Szustak OP o protestach: Ci ludzie mają dość Kościoła, który przestał być ewangeliczny. Ja też
- Kiedy widzę te wszystkie opinie, że dewastuje się miejsca święte, że trzeba stanąć w ich obronie, że to są wrogowie Kościoła i poganie. Nie! Ci ludzie mają dość Kościoła, który przestał być ewangeliczny. Nie twierdzę, że robią to w dobry sposób, że środki, którymi się posługują są właściwe. Nie twierdzę nawet, że mają same dobre intencje. Ale Ci ludzie nienawidzą Kościoła. Ja też nienawidzę TEGO Kościoła. Tego, który stał się absolutnie "ladacznicą polityczną". Który tak się wmieszał w politykę, że swoje umocowanie, przyszłość, władzę, pragnienie, żeby ludzi nawracać ufundował w wartościach tego świata. Tak, to musi runąć - mówi Adam Szustak OP.
Dominikanin dodaje: "Jestem przekonany, że płonie w Bogu ogień, żeby wypalić całe plugastwo Kościoła".
Co radzi w obecnej sytuacji Adam Szustak OP? "Jeżeli ktoś będzie krzyczał w trakcie Mszy Świętej, przerwijcie ją. Spróbujecie tego człowieka wyprowadzić, bez krzyku i mówienia, że pójdzie do piekła. Bo bardzo możliwe, że jego gniew jest słuszny. Źle wyrażany i źle ulokowany, nietrafiony, ale słuszny. Jeżeli ktoś pomaże kościół sprayem, to następnego dnia niech parafianie zamalują to miejsce. Tak. Niech ten kościół odnowią. Natomiast z nikim nie walczcie, do nikogo nie krzyczcie haseł, nie używajcie żadnej przemocy, bo to nie jest Ewangelia".
"Ja mam w sobie wielką nadzieję. Dlatego, że jak patrze na to wszystko to mam takie przekonanie - pragnienie, które mam nadzieję, jest jednoznaczne z pragnieniem Bożym, że Bóg mówi: kiedy się wreszcie oczyści mój Kościół, kiedy porzucicie sprawy tego świata, kiedy mi się powierzycie w Ewangelii. Tylko to jest nam potrzebne. Bo gdzie jest skarb wasz, tam będzie serce wasze" - kończy nagranie dominikanin.
Skomentuj artykuł