Psychoterapeuta: nie wszystkie formy religijności przynoszą owoce

dr Andrzej Molenda / DEON.pl

- W religijności nie ma miejsca na wszystko, co znajduje się w modlitewniku i w internecie - mówi dr Andrzej Molenda w piątym odcinku wielkopostnego cyklu "Pułapki niedojrzałej religijności".

- Piątym wymiarem dojrzalej religijności jest umiejętność rozróżniania w niej elementów, które są ważne od elementów nieistotnych, pobocznych czy też przypadkowo związanych z religijnością - wyjaśnia psychoterapeuta.

Według niego religijność pełna jest różnego rodzaju modlitw, nabożeństw i from związanych z rytuałami kościelnymi, przepisami kultu i życiem wiernych. Nie wszystkie z nich są istotne dla religijności i nie wszystkie decydują o jej owocach. - Niektóre z form religijności są ważnym elementem życia religijnego, bycia we wspólnocie, integracji ze społecznością wiernych, a niektóre nie - wyjaśnia psychoterapeuta.

DEON.PL POLECA

"W religijności nie ma miejsca na wszystko, co znajduje się w modlitewniku"

Dr Andrzej Molenda zwraca uwagę na to, że nie zawsze jesteśmy w stanie rozróżniać istotne elementy naszej religijności od nieistotnych.

- Możemy pogubić się pośród wielu modlitw, przykazań, nabożeństw i przepisów - mówi i dodaje: "Nasze życie nie jest z gumy, nie przymnożymy sobie czasu. W religijności nie ma więc miejsca na wszystko, co znajduje się w modlitewniku i w internecie. Nie wszystko musi być realizowane".

Cykl wielkopostny "Pułapki niedojrzałej religijności". Odcinek 5

Czy wiara może oddalać od Boga? Okazuje się, że tak. Niedojrzała i niezdrowo przeżywana religijność często wyrządza wiele szkód. Zdarza się, że osoby niedojrzałe religijnie przez lata tkwią w fałszu, uważając Boga za surowego sędziego, a nawet zmagając się z nerwicami na tle religijnym. Czym jest niedojrzała religijność, skąd bierze się fałszywy obraz Boga i kiedy osoby niedojrzałe religijnie powinny szukać pomocy? Na te i inne pytania w wielkopostnym cyklu wideo zatytułowanym "Pułapki niedojrzałej religijności" odpowie dr Andrzej Molenda, psychoterapeuta i rekolekcjonista, współautor książki "Kiedy wiara oddala od Boga. Rozmowy o niedojrzałej religijności", która ukazała się 23 marca.

Andrzej Molenda - doktor nauk humanistycznych, absolwent psychologii i religioznawstwa UJ, psychoterapeuta, wykładowca akademicki, autor książki Rola obrazu Boga w nerwicy eklezjogennej (2005).

Zobacz pozostałe odcinki cyklu "Pułapki niedojrzałej religijności":

  1. Odcinek pierwszy: Motywacja religijna
  2. Odcinek drugi: Obraz Boga
  3. Odcinek trzeci: Wiara podstawą religijności
  4. Odcinek czwarty: Kryzys
Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Psychoterapeuta: nie wszystkie formy religijności przynoszą owoce
Komentarze (1)
AS
~Antoni Szwed
5 kwietnia 2022, 20:26
Ciekawe do kogo kierowana jest ta pogaduszka pana psychoterapeuty? Jakie to są te formy kultu istotne i nieistotne? Psychoterapeuta ma o tym decydować? Czy nie lepiej zostawić każdemu wierzącemu w Boga (oczywiście w Boga, nie w cokolwiek) swobody w wyborze modlitw i nabożeństw? Czy znowu ma to ktoś "regulować", traktując innych jak dzieci, które nie potrafią o sobie decydować? Niech każdy modli się tak, jak uważa to za stosowne. Kościół, w tym przypadku: biskupi i księża (a nie przypadkowi psychoterapeuci i religioznawcy) powinni głosić czystą naukę katolicką, pozbawioną różnych heretyckich wtrętów, tak, aby wierni świeccy w swoim życiu mieli odpowiednie drogowskazy, by nie błądzili w oparach jakichś niekatolickich poglądów. Oczywiście, poznawanie tych niekatolickich poglądów samo w sobie nie jest złe, jest nawet potrzebne po to, aby wierni potrafili odróżniać to, co ortodoksyjnie katolickie, od tego, co poza nie wykracza. Prawdziwa wiedza nie szkodzi.