To ważna wskazówka dla nas, gdy mierzymy się z wątpliwościami w wierze
Trudna sytuacja życiowa czy jakieś duże cierpienie, w każdym normalnym człowieku powodują wątpliwość: czy istnieje Bóg? Pan Jezus zupełnie się takim wątpliwościom nie dziwi.
Ewangelia na dziś: Mt 11, 2-11
[Komentarz Wojciecha Jędrzejewskiego OP]
[Komentarz Mieczysława Łusiaka SJ]
Nie powinno nas dziwić, że Jan Chrzciciel miał chwile zwątpienia przebywając w więzieniu. Trudna sytuacja życiowa czy jakieś duże cierpienie, w każdym normalnym człowieku powodują wątpliwość: czy istnieje Bóg? czy Bogiem jest Jezus, w którego dotąd wierzyłem? I jak widzimy na przykładzie Jana Chrzciciela, Pan Jezus nie dziwi się takim wątpliwościom i nie zganił Jana za niedowiarstwo. Po prostu polecił jego uczniom więcej o sobie opowiedzieć Janowi. To jest ważna wskazówka dla nas: kiedy pojawiają się w nas wątpliwości dotyczące naszej wiary i relacji z Bogiem, kiedy coś nam „nie gra” i przez to przestajemy Boga rozumieć, powinniśmy po prostu więcej dowiedzieć się o Nim. Nie obrażać się na Niego, nie myśleć też źle o sobie, tylko lepiej Boga poznać. Aby lepiej Go rozumieć i przez to mieć mniej wątpliwości, trzeba lepiej Boga poznać. Nie żałujmy więc czasu na poznawanie Boga.
Skomentuj artykuł