania Boże zabrania kradzieży, to znaczy przywłaszczania cudzej własności wbrew woli właściciela. Przykazanie zabrania wyrządzania szkody bliźniemu w zakresie jego dóbr, a także niesłusznego z nich korzystania.
Siódme przykazania Boże zabrania kradzieży, to znaczy przywłaszczania cudzej własności wbrew woli właściciela. Przykazanie zabrania wyrządzania szkody bliźniemu w zakresie jego dóbr, a także niesłusznego z nich korzystania.
Katechizm Kościoła Katolickiego
Siódme przykazanie stoi na straży dobra prywatnego i wspólnego. Domaga się poszanowania dóbr, w tym własności prywatnej, a także szacunku dla osób i ich własności przez praktykowanie sprawiedliwości i miłości, umiarkowania i solidarności.
Siódme przykazanie stoi na straży dobra prywatnego i wspólnego. Domaga się poszanowania dóbr, w tym własności prywatnej, a także szacunku dla osób i ich własności przez praktykowanie sprawiedliwości i miłości, umiarkowania i solidarności.
Logo źródła: Boska.tv O. Piotr Jordan Śliwiński OFMcap
Często podziwiamy otwartość papieża Franciszka na cały świat, na każdego człowieka. Zachwycamy się tym jak on potrafi każdego zobaczyć i potrafi się z każdym spotkać. Z czego to wynika?
Często podziwiamy otwartość papieża Franciszka na cały świat, na każdego człowieka. Zachwycamy się tym jak on potrafi każdego zobaczyć i potrafi się z każdym spotkać. Z czego to wynika?
Andrzej Cichoń
Obym się mylił, ale odnoszę czasem wrażenie, że temat zagrożeń duchowych bywa ostatnio zbyt wyeksponowany, również wśród ludzi żyjących bardzo serio swoją wiarą.
Obym się mylił, ale odnoszę czasem wrażenie, że temat zagrożeń duchowych bywa ostatnio zbyt wyeksponowany, również wśród ludzi żyjących bardzo serio swoją wiarą.
abp Marek Jędraszewski
Czy można żyć kierując się tylko rozumem i odrzucając wiarę albo się na nią zamykając lub ją lekceważąc?
Czy można żyć kierując się tylko rozumem i odrzucając wiarę albo się na nią zamykając lub ją lekceważąc?
Mieczysław Łusiak SJ
Setnik wierzył w to, że Jezus może uzdrowić jego sługę. Nie wierzył natomiast w to, że jest godzien, by Jezus przyszedł do jego domu.
Setnik wierzył w to, że Jezus może uzdrowić jego sługę. Nie wierzył natomiast w to, że jest godzien, by Jezus przyszedł do jego domu.
Logo źródła: Na dobranoc Mariusz Han SJ
Lubimy dyrygować czyimś życiem…
Lubimy dyrygować czyimś życiem…
Anna Connolly
Słowa Matki Teresy są wstrząsające. Jej listy i wyznania nie zmieniają się na przestrzeni kilkudziesięciu lat. Ta beznadziejna sytuacja była przerażająco trwała i niezmienna. W jej notatkach nie widać żadnego postępu, tak jakby utknęła na wieki w martwym punkcie bez szans na zmianę. Dominujące uczucia w jej życiu to poczucie odrzucenia przez Boga...
Słowa Matki Teresy są wstrząsające. Jej listy i wyznania nie zmieniają się na przestrzeni kilkudziesięciu lat. Ta beznadziejna sytuacja była przerażająco trwała i niezmienna. W jej notatkach nie widać żadnego postępu, tak jakby utknęła na wieki w martwym punkcie bez szans na zmianę. Dominujące uczucia w jej życiu to poczucie odrzucenia przez Boga...
Ks. Marek Bałwas
Czy wypadek był dla mnie tragedią? Na początku tak. Byłem załamany, myślałem, że świat się zawalił, że to już koniec. Jakim ja teraz będę księdzem na wózku?
Czy wypadek był dla mnie tragedią? Na początku tak. Byłem załamany, myślałem, że świat się zawalił, że to już koniec. Jakim ja teraz będę księdzem na wózku?
Mieczysław Łusiak kSJ
Razu pewnego Bóg przechadzał się po niebie i ze zdumieniem zauważył, że byli tam wszyscy ludzie. Ani jedna dusza nie została wysłana do piekła. Zaniepokoiło go to, no bo czyż nie miał zobowiązań wobec samego siebie, by być sprawiedliwym? A ponadto, po cóż zostało stworzone piekło, jeśli miałoby być nieużywane?
