Przerywać łańcuch przemocy naśladując Chrystusa
Nie stawiać oporu złemu. Chrześcijanin nie jest naiwnym lekkoduchem ani cierpiętnikiem. Ważne jest jednak, jak reagujemy, jak odpowiadamy na zło czy krzywdę. Jesteśmy wzywani, by przerywać łańcuch przemocy. To jest możliwe tylko, kiedy motywem jest naśladowanie Chrystusa.
Słowo ewangelii na dzisiaj (Mt 5,38-42):
Z ewangelii wg św. Mateusza: Słyszeliście, że powiedziano: Oko za oko i ząb za ząb! A Ja wam powiadam: Nie stawiajcie oporu złemu. Lecz jeśli cię kto uderzy w prawy policzek, nadstaw mu i drugi! Temu, kto chce prawować się z tobą i wziąć twoją szatę, odstąp i płaszcz! Zmusza cię kto, żeby iść z nim tysiąc kroków, idź dwa tysiące! Daj temu, kto cię prosi, i nie odwracaj się od tego, kto chce pożyczyć od ciebie.
Komentarz do ewangelii z dnia (17 czerwca 2024 r.):
Papież Franciszek zachęca, by komentarze do ewangelii, homilie były krótkie i przemawiały do serca: niech to będzie jeden obraz, jedna myśl i jedna emocja. Zakończymy wezwaniem do modlitwy prośby i dziękczynienia.
Obraz: Jesteśmy wśród rzeszy uczniów słuchających Jezusa, kiedy naucza na Górze Błogosławieństw. Oczyma wyobraźni zobaczę otoczenie, Jezioro Galilejskie. Przyjrzę się ludziom wpatrzonym w Pana. Zwrócę uwagę na swoje odczucia.
Myśl: Jezus komentuje starotestamentowe ‘prawo odwetu’. Reakcja i kara powinny być proporcjonalne do przewinienia i zadanej krzywdy. Nie można pozwolić, aby reakcja była barbarzyńska i niekontrolowana. To nie jest ‘pacyfizm’, ani tym bardziej naiwne robienie z siebie ofiary. Pokój społeczny, właściwe relacje wspólnotowe są dobrem, o które warto walczyć. Nie chodzi tylko o ‘znoszenie’ cierpienia, ‘unikanie’ przemocy, ale o zwyciężanie ich dobrem. To oczekiwanie na codzienne, pozytywne gesty wyrozumiałości, pojednania, przebaczenia, obdarowania dobrem, które daje życie.
Emocja: Nie stawiać oporu złemu. Chrześcijanin nie jest naiwnym lekkoduchem ani cierpiętnikiem. Ważne jest jednak, jak reagujemy, jak odpowiadamy na zło czy krzywdę. Jesteśmy wzywani, by przerywać łańcuch przemocy. To jest możliwe tylko, kiedy motywem jest naśladowanie Chrystusa.
Wezwanie: Poproszę o łaskę odwagi czynienia dobra, które jest dla innych, niekoniecznie dla mnie. Podziękuję za tych, którzy uczyli mnie czynić dobro nawet nieprzyjaciołom.
Uczynię jakiś gest uszanowania i uwielbienia.
Skomentuj artykuł