Dlaczego Maryja jest taka dla nas ważna?
Przede wszystkim jest ona postrzegana jako kobieta wiary chcąca iść za swym Synem nawet pod krzyż. Powinniśmy mieć do niej głębokie nabożeństwo, ale tak jak ona sama sobie tego życzy - po to, by pełniej wysławiać główne i decydujące znaczenie jej Syna.
Maryja jest wielkim symbolem tego, co w wierze chrześcijańskiej jest najgłębsze i najlepsze. Ludzie jednak czasami mówią o Maryi i jej niepokalanym poczęciu: "To tylko symbol, a zatem nie rzeczywistość".
Oprócz tego, że Niepokalane Poczęcie jest wielką prawdą wiary, co zostało przez Kościół w 1854 roku ogłoszone, symbolika Maryi jest w historii zbawienia także rzeczywista, najbardziej rzeczywista z ludzkich doświadczeń. Bez symboli nie bylibyśmy wcale ludźmi. Porozumiewamy się w sposób symboliczny. Nasz język jest symboliczny.
O niepokalanym poczęciu dla wątpiących >>
Prawdziwe symbole mają moc, ponieważ poruszają najgłębsze pokłady ludzkiego doświadczenia i świadomości, nie tylko indywidualnie, ale zbiorowo, nie tylko teraz, ale przez całą historię ludzkości. Powiedzieć, że Jezus i Maryja są oprócz rzeczywistego istnienia symbolami, to potwierdzić ich główne i decydujące znaczenie dla całej ludzkości.
C. G. Jung, wielki psycholog nieświadomości zbiorowej, uważał, że doktryna o niepokalanym poczęciu miała decydujące znaczenie, ponieważ na płaszczyźnie psychologicznej, umieszczała kobiecość w boskości.
Oczywiście w przeszłości protestanci często oskarżali katolików, że z Maryi robią boginię i czasami w wyobraźni ludowej się to zdarzało. Jednak w Nowym Testamencie w tej kwestii panuje zgodność. Tam znaczenie Maryi jest zawsze ujmowane w stosunku do Jezusa i - oczywiście - jest oparte przede wszystkim na fakcie, że jest ona Jego matką. Było wiele prób odkrycia na nowo "historycznej" Maryi z Nazaretu i wyłoniło się kilka sugestywnych obrazów, które w przeciwnym razie mogłyby zostać przeoczone: niezamężna matka (Mt 1, 18-19) uciekinierka z dzieckiem (Mt 2, 13-15); wdowa; matka niewinnego człowieka prześladowanego i zabitego przez imperialne władze, itd.
Podobnie jak Jezus, takie obrazy znajdują oddźwięk w doświadczeniu ubogich i prześladowanych. Przede wszystkim jest ona postrzegana jako kobieta wiary chcąca iść za swym Synem nawet pod krzyż. Dla Łukasza i Jana - dwóch autorów, którzy wykazują największe zainteresowanie Maryją - jej znaczenie symboliczne ukazane jest przede wszystkim jako ucieleśnienie ludu Izraela. W opowiadaniu Łukasza o dzieciństwie Jezusa, pararelne zwiastowania o Janie Chrzcicielu i Jezusie kończą się podróżą Maryi do Elżbiety: Magnificat jest pieśnią wyzwolenia dla Bożego "Sługi Izraela". Paralelne narodziny podobnie kończą się inną podróżą, tym razem do świątyni, gdy Jezus miał lat dwanaście. Obraz Maryi zachowującej wszystkie te słowa irozważającej je w swoim sercu, kiedy odwiedzają ich pasterze (2, 19) jest powtórzony na końcu sceny w świątyni (2, 51).
Dla Łukasza, Boże wypełnienie obietnic danych Izraelowi, co jest głównym tematem opowiadania o dzieciństwie, zostało zrealizowane w Maryi. Jest ona tą, która wyraźnie ucieleśnia nadzieje i marzenia Swego ludu. Jest ona nie tylko matką Jezusa; poprzez Niego jest matką swego ludu Izraela. Wydaje mi się, że podobny obraz jest obecny w Ewangelii św. Jana. Podczas uczty weselnej w Kanie (2, 1-11), w początkowej cześci Ewangelii, Maryja antycypuje nadzieje całego Izraela, że "godzina" Jezusa nadejdzie (wino jest symbolem oczekiwanych błogosławieństw zbawienia). Kiedy w końcu nadeszła godzina, przy końcu Ewangelii, Jezus na krzyżu (19, 25-27) powierza swoją matkę (Izrael) "uczniowi, którego miłował" (symbol Kościoła jako nowego Izraela). Izrael odnalazł już swój prawdziwy dom.
Tak jak Maryja jest symbolem Izraela, tak dla nas stała się ona symbolem Kościoła. W niej widzimy spałnione nasze najgłębsze nadzieje i marzenia, od jej niepokalanego poczęcia, aż po wniebowzięcie. Powinniśmy mieć do niej głębokie nabożeństwo, ale tak jak ona sama by sobie tego życzyła, po to, by pełniej wysławiać główne i decydujące znaczenie jej Syna.
Słuchaj i módl się przez Maryję do Jezusa tym wspaniałym wykonaniem Litanii Loretańskiej:
Skomentuj artykuł