Razu pewnego Bóg przechadzał się po niebie i ze zdumieniem zauważył, że byli tam wszyscy ludzie. Ani jedna dusza nie została wysłana do piekła. Zaniepokoiło go to, no bo czyż nie miał zobowiązań wobec samego siebie, by być sprawiedliwym? A ponadto, po cóż zostało stworzone piekło, jeśli miałoby być nieużywane?
Logo źródła: franciszkanie.tv Br. Patefon OFM Conv.
Po swojemu - czyli co zrobić, żeby nie być szczęśliwym, ile czasu ma Pan Bóg, o żywym inwentarzu i o kieszonkowym Zbawicielu. Brat Patefon rozważa Słowo na XXIV Niedzielę - 15 IX 2013 r. Proszę się nie martwić, rozważanie jest krótsze, niż tydzień temu.
Po swojemu - czyli co zrobić, żeby nie być szczęśliwym, ile czasu ma Pan Bóg, o żywym inwentarzu i o kieszonkowym Zbawicielu. Brat Patefon rozważa Słowo na XXIV Niedzielę - 15 IX 2013 r. Proszę się nie martwić, rozważanie jest krótsze, niż tydzień temu.
Logo źródła: Na dobranoc Mariusz Han SJ
Nie mieć pretensji do nikogo…
Nie mieć pretensji do nikogo…
abp Marek Jędraszewski
Uważam się za osobę wierzącą. Często zadaję sobie pytanie: Po co żyję? Odpowiedź na to pytanie dla osoby wierzącej powinna być oczywista, jednak w dzisiejszych czasach nie ma prostych odpowiedzi. Jakich argumentów rozumu w połączeniu z wiarą i otaczającą nas rzeczywistością możemy użyć, aby przekonać siebie, że szukanie Boga, to najlepsza droga w życiu człowieka?
Uważam się za osobę wierzącą. Często zadaję sobie pytanie: Po co żyję? Odpowiedź na to pytanie dla osoby wierzącej powinna być oczywista, jednak w dzisiejszych czasach nie ma prostych odpowiedzi. Jakich argumentów rozumu w połączeniu z wiarą i otaczającą nas rzeczywistością możemy użyć, aby przekonać siebie, że szukanie Boga, to najlepsza droga w życiu człowieka?
Piotr Janik SJ
Marnotrawny syn nie liczył na wiele, kiedy postanowił powrócić do domu ojca. Nie wyobrażał sobie uczty, bo na nią nie zasłużył. Odszedł, ponieważ nie poznał Miłości. Czy to dziwne, że nie wyobrażał sobie takiego finału? Bóg nie chce śmierci żadnego człowieka, lecz żeby ten porzucił swoje złe myśli i drogi, i odnalazł trwałe szczęście i życie w służbie, która jest miłością.
Marnotrawny syn nie liczył na wiele, kiedy postanowił powrócić do domu ojca. Nie wyobrażał sobie uczty, bo na nią nie zasłużył. Odszedł, ponieważ nie poznał Miłości. Czy to dziwne, że nie wyobrażał sobie takiego finału? Bóg nie chce śmierci żadnego człowieka, lecz żeby ten porzucił swoje złe myśli i drogi, i odnalazł trwałe szczęście i życie w służbie, która jest miłością.
Mieczysław Łusiak SJ
Jezus powiedział do Nikodema: "Nikt nie wstąpił do nieba, oprócz Tego, który z nieba zstąpił, Syna Człowieczego. A jak Mojżesz wywyższył węża na pustyni, tak potrzeba, by wywyższono Syna Człowieczego, aby każdy, kto w Niego wierzy, miał życie wieczne.
Jezus powiedział do Nikodema: "Nikt nie wstąpił do nieba, oprócz Tego, który z nieba zstąpił, Syna Człowieczego. A jak Mojżesz wywyższył węża na pustyni, tak potrzeba, by wywyższono Syna Człowieczego, aby każdy, kto w Niego wierzy, miał życie wieczne.
Logo źródła: Maskacjusz bp Grzegorz Ryś
Czym jest ubóstwo? Jak je rozumie papież Franciszek? Co to jest konsumpcjonizm? Czy księża wpadają w jego pułapkę? Czy świecki ewangelizator jest w stanie żyć z dziesięciny? Co o tym wszystkim mówi Pismo Święte? - mówi biskup Grzegorz Ryś.
Czym jest ubóstwo? Jak je rozumie papież Franciszek? Co to jest konsumpcjonizm? Czy księża wpadają w jego pułapkę? Czy świecki ewangelizator jest w stanie żyć z dziesięciny? Co o tym wszystkim mówi Pismo Święte? - mówi biskup Grzegorz Ryś.